Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

są tu jakieś nauczycielki?

Polecane posty

Gość gość

miała tu któraś romans z uczniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam. Romantyczne to nie było, ale niesamowicie podniecające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RobaczKu, ciapulek cie kocha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie szmatami a nie nauczycielkami i mowie to jako nauczyciel. Wstyd za takie osoby jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz tego i tak nie mogę zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile lat miałaś gdy miał miejsce ten romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 a on 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boz12nka
Pracuje w zawodzie nauczycielki (geografia), obecnie zajmuje się też prowadzeniem biblioteki. Ktoś ma ochotę popisać o fantazjach? Na priv: facezbok.pl/Bozenka (ale tylko po 16!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz tylko z młodymi. Ja jestem trochę starszy, ale kocham sex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bożenko a z jakiego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boz12 podaj maila, chętnie popiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>32 a on 18 ile to trwało? nie bałaś się że się inni dowiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję na uczelni, bie miałam romansu, ale studenci potrafią wprawić w zakłopotanie :-( kiedyś miałam adoratora, który nawet się specjalnie nie krył, aż mam ciarki jak to wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midge_ure
pani z uczelni, polecam opowiadanie Twardocha pt. "Uderz mnie" pani z uczelni bzyka sie ze studentem, ktory zostaje potem wzietym architektem i tez ma jakis maly etacik na uczelni tak bardziej z kaprysu, bo kasy mu nie brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, może przeczytam, ale mnie romans ani seks ze studentem nie interesuje, nie wyobrażam sobie przekroczenia pewnych granic. Ja bardzo przeżyłam tamte sytuacje i mam nadzieję, że więcej się to nie powtórzy chociaż nie są nam obce różne przejawy adoracji mniej czy bardziej zaangażowane i mniej czy bardziej serio. Męska uczelnia, chłopcy mają różne pomysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra, ale do czego się posunął ten adorator? I ile miałaś lat wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostawalam kwiaty, listy, prezenciki, miłe gesty, zaproszenia na wspólne wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 32 lata jak to się zaczęło, trwało długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakieś Twoje koleżanki które miały romans ze studentem? Długo ten student naciskał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie naciskał, raczej był wytrwały. O romansach koleżanek mic nie wiem, chociaż jakieś dowody sympatii były, słyszałam wiele historii, ale nie romamse. Za to mój kolega miał kilkuletni romans ze studentką, ale już u nas mie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za literówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka masz myszke? Owlosiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×