Alwaysy to najgorszy szajs!

Skonczyly mi się tamponiki, wiec pozyczylam od matki alwaysa (akurat dostałam okresu). Omg Nie wiem kto to wymyślił ale chyba jakiś facet bo żadna kobietka nie bylaby taka głupia!!! Poszlam na osiem godzin do pracy i przes ta ceratke dostałam odparzen na calej pisi. Poza tym poskejaly mi się włosy lonowe. A tampona to bym wyjela po 8 godzinach i nic nie bylo. Ciekawe co by ten facet co wymyślił ten podpaski powiedziel, jakby musial 8 godzin kisic jajka w tych swoich alwaysach!!!

Durne prowo...

No popatrz, a dla mnie alwaysy na noc (te w granatowej paczce) to jedyne podpaski, które akceptuję. Dla mnie są idealne. Każda inna po 2 godź przecieka, odklejają się skrzydełka albo ulewa się krew gdzieś bokiem poza podpaską brrr

Tamponik na noc najlepszy!

Jestem takiego samego zdania jak autorka, uważam że jest wiele rodzajów podpasek lepszych niż always, dla mnie są one zbyt mało delikatne i wbrew reklamie wcale nie zapewniają uczucia komfortu i są dość mało higienicznne,zwłaszcza nocą przy obfitym okresie .

Mam to samo, po alwaysach mam odparzenia że hej!

No właśnie a nie zadne prowo

I ja tak mialam kupilam te z siateczka i uzylam tylko jedną, resztę wyzucilam mialam odpazenia i otarcia coś okropnego i ja uważam ze tylko tampony dają konfort i bezpieczeństwo podczas okresu zwlaszcza jak ma się obfite miesiączki tak jak ja

Ja w sumie używam tylko tamponów. Nie wyobrażam sobie na noc podpaski. Teraz akurat muszę podpaski bo zrobił mi się jakiś stan zapalny i jak zakładam tampona to mnie strasznie piecze i swędzi. Lekarz po świętach a podczas okresu nic nie włożę sobie to Pipi. Podpaski to coś okropnego są dobre na końcowe skąpe krwawienie. W nocy to się stosuje. Cały czas czuje mokre, swędzące, zapocone, rusza się ta podpaska mimo przyklejenia. Majtki brudne. No oc***ec można. Czekam już na koniec tej katorgi.

Jak można przez 8godz nie zmienić podpaski lub tampona? Krew sie przecież psuje i wali niemiłosiernie :O Omg, na bycie brudasem nie pomoże nawet Always z reklamy.

Wiem że to bardzo niehigieniczne,jednak pracuję w takich warunkach że nie mam możliwości korzystać z toalety , najgorzej jest właśnie podczas okresu ,próbowałam już różnych podpasek i stwierdzam że nie ma idealnych takich które zapewnią że nie przemokną.

Przez 8 godzin nie idziesz siku ? Za takie coś to pracodawcę możesz spokojnie pozwać - wygraną masz w kieszeni. To jest upodlające, zagrażające zdrowiu, itp. - można podciągnąć pod mobbing.

Używanie tampona przez 8 godzin to także jest już na granicy ryzyka. Kiedyś się nie uda i wylądujesz na cmentarzu

Noo poza tym ten tampon po nasiąknięcia potrafi sam wychodzić. Ja tak mam gdy jest duże krwawienie. Czuje że się obudowa w dół a minęło np 3 godz. Nie wyobrażam sobie 8 godz. Odrazu mam myśli o tych bakteriach mnożących się i o infekcjach, a już nie daj Boziu o wstrząsie anafilaktycznym.

O anal filaktycznym czym? :s

A mi always super plus (z siateczka) przecieklo 2 razy bokiem, gdzie nigdy nie mialam sytuacji, ze krew po skrzydelkach poszla z innymi firmami. I mialam ja ok 4 h, wiec to normalny czas noszenia. I to sa niby najlepsze na rynku podpaski :-/

Masz rację to nie są najlepsze podpaski przekonałam się o tym dziś w nocy , mnie pociekło jak spałam na brzuchu prawie aż po sam pępek ,jak dla mnie to są za mało chłonne.