Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wścieklizna?

Polecane posty

Gość gość

Witam, Spacerując spotkałem zadbanego ale bezpańskiego psa, dając mu jeść dotknął mnie zębem nie robiąc mi kompletnie nic, tylko na pewno zostawił swoją ślinę, mało ale coś na pewno, na tym palcu przy paznokciu miałem malutki zadzior. Czy mogłem się od niego czymś zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezpański pies zadbany ? to raczej się wyklucza nawzajem ale ok , dałeś mu jeść więc jeśłi jadł to raczej nie był wściekły . Czy mogeś się czymś od niego zarazić przez ten zadziorek ? Wątpię , przecież to minimalnych rozmiarów ranka . Jeśli się boisz to obserwuj tego psa , gdy przeżyje 2 tygodnie to znaczy nie był wściekły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ponieważ po sierści było widać ze był umyty ale biegał bez obroży, parówkę zjadł z chęcią. Coś miał z tylnymi łapami to domyślam że może komuś uciekł i np auto go potrąciło. Bardziej chodzi mi o zarażenie się wścieklizną. Podejrzanie się nie zachowywał ale jednak strach mnie obszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do obserwacji nie mam jak uciekł, zjadł i poszedł, a ja wracam dzisiaj ze świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobieństwo że się zaraziłaś wścieklizną jest mniej więcej takie jak przy wygraniu szóstki w totka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za zainteresowanie, racja przypadków tego w Polsce jest na prawde mało, tym bardziej mówimy o minimalnej ilości śliny, a nie nawet o ugryzieniu. Jakby miał ktoś coś do dodania proszę pisać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×