Jak żyje z dysmorfofobia

Zająłem się życiem trochę i tyle bo musze żeby żyć , żeluje się w przodpokoju i chuj żyje bez chęci do życia i sensu nie mam tej przyjemności żeby móc pić itp albo leżeć sobie w samotnym pokoju i cierpieć , musze tak żyć nie wiem p*****le to i tyle chciałbym się obciąć przed sylwestrem jutro i chuj p*****le te lustra i chuj , idę zaraz spać zapytam jutro mamy na sylwka by mi trochę włosy odrosly , wstyd jak chuj mam ochotę się chyba naj***c , zajmę się dziś czymś posiedzę poczytam tu kafe i idę spać

Smutne to bo to raz zajebiscie raz chujowo , tam zielono ale będę żyć i chuj pier dole te lustra unikam tego w łazience tubke żelu mam w kuchni a ręce myje tez tam wstyd nie patrzę juz w lustra

Idę chyba spać w bólu , niedługo idę dorobić i chuj smutne mam życie ze świąt s*******am i tyle bo to chuj 3 msc lustra mnie wyj***ly szkoda ze nie miałem 3 ciego wstanę rano to nie wiem ze wszystkim kończę na pewno i chuj koniec z wyrywaniem dziewczyn w necie bo po co , koniec z ratowaniem życia koniec i chuj śpię dobranoc