Robię listę stron internetowych, do których można na początek dopuścić osobę

starszą (kobieta 60 lat) w ramach pierwszych doświadczeń z internetem ograniczonym programem kontroli rodzicielskiej. Moglibyście ocenić czy poniższe adresy się nadają i ew. dopisać własne propozycje? :) Na liście nie ma żadnej ogólnej wyszukiwarki ani serwisu społecznościowego - po to żeby owa osoba nie łaziła po necie szukając guza i zaczepiając obce osoby.

jakiś słownik (jaki?) wi/ki/pe/dia jakiś portal ogólnoinformacyjny jakiś portal z pogodą pks, mzk, pkp jakaś mapa jakieś portale o zdrowiu jakieś poradniki kulinarne wi/zaż pin/te/rest film/web you/tu/be joe/mon/ster non/sen/so/pe/dia

up

Że co? Ta osoba jest ubezwłasnowolniona, niepełnosprawna umysłowo?

Nie rób listy, tylko powiedz, że wpisując w pasek adresowy znajdzie sama temat, który ją interesuje. Dla mnie też dziwne jest, robienie komuś listy stron internetowych, chyba, że ten ktoś jest chory psychicznie i oglądanie tzw. bezpiecznych stron ma uratować ciebie przed rzucaniem przez ową 60. latkę nożami, jak do celu. :P

aaa, i koniecznie jednak postaraj się dać tej kobiecie wyszukiwarkę. :P

A ja się zastanawiam, jak te "przygotowane strony" skontaktują się z internetem bez wyszukiwarki, przecież to paranoja, autorko !

chyba masz na myśli PRZEGLĄDARKE np. internet explorer albo firefox autorka pisze o wyszukiwarce typu g.o.o.g.l.e

Mnie zastanawia dlaczego chcesz ograniczyć tę kobietę i dlaczego nie dasz jej błądzić świadomie po internecie? Czy ciebie samą, autorko, też tak potraktowano? Jak dla mnie: w życiu nie chciałabym takich stron przygotowanych przez kogoś bo absolutnie nie znasz moich gustów, zainteresowań i mojej ciekawości. Ja bym ci podziękowała za fatygę, dała komputer fachowcom i surfowała po necie tam, gdzie mi się podoba. Zamordyzm jest teraz niemodny I najważniejsze: mam 68 lat, a internet poznałam 5 lat temu

To jest człowiek starej daty, prosty, po zawodówce. Nie ma zainteresowań ani ciekawości świata, nauki itp. Nie odnajduje się w dzisiejszym świecie, wszystko trzeba za nią załatwiać. Zachciało się jej internetu, bo zobaczyła u koleżanki w domu, że ma coś takiego - ale ta koleżanka pracowała w biurze, gdzie zawsze był internet, a tą osobę ominęło dobrych 30 lat komputeryzacji i internetyzacji w Polsce. Jak taką osobę zostawić samą w internecie? Narobi mi problemów tylko :o xxxx Nie mogę dać jej wyszukiwarki, bo sama ona nie jest w stanie stwierdzić po adresach i opisach wyszukanych stron, czy dana strona jest bezpieczna i warto na nią wchodzić - nie zna żadnego języka prócz polskiego i nałapie wirusów. Będzie klikać we wszystko co się da jak dziecko, no bo czemu nie? A Internet nie jest zabawką jak XBOX, to jest miejsce pełne złych ludzi, którzy tylko czyhają na takie naiwne stare babcie albo dzieci. Poza tym jest to typ osoby, która cały dzień siedzi w oknie i patrzy czym sąsiedzi przyjechali i omawia co kupili - pomyślcie co by się działo gdyby miała dostęp do fejsbuka albo takiego forum jak to :o

Ja w dalszym ciągu nie rozumiem. Kim jest dla ciebie ta starsza kobieta? Matką, ciotką? Do kogo należy komputer na którym ta pani ma się uczyć?

To druga żona mojego ojca, który już nie żyje. Komputer zamierzam jej oddać własny, jak tylko kupię nowy po Nowym roku.

Czym się przejmujesz. Daj jej więc ten komputer. Powiedz, ze jak narobi bałaganu, to będzie musiała oddać komputer do naprawy, a najważniejsze to przygotuj ją do serfowania po internecie oraz wyjaśnij jakie mogą być konsekwencje bezmyślnego serfowania. Ja mam, jak pisałam, 68 lat. Komputer kupiłam po kursach komputerowych, i serfuję z powodzeniem po stronach jakie mi się podobają. Tej pani potrzeba wyjaśnień, czasu, aby obyła się z komputerem i nauczyła się pisać na nim przede wszystkim, a to zajmuje trochę czasu, który powinnaś jej poświęcić, skoro dajesz jej komputer, to nie wystarczy tylko wpisać strony, ale nauczyć ją korzystania z internetu od podstaw. Możesz także zablokować na komputerze strony, które, jak piszesz stwarzają zagrożenie :D Miłego dnia świątecznego. I więcej wiary w człowieka

Mnie zastanawia dlaczego chcesz ograniczyć tę kobietę i dlaczego nie dasz jej błądzić świadomie po internecie? Czy ciebie samą, autorko, też tak potraktowano? xxxx Jak byłam dzieckiem, to najpierw kilka lat wchodziłam na internet w obecności ojca - bo raz że dostęp był drogi, a dwa że wirusy, pedofile itp. Po założeniu szerokopasmowego łącza działającego 24h/d byłam już na tyle duża, że mogłam korzystać sama. Macocha nigdy z nami nie siedziała przy komputerze, nie interesowało jej to zupełnie. xxxx Tej pani potrzeba wyjaśnień, czasu, aby obyła się z komputerem i nauczyła się pisać na nim przede wszystkim, a to zajmuje trochę czasu, który powinnaś jej poświęcić, skoro dajesz jej komputer, to nie wystarczy tylko wpisać strony, ale nauczyć ją korzystania z internetu od podstaw. xxxx Oczywiście, że zamierzam dokładnie wszystko wytłumaczyć. Ma też tą swoją nową bardziej ogarniętą koleżankę(starszą o 10 lat!!!) do pomocy. xxxx Możesz także zablokować na komputerze strony, które, jak piszesz stwarzają zagrożenie smiech.gif Miłego dnia świątecznego. I więcej wiary w człowieka lapka.gif xxxx Takie coś to może za pół roku jak już zacznie bardziej ogarniać co to internet. Na razie chciałabym, żeby się poruszała tylko w granicach 100% bezpiecznych dla niej stron. Nawzajem, wesołych:) xxxx To jak, dopiszecie mi coś jeszcze do tej listy na DOBRY początek?

youtube - film z lektorem pl - przepadnie na całe dnie ;) youtube - filmy dokumentalne gry.pl