Ciąża czy nie ciąża :)

Jest tak .. Ze dwa lata temu miałam aborcję farmakologiczna... Pusta ciąża...( nie życzę żadnej kobiecie która się stara o dziecko ) Okresy przez ten czas były różne... Raz co 36 dni raz co 28 .. Ostatnio chyba dwa razy okres przyszedł tak jak powinno być.... Oczywiście z partnerem się staramy cały czas o dziecko... Ale teraz ? Okres mi się spóźnia 7 dni. Są zaparcia.. Zauważyłam guzki wokół sutków. Mam problem z zasypianiem...wiecznie mi gorąco... Wręcz się mecze zasypiajac bo jestem zimno lubna :) bóle mam ...tzn raz są raz nie są jak na okres.. Raz delikatne a raz potrafi mocniej złapać . Ścianki są opuchnięte w środku .. Nie ma tego uczucia na palcu tak jak morze piasek na dnie układa .. Tylko wszystko jest mięciutkie... Niekiedy mam uczucie jakby okres przyszedł ale to tylko przezroczysty śluz... Pale papierosy... Nie odrzuca mnie... Ale z nastrojem to różnie bywa... Ostatnio myślałam że zabije łyżka swojego partnera no mi się do garów wtrynil ... Boję się zrobić testu.. Wmawiam sobie że się spóźnia okres... Bo jednak wolę nie mieć tego rozczarowania .. Co wy o tym sądzicie ?

Sądzę że jednak nie masz wyjścia i musisz zrobić test.

Tylko pytanie czy po tak krótkim czasie tes coś pokaże . Rozważam też nad ginekologiem na prywatna wizytę , ale czy on też będzie w stanie określić ?

Napięcie przedmiesiaczkowe. Ale zrób test.

Palisz papierosy podejrzewając, że możesz być w ciąży???

Tak palę. Ja wiem że to nie dobre.. Ale jeżeli wyjdzie że ciąża to organizm sam odrzuci albo nie. Znam dużo kobiet które podczas ciąży paliły i nie stala się żadna zbrodnia . Gorzej jest jak rzucisz z dnia na dzień bo jest za duże bum dla organizmu . już przy pierwszej ciąży lekarza pytałam i właśnie mi to powiedzial

Jesteś bardzo ograniczona.

Idąc twoim tropem ograniczenia... To wgl nie powinnam wychodzić na dwór .. Bo wirusy szaleja... Czy iść do pracy najlepiej jakbym cały czas w łóżku leżała .. Nie mam 19 lat i nie panikuje na grupie że matka mnie zabije. Tym bardziej chyba już siłownia całkowicie odpada.. Bo przecież organizm się męczy prawda ? Także schowaj się ze swoim ograniczeniem

No i co że pali.... Jeżeli pali sb te kilka papierosow dziennie a nie dwie paczki to w niczym to nie przeszkadza. Ja palilam do połowy ciąży potem mnie odrzuciło.. Teraz moje dziecko ma 5 lat i nie miało żadnych problemów zdrowotnych związanych przez moje palenie.

Palenie papierosów a chodzenie do pracy czy na siłownię to jednak różnica. Ale skoro jej nie rozumiesz to juz nie moj problem.

Słuszna uwaga.. Nie można nagle wszystkiego sobie zabraniać . Jeżeli Ty się będziesz męczyć to tym bardziej dziecko.

Tylko jak każdy wie... Bierny palacz bardziej się truje ... A idąc ograniczeniem gościa... Do parku wyjść nie można czy do sklepu bo ludzie też palą i dym lata.. W łeb się puknij

Co się dziwisz. Uzależnieni zawsze tak sobie tłumaczą. To tylko kilka fajek, kilka piwek. Dla mnie niepojęte również jak można. Paliłam, ale kiedy postanowiłam zostać mamą rzuciłam i nie palę już 14 lat. :)

Ja jestem takim dzieckiem palacej w ciazy matki. Mam 29 lat, od jakichs 8miu wychodza papieroski mamusi w moim zdrowiu. Tzn. wychodzily juz wczesniej ale jako dziecko czy nastolatka nie skladalam z tego związku przyczynowo-skutkowego. Pozdrowienia dla autorki :/ mam ochotę trzasnac w twarz palace ciężarne, choc jestem na codzien bardzo lagodna osoba.

Lekarze to gadaja glupoty naprawde. Rzuc a nie

Jprd ludzie... Dziewczyna pisze że 7 dni jej się okres spóźnia... Ze stara się o dziecko .. Raz straciła . przecież jak jej test pokaże ciążę to sobie daje rękę uciąć że zrobi wszystko żeby urodzić to dziecko i żeby było zdrowe . tym bardziej rzuc***alenie. Prosi was o poradę a wy lincz robicie przez to że JESZCZE PALI ..żal mi was.. Ogólnie twoje dolegliwości dużo wskazują na ciążę .. A nie żadne napięcie.. Zrób test :) wydaje mi się że będziesz zadowolona :) i ma co się się bać :) koleżanka też miała pusta ciaze i wiem co przeżywała więc nie dziwie się tobie... Ale jestem dobrej myśli :) tym bardziej że napisalas że się staracie :)

Tak właśnie... Nie napisałam że będę palić w trakcie ciąży ... Jedna mnie chociaż zrozumiała. Tym bardziej jak na dniach wyjdzie że jest faktycznie ciąża to będzie dla mnie powód do rzucenia .

Który lekarz Ci powiedział, że w ciąży nie można rzucić palenia? Bo Ci, których znam mówią stanowczo, że w ciąży trzeba rzucić palenie natychmiast i to nie jest żaden szok. Ale widocznie Ty masz w nosie zdrowie własnego dziecka. Mi się kobieta z palaca w ciąży kojarzy z głęboka patologia.

Daeriti dziś Tak palę. Ja wiem że to nie dobre.. Ale jeżeli wyjdzie że ciąża to organizm sam odrzuci albo nie. Znam dużo kobiet które podczas ciąży paliły i nie stala się żadna zbrodnia . Gorzej jest jak rzucisz z dnia na dzień bo jest za duże bum dla organizmu . już przy pierwszej ciąży lekarza pytałam i właśnie mi to powiedzial X Z tego zrozumiałam, że nie wiadomo jeszcze czy rzuci.

U mnie pierwszym objawem ciąży był odrzut od fajek. Zaparcia to żaden objaw ciąży. A reszta to mogą być zaburzenia hormonalnie, bo ja właśnie tak je odczuwalam. Niemniej jednak życzę ciąży.

Nie że nie można rzucić.tylko że ciało to też samo ograniczy.. A jak nie to samemu trzeba dużymi krokami przestawać palić.. A idąc tropem patologii to pół społeczeństwa musi być patologiczne.

Test juz pokazuje..moj pokazal tydz.przed okresem..na caffefe pytasz..ludzie

Nie czekałas do okresu ?

Sa wczesne testy..albo beta

Nie czekalam.bo czulam.ze to.ciaza..wywalili dwie krechy

No to jutro test....

Napisz co wyszlo..pamiwtaj zeby dobrze czytac tesst przestrzefac czasu..i nawwt jak jedna blada..kreska to jest to pozytyw

Zrobiłam teraz test.. Bo mnie od środka zjada... Niby jest strasznie blada kreska niby nie... Rano już chyba nie będę miała wątpliwości przy drugim :)

Siedem dni po @ to ja miałam mocną drugą kreskę z testu robionego wieczorem. Chyba, że miałaś przesunięta owulację.

Mogłam mieć .. Bo z moimi okresami to była loteria... Teraz po jakimś czasie kreska wyrazniejsza się robi wcześniej musiałam się przyglądać a teraz gołym okiem widać zarys... Rano się okaże...:) ale ja już czuję że będzie mocniejsza :)!!