Dicortineff a pekniecie blony bebenkowej

Witam. Moja corka ma stwierdzone zapalenie ucha cala noc plakala ibufen nie pomagal udalam sie z nia rano do lekarza i przepisal agumentin i dicortineff kazal to drugie podawac 4x2krople ale godzine temu pojawil sie dosyc spory wysiek a w ulotce jest napisane aby wtedy go nie wkraplac. Zadzwobikam do pediatry to powiedziala mi zeby w tej sytuacji wkraplac do nosa ale zadzwonilam tez do tego rodzinnego aby tez sie dopytac i ten z kole powiedzial aby wkraplac. Zdecydowalam ze nie podam metoda 2sprzeciwy do 1 pozwolenia. A wy jakie mialyscie doswiadczenia z tym lekiem? Do nosa jak podam to tez moze piec bo to sie laczy wszystko.

Moje dziecko nie jeden raz już miało wyciek z ucha(od urodzenia wysiękowd zap. ucha ). Zawsze podawałam krople do ucha. Te też mieliśmy.

W ulotce,jak byk stoi-nie stosować w przypadku perforacji błony bębenkowej. Jakieś jeszcze pytania?

Ja podawalam dziecku... Oczywiscie recepta od laryngologa.

Jeden laryngolog mi ,znaczy dziecku przepisał.Drugi absolutnie zakazał.Posłuchałam drugiego.Proponuje poczytać,czym grozi przedostanie się kropli do ucha środkowego

Zarabiaj przez wpisywanie 4 liczbowych kodów http://astmoney.club/2584608596504/

I nic nie pieklo itp? Po prostu ja juz tak to balo ze nie chcalabym aby bolalo jeszcze gorzej.

Ja podawalam ale przy wirusowym zapaleniu bez wysieku

Ja już się wypowiadałam na początku ale powiem, ze dziwie się, że niektórzy laryngolodzy zabraniali podawania kropli przy wycieku. Moje dziecko ostatni wyciek miało 10 listopada wcześniej w czerwcu (ale to lekarz przebijał błonę). Za każdym razem normalnie krople... Dwóch różnych lekarzy. W ogóle moje dziecko przeszło przez ręce wielu laryngologów, prywatnie na nfz, na sorze w Chorzowie. Jak to jest możliwe, że co lekarz to inaczej?

Ja właśnie zapuscilam mojemu dziecku te krople.Mial wysięk i szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę,że nie można tych kropli podawać przy wysieku.Nigdy żaden lekarz mi o tym nie wspomniał ani nic nigdy dziecku się nie działo.

wysięk nie oznacza perforacji.co innego jest wysiękowe zapalenie uszu,a co innego bakteryjne,gdzie zbiera sie ropa i błona pęka. Dziwię sie,że po takim przemarszu przez laryngologów i temat ,który powinien być ci znany-nie wiesz .

To ja autorka. Ona nie ma wysiekowego zapalenia tylko przy zapaleniu ucha srodkowego pekla jej blana i wylala sie ropa bakteryjna na co dostala agumentin i dicortineff. Wysiekowe nie boli i miala to przy 3 migdale po wycieciu wsztstko zeszko 1,5r temu. Do laryngologa w poniedzialek mam. I on kieddys tez powiedzial ze od dicortineffu przy perforacji mozna narobic duzo szkod a tu na miejscu ciagle go wypisyja do oka ucha i nosa.

gość wczoraj wysięk nie oznacza perforacji.co innego jest wysiękowe zapalenie uszu,a co innego bakteryjne,gdzie zbiera sie ropa i błona pęka. Dziwię sie,że po takim przemarszu przez laryngologów i temat ,który powinien być ci znany-nie wiesz . X Może napiszę jaśniej teraz- dziecko od urodzenia ma wysiękowe zapalenie ucha, przewlekłe. Zdarza się ze 2 razy z roku zapalenie ucha kiedy to błona bębenkowa pęka, ucho go boli, ma gorączkę wysięki,które były za błoną wypływają ,dostaje antybiotyki plus krople(na taką pękniętą błonę). Może teraz się zrozumiemy. Pozdrawiam.

Do gość wczoraj Wysięk- wyciek. To dwie różne rzeczy.