Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pyśka94

Brak zainteresowania ,odrzucenie ,unikanie

Polecane posty

Gość Pyśka94

Cześć ,a więc mam problem nie wiem co z tym zrobić .Chodzi mi o mojego chłopaka nie wiem czy dalej mnie kocha zapewnia mnie ,że tak ,ale nie wiem nie czuje ,żeby tak było ,od pewnego czasu czuje jakby unikał kontaktu ze mną nie odpisuje i na wiadomości ,prowokuje mnie do kłótni ,ignoruje i wg . I nie wiem co zrobićw tej sytuacji ,bo go kocham i to bardzo ,ale nie wiem czy u niego jest jeszcze takie zaintersowanie mną jak było na początki nie wiem co mam zrobić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam szczera rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko właśnie ,że on jest zamknięty w sobie i nie chce za bardzo rozmawiać o uczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
długo jest twoim facetem ? próbowałaś rozmawiać o przyszłości ? wygląda że ma w sobie coś z rycerza tzn. zakuty łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z nim się nie da chyba tak szczerze porozmawiać ,wszystko obraca w żart ,ale to że potrafi przez cały dzień nie na pisać ani słowa ,to cholernie boli ,nie wiem czy on liczy się z moim uczuciami . Nie chce go stracić ,bo zależy mi na nim ,ale nie wiem co zrobić ,żeby zaczął o mnie zabiegać się starac nie mam pojecia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zmusisz go ani do zabiegania o ciebie,ani do rozmowy. Banalne i wydaje się niewykonalne,ale przestań rozmyślać jak go do czegokolwiek zmusić ,a zajmij się sobą i tym co tobie takie zachowanie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dać mu przerwę czas ,żeby to przemyśleć wszystko ,jak jest z nim i bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej szukaj innego faceta bo ten niezainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie umie pisać, niech dzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego zachowanie wskazuje na to ze juz ma Cie w d...e ale póki Nie znajdzie innej, mówi Tobie to, co chcesz uslyszec, czyli ze Ci kocha. Mówi to po to żeby nadal mieć gerularny seks. Faceci to swinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego, że mówi, że kocha? Przecież okazuje co innego. Nie ma jaj, żeby to zakończyć, znam takiego co latami mówili, że kocha, a zachowywal się właśnie w taki sposob jak ten Twój, a po czasie okazało się, że miał inną. Koleś mówi co chcesz usłyszeć i tyle, ale zachowanie i olewackie zachowanie względem Ciebie mówi wszystko. Różne psychole chodzą po tej ziemi, niektorych jara bycie z dwoma, innych manipulowanie i patrzenie jak niszczy kobietę, a jeszcze inni są na tyle bezczelni, że będąc jeszcze w związku szukają/ mają już inną, bo taka peezda woli zdechnąć niż mieć honor, odejść i pobyć najpierw sam nim wystartuje do innej. Nie płaszcz się przed nim. Zostaw, powiedz żeby sobie przemyślał czego od Ciebie chce i jak będzie gotowy to niech wroci, albo i nie. Zaznacz, że oczywiście Ty wiecznie czekać nie będziesz. Albo się ocknie, albo skrócisz sobie męki i poniżenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka811
Jak go kochasz i chcesz z nim być to zamów sobie urok Apollonusa, ja tak zrobiłam bo miałam podobną sytuację jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że taka peezda nie ma odwagi powiedzieć wprost, że to koniec, że nie kocha, nawet pomimo próśb i prób rozmów. Tacy jak on są święcie przekonani, że nawet jakby powiedział, że już nie kocha, to kobieta i tak nie dałaby mu spokoju i błagała go na kolanach by jej nie zostawiał, nie dociera, że kobiecie wystarczy usłyszeć nie kocham cię i automatycznie sama odejdzie, bo ktora normalna by się jeszcze starała. Woli, żeby to kobieta sama zakończyła związek. Albo opcja druga, boi się, że jak powie definitywnie nie kocham cię, to jego piesek pójdzie sobie w pi/zdu i co wtedy taka peezda sama zrobi? Zapatrzony w siebie bubek sam nie zakonczy, nie mógłby znieść świadomości, że to on jest winny, że to on kogoś skrzywdził i nie chce patrzeć na czyjeś łzy. Tak więc prowokuje kłotnie, żebyś to Ty wyszła na tą najgorszą i by miał pretekst do olewania. On musi z tego przecież wyjść z twarzą, a kobieta jako ta su/ka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafi skrzywdzić? Co za ideal:P I jaki wrażliwiec, nie potrafi na łzy patrzec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:24 zamów sobie lepiej urok Fallusa i sprzedaj mu w jajca całusa, won z tym spamem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie nie chce patrzeć na łzy, bo boi się, że w tym odczłowieczeniu jeszcze jakieś wyrzuty sumienia mu się ujawnią. albo co gorsza poczucie winy. Zimny skur...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że taki koles bedzie robil wszystko, zeby wyjsc z tego z czystymi raczkami a obwinic wszystkim dziewczyne. Liczy na to, ze ona sama to zakonczy, bo nie zniesie dluzej tego ignorowania, a on wyjdzie z tego jako ten co przeciez ja kochal, a ona mu klotnie robila. Tak czy owak zwiazek sie rozsypie, kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eugenia wie o tym?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×