Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co sądzicie o moich fantazjach o związku z rozsądku z kobietą kochającą mnie

Polecane posty

Gość gość

ale z nieco innej niż ja i o tym,że pomagałbym jej zakładać rajstopy i szpilki jak szykowałaby się do wyjście beze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Honorata mogłaby nią być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby nie miała męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sądzę ? Ze siedzisz tutaj już od kilku lat i wypisujesz ciągle to samo. Pisarz, fantasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
merytoryczne wypowiedzi poproszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wyobrażasz sobie takie życie na codzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,jeżeli by mnie kochała,ale gdzieś widać byłoby między nami różnice,którym ja na pewno bym zaprzeczał jeżeli wiedziałbym w co się bawimy i na czym stoję,że nie zdradzi mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tej chwili wyobrażam sobie,że mnie to kręci,że jej pomagam w przygotowaniach do jakiegoś beze mnie,bo nie moje sfery,ale zastanawiam się czy ta inność by spowszedniała czy przez lata by kręciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może mam takie fantazje o delikatnej kobiecej dominacji,i w tej chwili wydaje mi się to kręcące jak czekam i patrzę jak zdejmuje szpilki jak wraca z jakichś swoich sfer beze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekoniecznie musi być ze sfer wyższych niż moje,ale np. ciągnęłoby ją do jakiegoś innego typu facetów,ale mimo to postanowiłaby mi być wierna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez nic nie zrobiles rozsądnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×