Zaszłam w ciążę z kolegą..

Cześć..3 tygodnie temu w weekend miała miejsce pewna sytuacja. Otóż na początku grudnia rozstałam się z narzeczonym po 5 latach związku. Powodem były coraz częstsze kłótnie, praktycznie o nic. W ten sam weekend przyjaciółka aby odreagować zaprosiła mnie na imprezę. Z żalu zalalam się w trupa:(( poczułam chęć zemsty i w pewnym momencie zaczęłam całować się z kolegą ze studiów. Wiem że doszło do seksu, zabezpieczenia nie było. I coz..od 5 dni 2 kreseczki na teście..3 dni przed rozstaniem z narzeczonym uprawialiśmy seks na zgodę, ale z zabezpieczeniem. Wiem że to nie z nim wpadłam, ale to był ten sam tydzień. Mam ochotę zadzwonić do narzeczonego i powiedzieć mu że jestem z nim w ciąży. Co mi zostało ?:( Samotność z dzieckiem ze znajomym czy uznanie dziecka przez narzeczonego i życie w pełnej rodzinie ?..

Powiedziec bylemu ze jest sie z nim w ciazy? Zartujesz???!!!! Debilka.

słabe :/ 0/10

10:21 To co mam robić ? Powiedzieć koledze, że wybacz, ale jestem z tobą w ciąży ?

To wydaje się logiczne ale ...ten kolega ze mną studiuje, imprezowicz chyba nie ma nikogo na stałe. A mój były skończył już studia, pół roku temu znalazł całkiem fajna pracę, wiem że przy nim nie musiałabym wracać do rodziców by wiązać koniec z końcem z tym dzieciakiem

Kolejno prowo redakcji. Co, ludzie zajeci swoetami i potrzebny temat ktory sprawi ze bedzie ******* forum? Zalosne.

Narazie nie mówiłam nikomu bo to co powiem pierwsze będzie wiążące.:( Jak powiem koledze by sprawdzić jego reakcję to nie będe już mogła spróbować powiedzieć byłemu :( chyba zacznę od niego tym bardziej że mam nadzieję na odbudowanie związku

Tylko że jak twój były narzeczony kiedykolwiek będzie chciał zrobić test na ojcostwo to potem cię zniszczy

Wiesz co byłam kiedyś w bardzo podobnej sytuacji, było to 13 lat temu, też był kryzys po między mną, a moim mężem, kłóciliśmy się często, no i też była impreza na której zdradziłam męża, później zaszłam w ciążę, ale ja skłamałam i powiedziałam mężowi, że jestem z nim w ciąży, oczywiście tylko ja o tym wiem i szczerze sumienie mnie do dzisiaj gryzie, co prawda córka ma bardzo dobre relacje z nim, więc i tak już nie chcę niczego psuć. Płacę za swoje błędy do dzisiaj. Mam też drugie dziecko już na 100% ze swoim mężem.

10.31 oby jak najszybciej sie wydalo i oby cie zniszczyl!!!!!

10:33 Mnie może zniszcyć, wiem, że na to sobie zasłużyłam, ale nie chcę, żeby nasze dzieci przez to cierpiały, a tak się chyba nie da. On emocjonalnie jest zżyty z dwiema córkami tak samo, więc nie wydaje mi się, żeby teraz jedną zostawił.

jakbyś wrobiła narzeczoczego w dziecko to byś zniszczyła życie i jemu i temu dziecku a poza tym co to za życie ze zżerającym cie sumieniem. Niby prowo ale głupków w prawdziwym życiu też nie brakuje

Jak ci się nie wydaje żeby jedną zostawił to powiedz mu skoro taka pewna jesteś

A czy Twój maz nie miał żadnych wątpliwości nigdy i nigdy nie chciał robić testu ? Czy nie jego córka różni bardzo się od drugiej??

ja nie potrafiłabym być taką suką, gdybym zaszła w ciąże z innym to od razu bym odeszła tylko nie piszcie że to z miłości chyba że chodzi o miłość do własnej d**y

Egoistka myślałaś tylko o sobie a drugiego człowieka chciałaś unieszczęśliwić

Jak Nastki piszą jak poronić domowymi sposobami to mają tu od razu sto doradzicielek a gdy ja chciałam zapytać kogoś kogo nie znam dla obiektywnej opinii to od razu dostałam zarzuty prowo. Jesteście straszne

10:39 Pierwsza jest bardzo podobna do mnie, druga to jego kopia. Nie zrobił nigdy testu, ja chciałam mu powiedzieć prawdę nie raz, ale się bałam, nie chce teraz krzywdzić dzieci, one nie są niczemu winne, winna jestem ja, ale nie da się tak zrobić, żebym tylko ja ucierpiała.

Nikogo nie chciałam unieszczęśliwić!!! Takie rzeczy się zdarzają to jest biologia a nie intryga! Kobiety dla kobiet są najgorszymi wrogami z tego co widzę :( jakoś mi lepiej na sercu bo mam wątpliwości czy facet może tak chamsko potraktować kobietę jak druga

Lepiej niech te Nastki Poronia niż maja wychowywać niechciane dzieci albo kogoś w ojcostwo wyrabiać i do końca życia kogoś unieszczęśliwiać

Autorko a masz pewność kto jest ojcem? Kiedy była owulacja a kiedy wspolzylas z każdym z nich? Nie powinnaś wrabiać nikogo. A jeśli nie wiesz czyje to dziecko to zostają ci tylko testy dna po porodzie.

A myślisz o tym codziennie ?:( Czy da się o tym zapomnieć w życiu codziennym.. nie chce żyć kiedyś z tym dzień w dzień ...

W sumie to sugeruje się tym, że uprawiając seks z byłym od kilku lat z prezewatywa nigdy nie wpadałam. I nagle dziwnym trafem nie zabezpieczajac się z kolegą nagle wpadka..dlatego mam pewność niemalże 100%

10.31 zeby dzieci nie ucierpialy?????? On ma tylko jedno dziecko!!!!

Łatwo wam się mówi zrób test..tylko że dla kogoś kto nie ma pełnego portfela to nie takie prosto po pojawieniu się dziecka wśród miliona wydatków wyrzucić sobie kasę na test jeszcze !!

10:44 Oczywiście, że się nie da i jeżeli jesteś słaba to radzę nie kłamać. 10:46 Mimo wszystko uważam, że on ma dwoje dzieci. Obie mówią do niego tato i obie go mocno kochają, a on je.

No to skoro tak to ojcem jest kolega. Nie oszukuj byłego. Pomyśl czy sama chciałabyś być tak okłamana.

10:54 Kobieta ma tą przewagę, że w tej sytuacji nie da się jej okłamać.

A czy to daje jej prawo do okłamywania faceta? A poza tym nie mówię dokładnie o takiej sytuacji ale ogólnie o takiego typu kłamstwie. Budowa życia na kłamstwie to jak dla mnie słaby fundament. I uważam to za świństwo. Powiedz prawdę a jeśli on zdecyduje że chce być z tobą i wychowywać to dziecko to sytuacja będzie od początku klarowna.

Usun