Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wycofanie

Polecane posty

Gość gość
Masz rację. Lepiej porozmawiać. Wcześniej nie traktowałam Jego poważnie. Podobało mi sie, ze sie kreci i tyle. Ostatnio moje serce zabilo mocniej. Moze byc z tego cos fajnego. Zycz mi odwAgi w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to odwagi!!! Trzymamy kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgads
Życzę odwagi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dnia na dzień wyraźniej widzę, ze taka bierność nie jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak nic z tego nie będzie, bo już mniej o nim myślę. Moje zainteresowanie nim spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie tłumacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko jak ja za nim tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On robi otwarty projekt, tzn chętni mogą dołączyć. Pomyslałam, że zadzwonię popołudniu z zapytaniem na czym polega? Jakos łatwiej mi stosować małe kroczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadzwoniłam. Jutro się widzimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie było możliwości zeby porozmawiać. On jakiś dziwny jest. Gdyby mu zależało to by coś zrobił. Mężczyźna, ktoremu kobieta się podoba stanie na głowie zeby się do niej zbliżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś musi mu przeszkadzać ze nic konkretnego nie robi, moze mu się nie podobam. Ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przełam się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwonię do niego jutro i złożę życzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobię mu loda, ot tak po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmieniłaś się na gorsze? W poście startowym piszesz, że mu się spodobałaś. Teraz stwierdzasz, że może mu się nie podobasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgads
Autorko, ja juz pisałam tutaj, Że on ci okazał zainteresowanie i nic nie dostał w zamian, wiec zamilkł. Miałaś spróbować z nim pogadać i wytłumaczyć sie, ale nic nie zrobiłaś i jeszcze sie dziwisz, Że on nadal milczy, a prEciez wg ciebie powinien teraz stawać na rzęsach? A z jakiej racji niby? Przeciez nadal nie zrobiłaś zadnego kroku! Jak ty dalej jestes taka obojętna, to nie niestety nie ma szklanej kuli, w której widzi, Że o nim myślisz. Jesli chcesz to żałuj nadal, ale nie wypisuj farmazonów, ze to on powinien tak o ciebie walczyć. Kazdy, czy to facet, czy kobieta, widząc uporczywa niedostępność, w koncu odpuści temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przełamałam się i zadzwoniłam złożyć życzenia. Fajnie, miło sie rozmawiało a pech chciał, że jak zaczął mówić co robi w święta to przerwało i nie słyszałam nic, Do konca już były zakłócenia. On mówił a ja proszę, hallo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za pech, nie słysZałam połowy rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam zrobic dobre wrażenie, a wyszłam na nieogarnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było być sobą naturalną taką fajną ciepłą jaką jesteś najlepszą wersją samej siebie a nie za bardzo sie starać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No starałam się a wyszło naturalnie, roztrzepana jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wyszło dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawiłam parasol w firmie, on ma dzisiaj dyżur, zadzwoniłam zapytać czy mógłby popatrzeć czyctam jest. I na końcu znowu przerwalo i teraz nie wiem czy popatrzy i zadzwoni czy ja mam zadzwonić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekać czy zadzwonić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoniłam i powiedzial, ze jak znajdzie to się zamelduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E no to będzie jednak świąteczne riti-tiki barabara. Powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Riki tiki hehe dobrze by było, juz dlugo jestem sama, za długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadzwonił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×