Lekarz stwierdził płeć w 18 tyg ciąży. Czy może się to jeszcze zmienić?

Lekarz potwierdził dziewczynkę, powiedzcie czy mogę się już zacząć przyzwyczajać czy lepiej jeszcze zaczekać?

Możesz podpytać na kolejnej wizycie ale nie sądzę, żeby się to zmieniło. Lekarz na pewno wie co widzi, jakość obrazu usg na pewno różni się od gabinetu na NFZ a prywatnie.

Poczekaj aż potwierdzi na następnej wizycie.

14:38 Niekoniecznie prywatnie znaczy lepiej. Podam mój przykład. Chodziłam do 28 tygodnia ciąży prywatnie. Od 15 tygodnia lekarz mówił, że będzie chłopiec. W 30 tygodniu miałam umówiona wizytę ale lekarz przenosil gabinet i musiałabym czekać do 34 tygodnia. Poszłam na NFZ i okazało się, że będzie dziewczynka, lekarka testowała nowy sprzęt i zrobiła mi usg 4d. I urodziłam córke.

Jakość zależy od sprzętu. Dobry sprzęt kosztuje od 120 tys. W górę. Jak myślisz kogo na niego stać? Lekarza z prywatna praktyka przychodnie przyszpitalna(ktora często korzysta z funduszy eu) czy sieć łecznica typu luxmed, medicover? Mało który lekarz z prywatna praktyka ma dobry sprzęt. Nie pisze że takich nie ma, są ale to nie jest większość. Mam brata po specjalizacji z radiologii:-)

Współczuję córki. To straszny wstyd dla całej rodziny. Ja bym po takiej diagnozie zaraz usunęła.

Mnie się wydaje, że już się nie zmieni

oj tam, cieszyć się, że dzidzia zdrowa :)

jak by stwierdził, że chłopiec to jeszcze bym nie była do końca pewna bo narządy mogą się zmniejszyć. Ale jak stwierdził, że dziewczynka to chyba już nic jej nie wyrośnie :) Gratulacje :)

U mnie też w obu ciążach potwierdzało się to co lekarz powiedział jeszcze przed połówkowym usg. Ale zawsze zaznaczali że to "na 90%"- mam kuzynkę która rodziła niedawno, do porodu była przekonana że to dziewczynka, a urodziła chłopca.

Mi w 16-tygodniu lekarz powiedział, że dziewczynka i jest córcia.

jak by stwierdził, że chłopiec to jeszcze bym nie była do końca pewna bo narządy mogą się zmniejszyć. Ale jak stwierdził, że dziewczynka to chyba już nic jej nie wyrośnie usmiech.gif Gratulacje usmiech.gif X Raczej odwrotnie. To właśnie chłopca są bardziej pewni. Ale na tym etapie raczej nic się nie zmieni.

U mnie bylo widac dopiero w 26tc i miala to byc dziewczynka. W 31 tc okazalo sie jednak, ze bedzie chlopiec... Lekarka byla w szoku, bo pierwszy raz sie tak pomylila.

u mnie w pierwszej ciazy, juz w 13 tygodniu lekarz powiedzial, ze bedzie corka ( mala bardzo dobrze lezala, ze wszystko bylo widac :P ) , przy kolejnych wizytach potwierdzona- urodzila sie corka. W drugiej ciazy- mala pokazala sie w 20 tygodniu :) i mam druga coreczke :)