starając się o maleństwo

Hej z mężem staramy się o dziecko od trzech miesięcy ja mam 26 on 28 lat. Niestety mój okres ostatnio się rozregulowal podejrzewam że przez ciężką pracę fizyczną. Teraz już nie pracuję ciężko. W tym miesiącu 8 dni temu przypadal dzień owulacji, tego dnia strasznie bolały mnie piersi i prawy jajnik. Ból jajnika pozostał, piersi przestały jednak doszły zawroty głowy brak apetytu oraz okropny ból kręgosłupa. Do terminu @ jeszcze ok 5-7 dni. Jak myślicie jakie są szanse że się udało? ??

Mysle,ze szanse sa ok 25%. Na obajawy ciazy napewno jest za wczesnie.

U każdego objawy ciąży są różne, niektóre wyczują wcześniej,innym tylko sie tak wydaje. My z mężem staraliśmy się rok i kiedy stwierdziliśmy ,że najwidoczniej to nie nasz czas bum udało się. A ja rownież miałam nieregularne miesiączki. Nie ma co wyczekiwac na dni płodne, mogą być nawet dzień przed miesiączką ,każdy organizm jest inny. Seks uprawiać kiedy się ma ochotę a nie tylko w TE dni, bo przez zdenerwowanie (czy to już dzisiaj) może nic nie wyjść ,albo oboje będziecie to robić z przymusu. Trzymam kciuk żeby się udało. ;)

Agus, dzięki za dobre myśli :) mam nadzieje że się udało. Napiszę co i jak

To pewnie zbieg okoliczności ale mnie w tym szczęśliwym cyklu jajnik nie przestał boleć po owulacji i rąk bolał chyba przez dwa tygodnie.

*tak bolał