Mam niezly problem.Prosze doradzcie...

Mam przyjaciolke...niezla laske ktora leci na mnie.Ale ja nie czuje nic do niej poza mega szacunkiem i checia pomocy.Ta druga ktora kocham ma mnie gdzies ale jest miloscia mojego zycia za ktora zycie bym oddal.Jak sie zachowac?Mam rozwalona glowa...dodam ze ta druga jest o wiele mniej atrakcyjna z wygladu ale oddalbym za nia zycie.Na dodatek to sa dwie dobre kolezanki...jak postapoc?isc za ta ktora chce choc jest ladniejsza czy pozostac i walczyc wciaz przez nastepje lata o ta druga?bo juz o nia walcze ponad 3 lata :( jak postapic?ta druga jest dla mnie zyciem choc przyjaciolka jest tez w jakims stopniu dla mnie wazna...kocham ta jedna tylko jedyna ale nie ma jakisch perspektyw na bycie razem poki co :( natomiast przyjaciolka jest jakby to okreslic wciaz w moim zyciu...co zrobic?

Życie oddawać ci spieszno? W sagan się uderz.

jak można lecieć tylko na wyglad?

spytaj swojego serca ,ono wie najlepiej. https://youtu.be/EkwzmNmRtlQ

Druga wie, ze jest brzydka i się nie pcha. Jak cię dobrze zna to wie o co chodzi :D

Ja wlasnie nie lece na wyglad!!!Jestem gosciem ktory ma twarde zasady i nie chcualbym skrzywdzic przyjaciolki choc jest ladniejsza,Ta druga jest brzydsza...nie wiele...ale za to jaka jest kocham ja ponad zycie!!!czasem mam wrazenie ze odstepuje mnie tej przyjcolce :( a co ze mna?tez mam swoje uczucia!i wiem ze ta druga tez cos do mnie czuje choc kazalami sie odwalic :( ale ja nie chce innej!!!choc czuje ze walka o nia jest jak wap0lka z wiatrakami :( slucham serducha i niemilosiernie cierpie :( zaznaczam ze wszyscy jestesmy 30+...

Ogarnij się chlopie. Co ma wygląd do tego?

Druga wie ze jest brzydsza...to prawda...dlaczego kobiety tak sie oceniaja?przeciez w oczach kogos kto ponoc moze miec kazda,moze byc wszystkim dla niego...dla mnie ona jest idealna pod kazdym wzgledem ;) ale ma mnie gdzies :( podczas gdy ta atrakcyjna chce mnie ale ja ją zbyt szanuje by ja zranic...bo jest moją przyjaciolka!!!i to bardzo dobra przyjaciolka...

Ale ja nie posze o wygladzie!!!bo wtedy bym nie mial powodow...chyba nie rozumiecie :(

Piszesz jakbyś miał z 16 lat a nie jak facet po 30. Strasznie to infantylne. Bądź z tą która chcesz.

Przeczytajcie jeszcze raz ...to ta druga "brzydsza"jest kobieta mojego zycia ktora mnie olewa podczas gdy przyjaciolka...atrakcyjna laska leci na mnie a ja do niej czuje jedynie wielki szacunek i nie chcialbym jej zranic!!!chyba to jasne jest.Ale tamtamnie olewa a ja wciaz jestem sam :(

Hahaha :D badz z ta ktora chcesz :D czary mary ;)

Jeśli cię nie chce ta twoja a tamtej nie chcesz ty no to będziesz z trzecia która się pojawi dopiero albo z żadną. I co tu rozmyślac? :D

05.59... Hahaha :D Wiesz sie sie tak nie da choc p8noc to prawda ;) ale ja wiem ze to niemozlowe ;) nikogo innego nie jestem w stanie obarczyc az takim uczuciem...

No bo jeszcze nikogo nie poznałes innego.

Ale ja nie zamierzam ;)

Jeśli od 3 lat Cie olewa a Ty się starasz, to czas najwyższy odpuścić. Ona Cie nie kocha

Jak by ci nie chodziło o wygląd to być tu w każdym poście o tym nie pierdolił :D

Az mnie trzesie ty jestes patafianem, skoro rozgraniczasz "brzydsza", "ładniejsza" to nie dziwie sie że ta "brzydsza" jest na tyle madra aby cie kopnac w doopee

A czemu ta twoja milosc cie nie chce? Jesli odrzuca cie tak dlugo a nie ma fizycznych przeszkod byscie byli ze sobą, to może juz czas pomyslec w koncu o sobie. Przy okazji moze tamta cos ruszy poczuje lekka zazdrosc badz zlosc ze juz jej nie adorujesz. Ale yo tak przy okazji, przede wszystkim powinienes skupic sie na tym by o tamtej zapomniec a nie rozbudzac w sobie nadzieje, jezeli ona cie nie chce masz prawo spotyla sie z kim chcesz, nie przysiegales jej przeciez wiecznej wiernosci. Jesli chodzi o ta druga kobiete jesli jest atrakcyjna moze sprobuj wejsc w relacje z nastawieniem ze moze cos z tego wyjdzie. Nie skreslaj od razu z góry, jesli dobrze sie dogadujesz z ta przyjaciolka kto wie byc moze poczujesz cos do niej z czasem. Bo teraz mam wrazenie ze masz klapki na oczy przez ta druga i nie dajesz sobie mozliwosci otworzenia sie na nowa relacje. Jezeli czujesz faktycznie ze mozesz skrzywdzic dziewczyne a ona ma powazne zamiary wobec ciebie. To moze w takim wypadku lepiej odpusc sobie i poszukaj jak tu radzili tej 3. Bo uparles sie na ta jedna jakby naprawde innych fajnych dziewczyn w koło nie bylo, a ty jestes teraz takim troche rozmemlanym uzalajacym sie nad soba facecikiem. Moja rada zbadaj intencje tej jednej chcesz z nia sypiac postaw sprawe jasno ze nie chcesz sie wiazac, ale czasem taki tekst dziala na kobiety zachecacjaco wiec moze po prostu sam wybadaj. Na tej swiat atrakcyjnej sie nie.konczy nir.wiem czy ty jestes atrakcyjny ale jesli sie taka toba zainteresowala to.istnieje szansa ze zainteresuje sie tez inna. Jesli ma z tego powstac przyslowiowy gnoj i masz skrzywdzic dziewczyne to stanowczo odradzam ci ta relacje.

Kazde z nas jest w relacjach ktore nie powinny istniec.Ta pierwsza jest dla mnie jedyna.Padly jakies wyznania uczuc i deklaracje.Uwolnilemnsie z niepotrzebnej relacji i ta jedyna tez znikla :( ta druga,atrakcyjna jest moja dobra przyjaciolka z ktora moglbym konie krasc i bardzo ja szanuje.Nie chcialbym jej skrzywdzic bo ona wydaje sie byc zainteresowana jednak ja nie dam jej uczucia :( Co do 3ej 4ej 5ej itd...wiele jest mna zainteresowanych ale ja kocham tylko ta jedna jedyna...ktorej nie ma :o I jestem sam :) Macie racje ze nie chce sie otwierac na zadne nowe relacje bo znalazlem juz ta najukochansza ktora gdzies sie zgubila :O I nie oceniam ladniejsza czy brzydsza tylko wlasnie skoro facet niby zawsze leci na ladniejsza to czemu ta mniej atrakcyjna jest miloscia mojego zycia i jej nie ma podczas gdy atrakcyjniejszych moge miec na wiele? :O Ehhh...masakra :(

Trudno robaczka nazwać atrakcyjna ciapulku:p ale miłość zakłada różowe okulary, potem życie brutalnie je zrzuca:p

Tyle jest zainteresowanych a ty nadal sam :D aha, i co jeszcze? :D

Brzydsza znaczy głupsza :D widzi, że jesteś babiarz i narcyz to s*******a a że jesteście w tej samej grupie znajomych to się odzywa, proste.

Nie pytaj o takie rzeczy bab, dla nich to kosmos, fizyka kwantowa, za trudne, kierują się instynktem :-D

...tutaj jadą po Tobie że kierujesz się wyglądem wbrew temu co piszesz a same potrafią nalać na faceta bo za niski o 2 cm, czy fiuta nie ma jak koń, albo nie wziął kredytu i nie kupił mieszkania żeby mogły przyjść na gotowe... to głupie ci/py w życiu Ci nie doradzą dobrze ;-)

Jeśli kochasz ją za nic to jest Twoją drugą połową

https://youtu.be/eKRE_0u--9E

może to ja?