9 latek demoluje mieszkanie ma napady szału

A gdzie jest tatus tego dziecka???

bez obrazy ale to jest jakas choroba psychiczna , na pewno został zle zdiagnozowany ,

Tatus pewnie uciekl jak zobaczyl jakiego glupka splodzil

ojciec jak widać na to w d.pie i szkoda pytać. Terapeuta tak,ale facet,bo naprawdę kobiety ,nawet najlepiej przygotowane nie zawsze sobie poradzą w takiej sytuacji.To są fakty. Znam wiele wychowawczyń kobiet dały sobie spokój,chociaż chęci miały dobre

gość dziś wy chyba naprawdę swoich dzieci nie kochacie. Mnie by martwiło, że dziecko jest tak wściekłe, nerwowe. Przecież to są objawy, że coś złego dzieje się w jego życiu - ktoś / coś robi mu krzywdę i wyżywa się w domu. Przecież nie chodzi o tego tableta, autorka napisała, że prowokuje, że agresja nie jest spowodowana niczym co ona robi / mówi. x I dwa posty poniżej. Dziecko krzywdzone gdzie indziej nie drze ryja, że matka go bije. Prędzej ma kolegę, którego naśladuje.

Owszem, krzyczy, że mam go bije (nawet jak go tylko trzyma), to jest projekcja. Ktoś robi mu krzywdę i nie może z tym nic zrobić, więc przenosi złość i frustrację na matkę

Zmień psychologa, ten u którego byłaś jest niekompetentny skoro nie pomógł.

a jak reaguje na modlitwę jak zachowuje sie na mszy bo jezeelli tak samo to przyczepił sie demon to takze trzeba wybadac

Wskazana wizyta u psychiatry.

Te perypetie z niewychowywanym psycholem byłyby nawet śmieszne, gdyby nie to że ten ludzki odpad w końcu - być może po poderżnięciu gardła nieudolnej matce - opuści dom rodzinny i będzie łaził po ulicach. Może go tam zutylizują, co całkiem możliwe. Gorzej jeśli to zrobi komuś niewinnemu krzywdę. A wystarczył na początku klaps w dupę i solidny opierdol dla opamiętania.... Ale nie, kretynka woli zdechnąć lub widzieć ten pomiot w trumnie. Autorko tematu, jesteś taką ofiarą życiową, że tylko przez jakąś pomyłkę przekazałaś swoje geny.

przylać pasem, ostra dyscyplina i się nauczy szacunku. Głupie jesteście jeśli chcecie się litować i szukać źródła problemu. Źródło problemu leży w braku wychowania, więc pozwala sobie na to, na co ma przyzwolenie. To jest zwyczajna samowolka.

Tak wlasnie wyglada brak ojca!!!

Mam dokładnie to samo co ty autorko Mam dość małego tyrana. I myślę o umieszczeniu go w ośrodku socjoterapi. Tylko to mi pozostało bo gowniarz nie słucha, wyklina bije pluje szczypie, żadne kary nie pomagają. Mam dość jestem wykończona psychicznie przez 9 letniego gowniarza. Obawiam się że w napadzie szału zrobi coś młodszej siostrze. Jestem ciekawa jak u Ciebie wygląda teraz sytuacja.

Dajesz dziecku tablet?  Serio? Ja mam corke w wieku Twojego syna. Nie mamy w ogole tabletow w domu. A telefony komorkowe to zwykle nokie.

Moim zdaniem Twoje dziecko wola o pomoc. Słuchaj dalej bywalczyn tergo forum ktore Ci radza w ramach"pomocy"dziecku sprac go na kwasne jablko.

A potem zakladaja tematy jaki to maja zal do rodzicow ze ich bili w dziecinstwie.

Gdzie ojciec dziecka? 

bajki poblokowane, internetu nie ma tylko gry typu misie i klocki na komorce, ja mam telefon niedotykowy z klawiszami bo wlasnie ciagle chcial ogladac zle bajki. troche go ogarnelam.

witam na temacie, czy ktos się dolaczy? modlę się do dominika savio zeby byl grzeczniejszy a ja lepszą matką, bo juz zglupialam gdzie mam szukac pomocy. moje dziecko ma  7 lat i bywa roznie. jest juz lepiej. w ferie wogole byl niedobry, moze nie tak jak tu opisuja ale potrafil mnie kopnac albo szarpnąc. polecam dominika savio-jego obrazem mam w pokoju.

żeby nie rodzić mężczyzn, masa facetów ma w naturze już jako dzieci niszczenie, wyzywanie, dokuczanie innym. Już 7,9 latkowie są agresywni

"Kary", modły do jakichś dawno nieżyjących pedałów... Gdybym była dzieckiem takiej rozlazłej, bezwolnej jednostki, to też bym kopała i wyzywała.

A w dupę gnojowi raz a dobrze, wystawić za drzwi, niech ryczy. Jak się opamięta, może przeprosić.