Czy slusznie facet mi tak powiedzial? Przykro mi sie zrobilo

Zadzwonilam do mojego faceta, ze zlozylam sniosek o paszport bo mamy w planie wyjechac gdzies w gory na narty zimą być moze poza UE. No i mówię mu, ze zeplaciłam 140 zł zamiast 70 bo odkleila mi sie naklejka legitywacji (zgodnie z prawda) a zeby ja podbic musialabym tam jechac specjalnie. A on na to powiedzial " ale ty jestes kurwa niedorobiona, ja pierdolę" i sie rozlaczyl. Co o tym myslicie? Ale tak zupelnie obiektywnie bez zlosliwosci itd.

To prostak,jak tak mozna odezwac sie do kobiety?

Dobre pytanie. Coś podobnego mi powiedział facet i dla mnie takie słowa są bardzo przykre. Mozna to powiedzieć jakoś normalnie a nie tak agresywnie i bez szacunku. dlatego uważam, że lepsi są faceci wrażliwi i uczuciowi, oni mają empatię i by tak nie powiedzieli.

No wlasnie , mogl mi w sumie powiedziec to jakos inaczej... Ok moze sie wykazałam pewna niezaradnoscia, ale czy troche nie przesadzil?

Patologia i tyle powiem. Zero kultury, perswazja rozmowie, a głębiej sięgając chyba coś lub za dużo pije i obraca się z przestępcami oraz d****** Chyba na tyle wystarczy według wypowiedzi.

Ja bym już nie miała ochoty na ten wyjazd w góry. U mnie było tak, ze facet sie wściekał, że namiot źle rozkładam (taki wybuch wściekłości miał jakby to było mega ważne a to był zwykły wyjazd w góry, nie spieszyliśmy się nigdzie) i potem sie dziwił, że nie chcę fizycznie sie do niego zbliżać.

Zanosi się na bardzo toksyczny i przemocowy związek.

13:37 jak twój facet miał na imię? Miałam dokładnie taka samą sytuację z moim :D o namiot, że nie poradziłam sobie ze złożeniem dużego namiotu w wichurę i deszcz

13:36- teoretycznie on jest wyksztalcony i na stanowisku, mily dla wszystkich.. Ale do mnie to juz nie pierwsza tym podobna odzywka :O Oczywiscie na poczatku byl idealny z zachowania

kobiety lubią takich...

Niekoniecznie, ja od takiego odeszłam gdzie pieprz rośnie

Ja bym mu powiedziała, huj owi jednemu.

Ja nie lubię, uwierz ,ze mi sie nie podobaja te jego odzywki, a tak jak mowilam to nie pierwszy raz. Moze nie wyzywa mnie itd. ale potrafi powiedziec cos w tym stylu jak to czasami

13:40 bo to taki mechanizm, jak widzi że jesteś już od niego jakoś zależna emocjonalnie, to pokazuje swoje oblicze, mój taki bywał też dla matki i dla przyjaciół

13:39 Miał imię na M :P

Mój powiedział do mnie że jestem pierdoloną księżniczką kiedy postawiłam na swoim i nie zgodziłam się na coś, teraz się z tego mogę śmiać

To po co z nim jestes ?

Ja mam taką przyjaciółkę, która ma faceta złotego, ale ona jest nieznośna bo poje pali i klnie. Totalne dno suki. Widzę, że on tego nie lubi, ale chyba nie wiedział w co się pakuje. Możliwe, że go sobie wezmę do łóżka. Taki fajny gość mnie kręci. Nie pali papierosów, raczej nie pije. Zrównoważony, kultura bez dwóch zdań. Ogarnięty, a nie jakieś debile

Masz przyjaciółkę sukę? Ja bym nie mogła

13:40 co za głupoty. Był normalny a teraz jest do bani. To proste, nigdy nie był normalny tylko maska

Nie