CHYba mi odwaliło!

Nie będę pisał bzdurnych opowieści. Mam kochankę od roku. Żona w łóżku w porównaniu do niej to demon! Jęczy, ssie, liże, full włącznie z analem i lizaniem mi od...tu! byłem jej pierwszym ale do takiego stadium ją doprowadzaiłem... nie ma tabu! Kochanka pojawiła się przypadkiem. To dziewczyna która od zawsze mi się podobała. Fajna mała szatynka z duużym biustem. Miała 6 parntnerów przede mną. Ale leży... ja czuję jakbym walił w pustkę! niby coś tam czuję, ale ona próbuje stara się ruszać itd. ale to nie to samo co z żoną! Ja miałem 28 partnerek. Każda chciała i żałowała że nam na stałę nie wyszło. Gdybym wiedział to pewnie nigdy bym w to nie wchodził! Twierdzi że miała dwa większe od mojego. Zarzeka się że w pupę byłem pierwszy... a ma luzy. Mam sporego więc argument że za mały odpada. PANOWIE! Odradzam zdrady! Jak traficie taką jak ta moja nałożnica... to rozczarowania murowane!

Jestes żałosny

Skoro masz taką niewyżytą żonę, to po cho lere szukasz kochanki ? No chyba , że brakuje ci mocy, zeby zonę obrabiać i wolałeś kogoś bardziej lajtowego.

Nie wolałem bardziej lajtowego. Z żoną poza łóżkiem jest jeszcze życie. Ciągłe kłótnie itd. Kochanka pod tym względem ok. ale łóżko klapa.

Twoja żona jest obleśną nie tylko z charakteru ale i z tego co robi na twoje żądanie w łóżku, mała brzydka brunetka z wielkim cycem musi tak wykaxywac wyuzdaniem, b9 nikt by jej nie chcial, to ze ją tego.nauczyłeś jest tez oblesne, mezczyzni szanuja swoje zony z nie robia z nich przyszosowe Rumunki.

To ze pisze co ona mu robi ta jego żona mała brunetka z wielkim cycem tez świadczy o jego braku szacunku do niej