Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lekcewazonaniezona

PROSZE O RADE

Polecane posty

Gość lekcewazonaniezona

Prosze was o rade bo sama juz nie wiem co myslec. Od ponad 10lat jestem w związku. Moj facet bardzo chciał dziecko, obecnie syn ma 2 lata. mieszkamy razem, mieszanie jest ja niego, spłaca raty, ma swoją firme wiec zawsze zarabiał kilakrotnie wiecej ode mnie. Nie mamy wspolnego konta , ani wspolnych pieniedzy.Dopuki pracowałam miałam swoje pieniądze, teraz nie pracuje, wiec dostaje od niego pewną kwote na dziecko dom , jedzenie itd. On opłaca rachuni i raty za kredyt. Problem polega na tym ze uwaza sie za pana i władce.W domu zupelnie nic nie pomoze mi, nawet naczyn do zmywari nie włozy, dziecka nie popilnuje, nawet ja jestem chora to nic nie pomoze. Ja obiadu nie włoze na talerz tylo mam sam sobie nałozyc to wyciąga tel i mowi ze dzwoni do restauracji i przywioza mu z usmiechem do domu. Mam juz dosyc taiego zycia bo to chyba nie jest normalne. Nie wspomne juz o tym ze co kila dni chce mnie wyrzucac z domu, ciągle cos nie pasuje . Czy tos ma podbie, czy da sie cos jeszcze z tym zrobic ? zmienic nawyki jego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlecewazonaniezona
wpis pozyzej to ktos sie podszywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba by było posłuchac drugiej strony żeby dowiedzieć sie jak jest.Skoro on pracuje, wszystko opłaca ,nie wydaje na dzifki, na zbędne rzeczy to wypadałoby żeby zrobić mu obiad jak przyjdzie z pracy. Zrobienie obiadu to nie jest upokorzenie kobiety,czlowiek jak przychodzi z pracy to chce zjeść coś ciepłego więc masz zwykły podział obowiązków a przy dziecku tak jest że zajmujesz się praniem,gotowaniem,prasowaniem, czynnościami przy dziecku.Wiadomo że to nie jest atrakcyjne ale miliony kobiet to robi,robiło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie pomoże. To taki typ. Dla własnego dobra i dla dobra dziecka powinnaś się z nim rozstać. Bardzo Ci współczuję, ale nie będziesz z nim szczęśliwa i Twoje dziecko również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on jest obleśny żeby tak srać i jeszcze komórką nagrywać:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekcewazonaniezona
Ale ja robie codziennie obiad, jak wraca o 18 to ma ciepły obiad seiezo zrobiny, dla dziecka robie kolo 14 a dla niego na swiezo na 18. zawsze podaje itd. czasem dziecko mnie czys zajmnie i mowie to nałóz sbie ja cos robie ( sporadyczne sytuacje) to wdey robi taie akcje. Zawsze est posprzatane i upieczone cos słodkiego, czasem piee ilka razy w tyg bo lubi słodkie, uwazam ze ze swojej strony robir co moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto moja rada: rob mu ten obiad, podsun mu pod nos. Oszczedzaj z tego co dostaniesz. Jak dziecko bedzie juz dosc duze, by isc do przedszkola, znajdz sobie prace, za zaoszczedzone pieniadze wynajmij mieszkanie i kopnij szowiniste tradycjonaliste w szanowne 4 litery. Niech sobie wydzwania do sprzataczek, restauracji i prostytutek, jak go stac i taki madry.. Nagrywaj jego wypowiedzi, zachowuj upierdliwe wiadomosci, przydadza sie.. Jesli ma duze dochody, to zazadaj wysokich alimentow. Stan na wlasne nogi i znajdz kogos lepszego, kto Cie bedzie szanowal. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×