Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czesc tu cynik mieliscie kiedys tak ze poszliscie na spacer i sie zgubiliscie??

Polecane posty

Gość gość

Ja dzisiaj bylem w lesie daleko i w sumie szedlem tylko przed siebie, jednak sie nie zgubilem, szkoda ze wszedzie te drogi j3bane, bo myslalem, ze im dalej ide w las tym dalej od cywilizacji a zaraz widzę że droga jest :(. Ale jak byłem przy stawach i wzniesieniach i sama przyroda to było przepięknie, aż rykłem z ekscytacji xD. Ale kiedyś w anglii się tak daleko zaciągnąłem, że masakra. Idę idę i wychodze na ulice, a tam patrze znak drogowy: Na banbury iles tam, i se mysle, k***a jestem daleko w chvj nawet nie wiem gdzie. Wyszedlem na droge i szedlem w druga strone, i jak najszybciej weszlem na pola uprawne... Potem bylem na czyjejs posesji dużej farmie, jakas babka grabiła coś tam, nie widziała mnie. Idę dalej po drodze krowy, barany hehe, krowy niebezpieczne bałem się że przeskoczą przez płot i mnie staranują... No i tak idę i doszedłem do tór kolejowych i chvj nie ma gdzie isc. To idę w bok przeskakuje przez drut kolczasty obok słupa elektrycznego i kvrwa zgubilem sie ja j***e a byla 21:40 i za chwile widze tunel pod torami kolejowymi gdzie jest super miejsce na ognisko i tam gdzie bylem 2 godziny wczesniej i mysle sobie uratowany... :) no tylko wtedy sie zgubilem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry, *wszedlem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to taka przygoda była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa po drodze jak szedlem na pola przy ulicy to pamietam ze widzialem stacje benzynową a obok sprzedawali mini coopery... Nie zapomnę jak mnie mój kolega gitarzysta wrobił że pójdziemy do warwick coś zjeść a my idziemy gdzieś za stratford zaraz się okazało, nawet nie będę pisał, na co mnie wrobił... I szliśmy całą noc do stratford i też było niezle, w nocy niebo bylo przepiękne a dookoła drzewa i pola. Potem mielismy spac na polach ale mielismy same maty i spiwory i bylo za zimno, to pol godziny odpoczelismy i dalej szlismy i po drodze bylo unikanie policji, bieganie po mokrej trawie na polach, potem w nocy o 4-5 rano gdy było ciemno latanie przez autostrady, weszlismy na czyjas farme to zaraz swiatlo sie wlacza i : UWAGA JESTES NAGRYWANY to zesmy s*********i ja yebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co na swieta dostales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obchodzę świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka przyjechala na swieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka kvrwa matka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boska bajjkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spi3rdalaj mi z takimi pytaniami, pedale :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×