Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Są święta a ja mam ochotę umrzeć

Polecane posty

Gość gość

Przed świętami zostawił mnie chłopak bez słowa , obiecał że przyjedzie a do dziś się nie odezwał po 3 latach razem , jak można tak porzucić dziewczynę po takim czasie bez wyjaśnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie malenka nie masz się co przejmowac jak go kochalas byas wierna i sznoałs nie był Ciebie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam wierna :( jak to ja chciałam kiedyś odejść za jego kłamstwa to on mi zagroził samobójstwem i z płaczem do niego jechałam ,mało co z rozpaczy nie rzygnelam w krzaki a on się mną nie przejmuje nic a nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...bez słowa... miał przyjść nie przyszedł... wiesz co, mi by przyszło do głowy, że może jemu coś się stało, a nie że rzucił bez słowa i olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jemu nic nie jest bo kiedy gadaliśmy ostatnimi razami on zawsze mnie zbywal rozlaczal się i wymyslal powód żeby ze mną nie gadać :( A kiedy to J przestałam dzwonić cisza kompletna od tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw sie moze jeszcze sie pogodzicie...Ja też nie wiem czy facet ze mna nie zerwał bo choc odpisal mi na zyczenia to nie byly tak wylewne jakbym chciala :O Ci faceci chyba zbytnio nie maja empatii ze tak robia w same swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie już od dawna nie byliście parą/razem. Więc poukładaj sobie w głowie, że to do niczego nie prowadziło i przestań rozpamiętywać jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy nawet bym chciała wiesz, on już kiedyś tak zrobił rzucił mnie na 2 miesiące a później wrócił , bo pewnie żadna nie chciała tego mojego adonisa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna idiotka z kategorii: łobuz kocha najbardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie był właśnie lobuzem, to była taka cicha woda do kwadratu , poukladany spokojny , tacy są najgorsi bo się nawet nie spodziewasz ciosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musisz dalej wytrzymac w tej ciszy, chocby miala trwac tydzien, dwa, miesiac... potraktuj to ,ze z Toba zerwal , ale jak bedzie chcial wrocic to bardz mila, ale niekoniecznie na jego zawolanie, niech wtedy on sie troche pozastanawia. Na pocieszenie Ci napiszę co mi się przytrafilo. Pamiętam jak dzisiaj, jak kilka lat temu zerwał mój były po 2,5 roku związku. To było 6 grudnia w mikołajki o ironio. Siedziałam u niego jak zwykle w mieszkaniu i nic sie speclalnego nie stalo. Jak wrocil z pracy zaczal jakby szukać zaczepki, pytal dlaczego nie zrobilam mu takiego i takiego obiadu i ogolnie zaczał czepiac sie bzdur. Powiedzial mi w koncu " Nie chce żebys do mnie wiecej przyjezdzala". Zostałam na noc , rano też sie do mnie nie odzywał, jak wychodzilam to chcialam go pocalować, ale mi nie pozwolił. Później nie odzywał się jakieś 3 tygodnie, ja do niego też nie. Po 3 tygodniach chciał żebym ja go przepraszała, sama nie wiem za co. A że powiedziałam, ze to on ma mnie przeprosic to kontakt znow sie urwał. Juz pogodziłam się z rostaniem, w marcu poznałam kogoś innego. W kwietniu nagle odezwał sie moj byly i chcial koniecznie wrocic. Wrociłam do niego, ale spotykalam sie juz z nowym, wiec w koncu to ja definitywnie zakonczylam zwiazek z bylym. Wtedy prosił mnie żebym jednak jego wybrala, ale nie chcialam. I wyobraz sobie, ze przez ladnych kilka lat jeszcze sie odzywał, pytal czy mam kogos, zapraszał mnie na wesele do znajomych, szukał kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam chłopca i cieszę się wolnym czasem, robię co chcę, dzieci mi nie płaczą, urodziłam się wesoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tym facetom siedzi we łbach to ja nie wiem , im lepsza dziewczyna tym gorzej traktują , a podłe mendy caluja po doopach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym chciała ale żeby można było zmartwychwstac później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiecie co mnie najbardziej boli ? Że gdy tylko J wspominałam o zerwaniu to on straszył samobójstwem wylaczal telefon a ja prawie wymiotowalam z bólu a on ? Nie przejmuje się mna wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widzisz jaka żeś głupia, on Cie olewa, szantażuje a ty się JESZCZE pacanem przejmujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na moją stronę antypis.beepworld.pl tylko tu. Dowiesz się jakie zagrożenie może cię spotkać ze strony Facebooka. To nie jest żart sprawdzaj regularnie bądź na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj w klubie. Facet, ktorego pokochalam gdy dowiedzial sie o ciazy zamilkl stwierdzajac ze sie boi. Fajnie oni maja, pobzykaja i zostawia z problemem. Tym o to sposobem bede samotna matka z 4 dzieci:-( :-( :-( :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż mnie boli całe serce :( tego bólu się nie da opisać , nigdy nie pomyslalabym że mnie zostawi jak śmiecia po 3 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek myśli że kogoś zna a tu niespodzianka stulecia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zostawił facet tydzień temu po tym jak mu powiedziałam że jestem w ciąży.Po ponad 4 latach razem,pojechał na święta do matki mi zostawiając na stoliku 2.5 tysiąca i kartke że mam cos z " tym" zrobic bo bedzie za późno a jak nie to mam czas do końca roku aby sie wyprowadzic z jego mieszkania.S*******n.Nie mam dokąd pójść,stracilam prace z końcem listopada,nie przedluzyli mi umowy,wychowałam sie w bidulu,nie mam rodziny ani przyjaciół,siedzę sama trzeci dzień i płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy facet to fiut, lepiej się nimi zabawić i wara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też zostawił w ciąży w wynajmowanym mieszkaniu i spierdolił nawet nie wiem gdzie.Nie wiem co mam zrobić,jak będzie wygladać moja przyszłość.Mam najgorsze mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej wrócić do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×