CO sie stało z moja koleżanką? nie rozumiem

W czasie studiów mnie podwoziła autem. Dzwoniła zawsze do mnie czy sa zajęcia idt. Zawsze do mnie sie pytała, ... . W końcu powiedziałem kiedyś że mi sie podoba, A ona że nie szuka chłopaka. No i od tej pory sie juz nie odzywa tylko czyta wiadomosci. Co się stało?

W pewnym momencie miałem odczucie że ona chciała to podkręcić naszą znajomość.

Nic się nie stało, odsuwa się od Ciebie, bo Ci nie chce robić niepotrzebnych nadzieo.

ale czemu? mnie to zastanawia. Czemu na poczatku tak ciągle ze mną utrzymywała kontakt, podwoziła autem, jeździła ze mną rozmawiała, dzwoniła w sprawie wykładów idt. ogólnie to widzialem że ona coś do mnie czuła. Nie wiem czemu nagle zamilkła i tak od kilku lat. Nawet proponowałem spotkanie.. nic

ODWROTNIE: Jakbyś miał koleżankę, która Ci sie kompletnie nie podoba jako kobieta, a która wyznałaby Ci uczucie, czy nadal byś się z nią podwoził na uczelnię i spotykał?

oczywiście

ona sama powiedziała że mi sie podoba

>

Jak to tylko koleżeńskie spotkanie byli co die dziwisz koleżanka to nie dziewczyna jak będzie miała czas i chęć to znów będziecie funflami

no ale po cholerę mnie podwoziła? z czystej koleżenskości? nie sądze. Podwoziła tylko mnie a były osoby też które równie można było podwieźć bo miały po drodze.

Autorze jesteś gejem, transem? Bo kombinujesz jak baba i to taka mniej rozgarnięta, wymyślasz jakieś teorie spiskowe. W życiu nie miałeś kolegów, koleżanki, od razu musi być podobanie? :-D