Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hxx98

Kolejna klotnia..tym razem przed świetami :((

Polecane posty

Gość Hxx98

Czesc,otoz jestem z chłopakiem od 3 lat on ma 24 ja 19 lat bywaly sprzeczki ale jakos nikt sie nie obrazal tak zeby przestac sie odzywac ,jakis czas temu taka sprzeczka przeciagnela sie do tygodnia braku kontaktu oczywiscie obwinial mnie chociaz z czystym sumieniem mowie ,ze nie zawinilam zwróciłam tylko uwage mu na to ,ze nie ma jak zwykle dla mnie czasu on sam sie nakrecil dalej i nawet nie dal mi sie wytlumaczyc jego zdaniem wgl ja powinnam nic nie narzekac na nic wszystko powinno mi pasowac a jak on narzeka to jest dobrze ,mam dosc wiec do tematu...serce sie kraja ze niedlugo sa swiata sylwestwr a on znow milczy i czeka az się odezwe przedwczoraj tak samo bylo przestal odpisywac okolo 23 i juz rano nic nie.napisal ,wczoraj mielismy sprzeczke ? Wymianę zdan czepial sie mnie ze chce isc na silke by pewnie sie pokazac chlopakom jakims napisalam ze mam w d***e innych chlopakow i juz mi nic nie napisal ,tak bardzo mnie ranią takie zachowania :( Prezent ktory chce mu dac przyszedl dzis kurierem nawet go nie rozpakowalam boo juz wiem ,ze on sie na pewno nie odezwie, a ja mam dosc przepraszania za jego rzucanie sie do mnie i obrazy ,nie wyobrażam sobie świąt z takim smutkiem i zalem jakie w sercu nosze ..Mieliscie takie sytuacje ...?pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś bardzo młoda w związku od kilku lat. Nie masz wrażenia że się wypaliło? Bo z tego co piszesz to on właśnie już nie chce z Tobą być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hxx98
Nie wiem..byc moze i nie chce byc ze mną ,nie wiem czy określenie ,ze sie wypalilo jest dobre istnieja malzenstwa po 30 lat czasem klotnia tez sie wypalilo ? POTRZEBUJE RADY jak poradzic sobie z czyms takim psychicznie ,olac raz na zawsze? Okej tylko jak poradzic sobie z myslami ze "nie poradze sobie bez niego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz tak bo znasz tylko bycie z nim. A jak na razie olej to weź wszystko na spokojnie. Jeśli on się ciebie czepia, nie odzywa się. To myślę że powinnaś zająć się sobą. Rozstanie to nie koniec świata a może on jeszcze zrozumie chociaż ja osobiście nie chciałabym faceta który się tak zachowuje nawet jak przeprosi. Bo to już nie jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×