Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak go uwieść? czy mam jeszcze szansę?

Polecane posty

Gość gość

Znam go od pewnego czasu, pracujemy razem, Niesamowicie przystojny facet wrecz moj ideał. Do niedawna byliśmy tylko znajomymi, kilka wspólnych imprez, duzo alkoholu, zabawa do rana iiiiii nic. Ostatnio zaczął sie kręcić obok mnie bardziej niż do tej pory, zagadywać, proponowac wspólne wyjscie itd Tydzień temu zaprosił mnie na drinka, poszliśmy do niego, gadaliśmy dość długo, w pewnym momencie zaczęliśmy sie całować, ewidentnie liczył na cos więcej. Powiedziałam nie, bylsm zbyt pijana ok, odprowadził mnie do domu, dal buziaka na koniec. Następnego dnia wieczorem napisał ze przeprasza za swoje zachowanie, ze jesteśmy przyjaciółmi, ze tak byc nie powinno. Ze następnym razem spotkamy sie tylko pogadac i potanczyc. Ale kurde ja nie chce tylko gadac. Podpowiedzcie, czy jest szansa by go uwiesc? Nigdy nikt tak mi sie nie podobał jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowo damska logika. Chcesz zjeść ciastko i mieć ciastko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu kobieca logika? Chce go po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw mu odmawiasz jak on chciał a później go chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogłam wtedy, mimo ze bardzo chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zależy czego chcesz. Chyba czegoś poważnego? Jesli tak, to facet chyba nie jest zainteresowany, skoro napisał, Że jestescie przyjaciółmi i nie powinno byc powtórki. Takze moze lepiej sobie odpuść, bo seks mozesz mu dac, owszem, ale to nie jest droga i nic tym nie zyskasz, jedynie to, ze sie zakochasz, a on Cie bedzie tylko bzykal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to w czym problem jak się nie obraził to działajcie dalej aż dojdzie do wymarzonej penetracji, przecież on na to tylko czeka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie chcę czegoś wiecej niż tylko seksu, a niestety domyślam sie ze chyba niczego więcej od niego nie dostane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety, wino i śpiew. Nie znam gościa ale pewnie to jego motto, a wy właśnie do takich lgniecie, a później jest lament, że wyruchał i zostawił. Jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecisz tylko na wygląd wiec cie wyroocha i zostawi taka karma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lece tylko na wygląd, bo on jest świetnym facetem. A to ze mi sie podoba... Ideał, chyba każdy ma swój, a ja swój znalazłam. Nigdy nikt tak mi sie nie podobał. Jest boski i korzysta z tego na moje nieszczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest boski, ale nic poza seksem dać ci nie może. Sama masz tego świadomość, ale i tak do typa lgniesz. No typowa damska logika :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, rozumiem. Zdaję sobie sprawę z tego ze na nic wiecej liczyć nie mogę, ale nie ukrywam ze chcialabym więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brniesz dalej w tej damskiej logice. Wiec lovelas cię w****** i porzuci. Ale do nas o to pretensji później nie miej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rozumiem moim rozmówca jest faceta, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten który Ci o damskiej logice pisze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ty nie jesteś boska i s********j pustaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, wiec z męskiego punktu widzenia, na nic wiecej u lovelasa liczyć nie moge?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze możesz potraktować zdobycie takiego jak wyzwanie dla zyskania we własnych oczach ;) Tylko raczej nie licz na nic poważniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam gościa, ale z męskiego punktu widzenie Ci cały czas tłumaczę, że sama czujesz, że on poza seksem nic Ci nie da. Czego więc oczekujesz. Masz ogromne szanse zostać jedną z wielu w******nych na własne życzenie i porzuconych. Zresztą z Twojego opisu już mogę go sobie wyobrazić (impreza do rana, alkohol, potańcówy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki typowy rozrywkowy Sebix pewnie, niby cieplutki, przeprasza, ale z drugiej strony w****** tylko, znudzi się Tobą i zostawi. Na własne życzenie to zrobisz i tylko na własne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wiem ze jemu chodzi tylko o jedno, ale mam skryta nadzieje ze moze jednak uda sie ugrać coś wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż sobie przypomniałem pewną koleżankę z dawnej pracy. Opowiadała, że też latała za takim jednym. Przyznała, że jej się podobał i sama chciała i go do siebie w końcu zaciągnęła. Jak mu było? Aha Rafałek zdaje się jakiś. Jak ona była zakochana w tym Rafałku. Wzięła go do siebie na pomieszkanie, seksili się, ona pigułki brała anty. Ach jakie on dobre naleśniki robił, to jeszcze pamiętam. Koniec końcu dziewucha wywaliła go z chałupy bo dotarło do niej, ze on ochlapus jest i późno wraca do domu. No ale najpierw posłuchała głosu macicy. Typowo damska logika, czyż nie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na takiego lovelasa nie ma żadnego sposobu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim sensie sposobu? Charakter chcesz mu zmienić? Na to nie licz. Facet jest raczej niezmienny. Musisz tylko odkryć jaki jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie chce niczego mu zmieniać, jednak naiwnie łudzę sie ze moze on nie jest taki, ze moze jednak zmieni sie, ze jest jakiś sposób na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty ciągle swoje ... kobieto, puchy Ty marny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"puchu" oczywiście miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość es y
wywal mu te wielkie jak stodoła dupsko i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×