Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Choroba psychiczna a samotnosc.

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem ze osoby chore psychicznie ze zaburzeniami psychicznymi musza byc skazane na samotnosc bo kazdy jak sie dowie ze choruje to na dzien dobry mi dziekuja tak jakjakbym cos byla winna za chorobe bo kazdy sie boi zyc ze mna a ja niejestem ubezwlasnowolniona i ze sikiera nie latam.Ludzie boja sie odpowiedzialnosci i problemow z taka osoba a prawda taka ze zdrowi ludzie tez musza brac odpowiedzialnosc i zawsze sa jakies problemy w zwiazku kazdy zasluguje na to by byc szczesliwa kochana wiec dlaczego tak malo szansy sie daje osobom chorym psychicznie? Oni tez maja prawo do milosci dzieci rodziny a nie ze musza byc chorzy i samotni to przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja choroba polega na tym, że wszystko smaruję własną kupą to jakbym miał partnerkę to też bym ją wysmarował to chiba lepi że jej ni mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to nie dziwi. Kto chciałby żyć z osoba chorą np. na schizofrenię albo dwubiegunową? Nie dość że istnieje ryzyko przekazania tego dzieciom to jeszcze trzeba czesto uzerac sie ze zmiennymi nastrojami lub innymi przykrymi objawami. Po co skoro można wybrać kogoś zdrowego? Zastanów się sama nad tym. Zawsze mozna poznać kogoś chorego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie chca dodatkowych problemow bo maja dosc wlasnych i musisz to niestety zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego moja kolezanka ze schizofremia wyszla zamaz i ma dziecko i jest szczesliwa i ktos ja wzial?Ja niechce byc skazana na samotnosc przez chorobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego. Większość by nie wzięła i nie masz co się łudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiec albo trzeba miec to szczescie albo brac kogos podobnego ze zaburzeniami niemoge sie pogodzic ze ona mimo swej choroby ma meza dziecko a ja do konca zycia zostane sama przykre a ludzi nie zabijam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
A co ci dolega autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×