Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy znacie jakies dlugowieczne osoby lub macie takie w rodzinie?

Polecane posty

Gość gość

jaki jest wg was sekret ich dlugiego zycia??? czy tylko geny ?czy faktycznie dobra zdrowa dieta i aktywnosc?? brak stresu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia męża. 93 lata. Pije whisky, pali fajki, je tłusto i chyba pozyje jeszcze z 10 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia 88 lat i prababcia 89. Prababcia nie wiem jaki miał w w młodości styl życia, ale babcia nigdy nie piła, nie paliła i csle zycie ciężko Pracował a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babka cioteczna męża- 110 lat, jak żyła to nie wiem, dzieci nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice jedza naprawde byle co,przewaznie sloiki,gotowce,albo kanapki,nie lubia warzyw i owocow Maja sie swietnie,sa szczupli i bardzo enegiczni Dobiegaja osiemdziesiątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno te wasze babcie nie mialy tyle stresu i stad to dlugie zycie..do tego jaadly cale zycie ekologiczne jedzenie bez chemii i ruszaly sie sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze ze te osoby mialy wysoki cholesterol albo chore serce czy inne problemy...gdyby mialy to by tak dlugo nie zyly.. NAPRAWDE MUSIALY BYC CALE ZYCIE ZDROWE I BEZ ZADNYCH SCHORZEN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej przecież to jest bardzo proste Dawniej była selekcja naturalna . Dziecko było słabsze to umierało . Te silniejsze osobniki przetrwały . Do tego ludzie mało jedli , dużo pracowali fizycznie , wszędzie chodzili pieszo . Moja babcia ma 82 lata a energii więcej niz polowa 30 latków . Jak weźmie łopatę to cały ogródek przekopie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja prababcia żyła 99 lat, niedawno zmarła. Na koniec była już prawie niewidoma, ale dalej starała się chodzić i cokolwiek robić. Czy taki zdrowy tryb życia? Na pewno na wsi, świeże powietrze i jedzenie, ale z drugiej strony- przeżyła wojnę, często gęsto była głodna i pracowała ponad siły. Mam też ciotkę która ma 90 lat, nie jest całkiem zdrowa ale w niezłej formie, też w podobnych warunkach się wychowała, jedynie po ślubie zamieszkała w mieście. Na pewno obie te kobiety jedno łączyło- one nie były zrezygnowane jak sporo starszych osób, nie czekały na śmierć, ciotka dalej mówi że musi codziennie wyjść choćby po zakupy i idzie, mróz czy deszcz, robi ręczne przepierki, sama chce przygotowywać sobie posiłki, bo mówi że jak już usiądzie albo się położy to tylko czekać na kostuchę. Babcia tak samo miała, robiła ile mogła chociaż miała w domu dużą rodzinę i mogła mieć wszystko pod nos podetknięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długowieczność to od ilu lat? PRababcia umarła mając 91, dziadek - 83. Babcia po 80 i dalej żwawa (tylko z umysłem gorzej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka pyta o sekret ich dlugiego zycia .niewazne czy 80 lat czy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60 lat tez moze być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia mojega meza zmarla jak miala 101 lat , mysle ze to geny bo tesciowa dobija do 80 , jest szczupla ma prosta postawe i jeszcze na kurs tanca dla seniorow chodzi , po czesci to tez srodowisko , babcia jak i tesciowa to stare Szwedki , wojen nie zaznaly ani biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sądzę, że jest jakiś sekret. Mój post był o 19:10 - dziadek pół życia palił jak smok, nawet 60 na dzień, za kołnierz nie wylewał i jadł beznadziejne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja prababcia 99.Sama wychowywała troje dzieci,pracowała na roli i w fabryce.Babcia ma 83 i sama mieszka w domu z ogrodem i robi zakupy.Dziadkowie nie żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długowieczność jest przereklamowana. W tym wieku mało kto jest w dobrej kondycji, więc z czego tu się niby cieszyć, jak wszystko boli? Babcia męża dożyła 96 lat, ostatnie 15 lat niemal nie widziała i nie słyszała. Masakra - ani poczytać, ani TV obejrzeć, ani pogadać. Teściowa ma 86 lat i nie może się śmierci doczekać - moja babcia miała tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia 86 - paliła całe życie, dwa zawały, słabe serce, parkinson i alzcheimer, ale żyć żyje. dziadek w tym samym wieku, nadwaga, nadciśnienie, cukrzyca, 40 lat palił fajki, 20 pił alkohol w dużych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ciekawe co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siostra mojej babci ma 93 lata cale zycie na wsi domowe jedzenie zadnych uzywek 1 dziecko. Mama mojego wujka 97lat ta sama miejscowosc wiec i zycie podobne ma 4 synow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia ma 93 lata , wiele przeżyła ( praca w obozie, śmierć dzieci ) chyba dlatego ciągle narzeka i wiecznie jest nie zadowolona . Nie pali i rzadko pije alkohol , je średnio zdrowe jedzenie i ciągle siedzi w domu , nie wychodzi prawie wcale , chociaż może bo nic jej nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma chyba z 95 i właśnie zjadła krem do twarzy łyżką :P starość robi z mózgu kupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćchjvc
Moja prababka. Umarla w wieku 97l. Cale zycie obgadywala, darla sie na wszystkich a dzieci wyzywala od maluch bachorow. Wredna byla i siedziala wiecznie pod domem lub w oknie. Nwm czemu takim stylem zycia dotrwala tak dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj***abki i prababki w rodzinie ze strony i ojca i matki dozyly 90+. Nigdy o siebie nie dbaly przesadnie, nie unikały używek, ale to fakt dużo chodziły, żyły na wsi, wysypiały się... Mam nadzieję że doszły do tego geny i ja też takie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ciocia żyła 93 lata, bezdzietna. Mieszkała na wsi więc jedzenie ekologiczne, ciągle w ruchu. Lubiła jeść tlusto, czasami dolewać sobie spirytus do herbaty. Jej siostry dobiegają 90, mieszkają w miescie. Jedna pracowała umysłowo drugą fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jest przed 90. No ale co z tego jak juz z dobrych 10 lat ma demencje, a teraz to juz wegetuje. Nie poznaje nawet wlasnych synow. Siedzi w pokoju i patrzy przed siebie. Tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi pradxiadkowie żyli 82 -89 lat ale z dziesiątki ich dzieci tylko czwórka żyje mają ok 80 tki a z kolei z pokolenia mojej mamy juz ich sporo nie żyje choć to ludzie w wieku 50-60 lat.Wydaje mi się ze i stres i przetworzone jedzenie i jak ktoś pisał fakt ze kiedyś była naturalna selekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wam powiem co jest sekretem ich dlugiego zycia.. to ze nie mialy te osoby popsutych zebow bo dawiej wyrywali od razu a nie leczyli kanalowo.. zadna z osob ktora dlugo zyje lub zyla nie ma wg nie zadnego kanalu leczonego bo albo maja szczeki sztuczne albo luki w zebach i to jest zdrowsze.. osoby ktore maja popsute zeby i niewyleczone nigdy tyle nie dozyja..to jest fakt. c hore zeby sa winne wiekszosci chorób i smierci bo bakterie kraza po calym organizmie uszkadzajac organy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×