Zostawil mnie w ciazy przed wigilja

Historia dluga, czy zakonczy sie zyli dlugo i szczesliwie? Nie sadze, jestem z facetem 9 lat dosc burzliwy zwiazek, ale ostatnie miesiace byl spokoj. Zaczelismy remontowac dom, by zalozyc rodzine i miec swoje gniazdko. Wzielam kredyt by troche przyspieszyc, staralismy sie o dziecko. I na ta chwile zoatalam bez pracy(od wrzesnia) jestem w 5 miesiacu ciazy, remont nie skonczony i moj facet wlasnie spakowal rzeczy i po prostu wyjechal, zabierajac wszystkie pieniadze oraz samochod zostawiajac mnie bez chleba w domu a do sklepu niestety daleko. Czy moze byc gorzej? Czy moze stac sie jeszcze cos gorszego? Jutro wigilia, spedze ja z bobasem w brzuchu i kochanym czworonogiem, chociaz on jedyny mi wierny. Klotnia i nerwy od rana, a dlaczego? Bo on sie stara zapiernicza w domu urabia rece a ja uzyczylam kawalek kata mojej wlasnej mamie i jej mezowi ktorzy nie pomagaja nam a korzystaja. Kazal mi wybierac miedzy nimi a nim, jak tak mozna? Nie wybralam nikogo bo to nie mozliwe, ale tez nie wyprosilam ich co dla niego znaczylo ze oni sa "wazniejsi" Nie wiem co robic, czy szykowac jesc bo wroci? Czy dzwonic po kogos by zawiozl mnie gdzies do rodziny na wigilie? Czy zostac w domu i beczec? Czy dzwonic do niego pytac rozmawiac? Podsumuwujac, jestem w ciazy bez pracy bez faceta pieniedzy i warunkow dla dziecka dzien przed wigilia...

Nie trzeba sie bylo k****ic jak s.uka nie da to pies nie wezmie jakzes glupia to cierp i zebraj teraz na mleko i chleb dla dziecka

A dlaczego matka i jej mąż są u was?

Za kota to provo, możesz przyjechać do mnie jeden dodatkowy tyleż jest.

I podwójne błogosławieństwo :) rodzina u mnie jest, nie będziesz sama i lżej na duszy będzie

Nierozsądne jest starać się o dziecko z partnerem. Kobiety muszą zrozumieć, że wolny seks i życie na kocią łapę przynoszą profity tylko facetom.

Ale dla nich to ograniczone czenie ich wolnosci. Dodatkowo sa zbyt uparte i zbyt dumne by przyznac sie do winy. Dlatego dupki zaciazaja i porzucaja a porzadni mezczyzni wycofuja sie z relacji z kobietami.

jesli matka i jej maz pasożytują na Was to sie facetowi nie dziwie ze nie wytrzymał.

Zostawił ją w wigilię to współczuję musiał mieć ważniejszą osobę aby spędzić z nią wigilię, idż do znajomych przynajmniej cię wesprzą.

Jak masz przyjaciela, przyjaciółkę to adzwoń do nich, z przyjaciółmi można bez obaw porozmawiać.

Mieszkaja za granica. My zjechalismy do pl zeby sobie tu ukladac zycie, oni zyja tam przyjechali po prostu na swieta. Kawalek miejsca do spania potrzebowali. Uwazacie ze mialam pogonic? Zreszta na ta chwile to oni tez sie obrazili, wiec nie ma ani ich ani mojego faceta. Dom ogromy i sama w nim ja. A nawet jesli mialabym z nim slub to co by to dalo? Obraczka to nie lancuch, nie daje gwarancji ze ktos nigdy nie odejdzie dzien przed wigilia.

Nie obwiniaj się rodzina na święta to rodzina, nie twoja wina, musiał wcześniej kogoś poznać i jest z nią.

Facet nie odpowiedzialny zamiast zatroszczyć się o byt, abyś urodziła potem podjęła pracę, potem byście po prostu się rozeszłi, niech potraktuje też tak samo tą drugą jak ciebie, sumienia nie ma.

Skoro tak to i twój facet i matka z mężem zachowują się jak dzieci. Miejsce macie a poza tym to tylko świąteczna wizyta a nie zamieszkanie na stałe. A wcześniej rozmawiałaś z nim o wizycie gości czy nie?

Ja tylko nie rozumiem jak można zostawić kobietę w ciąży.. choćby nie wiem co. No może tylko w wypadku zdrady bym to zrozumiała, reszta jest dla mnie nie do pojęcia.

Takiego to za jaja i na latarnie, dziwię się tobie, tacy ludzie zimne dranie wyczówa się.

Nie wiem czy ta druga osoba co się związał wie, jak się dowie napewno go kupnie w 4 litery.

Bo on sie stara zapiernicza w domu urabia rece a ja uzyczylam kawalek kata mojej wlasnej mamie i jej mezowi ktorzy nie pomagaja nam a korzystaja. xxxxxx aha

To nie łańcuch, ale ślub jest sakramentem i jeśli ktoś opiera się na Bogu to takie małżeństwo jest trwałe. No chyba, że dla kogoś ślub to tylko wesele, ładne obraczki, kwiaty, alkohol i dodatki.

Oj chyba facet ma rację, skoro twoja matka też zostawiła cię samą, bo się obraziła. Na ciebie się obraziła za to, ze twój facet się wyprowadził? To fajną masz matkę, która ma ciebie gdzieś nawet w wigilie. Wie, ze zostałaś sama i ona też cię zostawiła. Ja takiej matki znać bym nie chciała.

Czyli przyjechała do ciebie matka na święta, ty ją zaprosiłaś do domu, a ona zrobiła piekło, rozwaliła ci związek i wyjechała. Dobre... więcej matki nie zapraszaj

Mam nadzieje ze spedziliscie cudownie swieta, sytuacja potoczyla sie w ten sposob ze on wrocil ja urabialam sie szykujac na swieta jedzenie on przygotowal miejsce by bylo gdzie zjesc przy zarowce. Moja mama wynajela hotel w ktorym spali dwie noce. Zadzwonilam do niej w wigilie by przyjechala, nie chciala ale w koncu zmienila zdanie. Dzis w nocy przyjechali do domu spac, moj facet przyszykowal im spanie na pietrze tam nie ma jeszcze lazienki ani kuchni, wiec wyjezdzaja szybko rano by nas nie budzic(my spimy w kuchni przy lazience) wciaz ma do mnie zal to czuc, sytuacja ogolnie jest beznadziejna. Moj facet sie wkurza ze przyjezdzaja sie tylko tu wyspac a oni specjalnie uciekaja by nam nie przeszkadzac. Slychac nie zadowolenie u mojej mamy bo nie ma swojego miejsca. moj facet nie zadowolony bo czuje ze nas wykorzystuja, uwaza ze jesli chca tu przyjezdzac spac i uzywac powinni sie dokladac albo pomagac w czym kolwiek. Mama ze juz sie narobila w tym domu przez te wszystkie lata gdy mieszkalysmy tu same. Najlepszym wyjsciem z sytuacji bylaby chyba sprzedaz tego domu. Co ja mam zrobic? Ktos pomoze ?