Kompleksy po porodzie i rozwodzie

Jak w temacie, mam sporo kompleksów, które mnie blokują. Urodziłam dwójkę wspaniałych dzieci, siłami natury, dzieci nie najmniejsze. Co wpłynęło na rozmiar mojej pochwy. Jak jeszcze byłam mężatką, to były mąż wspominał mi, że jestem grubsza (moja waga to 59 kg wzrost 167) uważam, że nie jest źle ale opina ówczesnego partnera wpłynęła negatywnie na moją samoocenę. Podczas sexu mówił mi zebym np zacisnela bo mnie nie czuje, jego czlonek to 8 cm więc też nie jakiś spory. I do tego sex 3 razy w roku. Do tego mam hemoroida. Od rozwodu minęło 1,5 roku i ostatnie parę miesiecy flirtuje z mężczyzną, który mi się bardzo podoba i moglabym zbudować z nim fajny związek, ale nie umiem się przełamać żeby pójść dalej. Jak się przełamac? Czy powiedzieć mu o moich kompleksach czy posunąć się dalej i zobaczyć czy mu nie przeszkadza moje ciało?

serio 8cm? To nie twoja wina, że mąż cię nie czuł. Nie rozpamiętuj, nie warto. Sam miał kompleksy i chciał Cię w nie też wpędzić. Uwierz, że jesteś atrakcyjną babką i idź na żywioł :)

Serio 8 cm. A hemoroid? Wstydzę się, nie jest wielki ale jednak. Czy moze odstraszyć? Jest duże prawdopodobieństwo ze nie zauważy, ale gdyby? Ktoś miał podobny problem?

Hahaha kretyn leczyl swoje kompleksy niby zmianami po porodzie, serio 8 cm? Co to jest, jak wiele kobiet uważa, ze 15 to malutko? Dobrze, Że dałaś sobie spokoj z takim mężem. Oby ten nowy był ok.

Nie mów. Wrzuć na luz i idź na żywioł;))

59kg przy tym wzroście jest ok

No to chyba zaprosze go do siebie i dam się ponieść.

To małżeństwo trwało 12 lat sexu malusienko i tak naprawdę nie umiem za wiele, nawet loda nie umiem zrobić. Jak ja mu to powiem?

No z 8 cm to nic dziwnego ze było mało seksu :D

Trochę mnie pocieszyliscie, może nie jest ze mną tak źle, tym bardziej, że ćwiczę mięśnie pochwy. Jak mam poćwiczyć, żeby wiedzieć jak się w łóżku poruszac, bo inaczej to mogę się tylko oddać. Serio nic nie umiem.

Daj spokój! Facet Cię zrozumie :) pokaże, pomoże!

masz pissdddeee rozjebaną jak wiadro poćwicz mieśnie kęgla

loda nie rób bo tylko k***y obciągają

Tak myślę, że może jakoś pójdzie, powoli krok po kroku.

Nic nie mów tylko bierz się za niego. Po takiej przerwie to hmmmmniammm

Po prostusie poruszaj. Biodra jak w tanczu. Wazne zeby byc chociaz delikatnie aktywna. Przepis na loda to: pluj na niego im bardziej mokry tym lepiej. Doslownie pluj. Potem uwazaj na zeby a reszta jakos pojdzie. Liz jak lizaka ssaj, dmuchaj i gora dol. Glowa do gory.. ja mam hemorodida mom facet nigdy nie skomentowal, mojego ciala po ciazy tez nie. Nie jest ojcem mojego dziecka. 8? Nic dziwnego ze nie czul... To nie twoja wina :)

tylko k*******y robią loda normalna nigdy tego nie zrobi

myslisz, ze normalnemu facetowi będzie przeszkadzało, ze nie jestes wybolcowana na wszystkie sposoby i ze nie uczyłas się sztuki obciągania na setce fiutów? I 8 cm fiut to "nie jakis spory" tylko żenada i kalectwo

Piszcie jeszcze bo dzięki Wam odzyskuję wiarę w siebie.