Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odmówiła pomocy. Co zrobić?

Polecane posty

Gość gość

Kuzynka mojej siostry jest adwokatem. Tak samo jak jej mąż. Rozwodze się z mężem. Chciałam wziąć kuzynkę siostry, ale Odmówiła,bo mój mąż wziął jej męża. A oni nie chcą stać po przeciwnej stronie. Co zrobić żeby namowic ją? Nie chce innego prawnika. Ona jest pezduszną istotą w pracy,wygrywa wszystko co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziała mi, że nie potrafią walczyć ze sobą i nie chcą. Przecież mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka twojej siostry też jest twoja kuzynka geniuszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Geniuszu to jest kuzynka jej męża, więc to nie jest moja rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kuzynka mojej siostry"- naucz się pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz. To jest kuzynka męża mojej siostry ( mojego szwagra). Czyli ja nie mam z nią nic wspólnego. To jest rodzina mojej siostry i jej męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty byś chciała na jej miejscu??? Poszukaj dobrego prawnika i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko sprawa. Ich praca. Wiedzieli że w pewnym momencie mogą spotkać się na sali sądowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam nadzieję że pomoże mi. Nie mam za dużo pieniądzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogli, ale nie muszą tego robić i właśnie z tego prawa korzystają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro niewalcza że doba to nienamowisz. Możesz poprosić o polecenie kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie jest przekonana. Uważa że to moja wina. A co z tego że jestem chuujową panią domu i mam dwie lewe ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę poprosić o polecenie kogoś to prawda. Chodziło mi o to, że to też kobieta, więc zrozumiała by mnie, pomogła od serca. A że to mega twarda sztuka, walcząca o to co musi tylko działało na plus. Naprawdę nie rozumiem dlaczego nie chcą stanąć po przeciwnych stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś mieli sprawy wspólne tak samo jak stali po przeciwnych stronach. Później on oddał jej jakąś tam dziedzinę a on zajął się inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz za dużo pieniedzy wiec chcesz jej pomocy. I już masz odpowiedź czemu ci odmówiła. Jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedziałam jej o pieniądzach. Od razu powiedziała nie, bo wiedziała że mój mąż jest klientem jej męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś o innego prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kodeks etyki adwokackiej, paragraf 22: "Adwokatowi nie wolno podjąć się prowadzenia sprawy ani udzielić pomocy prawnej, jeżeli: d) adwokat, będący dla niego osobą bliską, prowadzi sprawę lub udzielił on już pomocy prawnej stronie przeciwnej w tej samej sprawie lub w sprawie z nią związanej."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na jej miejscu nie pakowałabym sie w konflikt interesów. Jeśli jesteście blisko to jej mąż mógł odmówić twojemu. Jeśli to luźna relacja, którą chciałaś wykorzystać dla taniej lub darmowej obsługi prawnej to nie powinnaś być zdziwiona. Poza tym czemu się nie zwróciłaś do niej szybciej niż mąż? Mi jakby zależało to bym pilnowala tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Luźna relacja. Decyzję podjęliśmy przed świętami. W piątek byłam U niej i już mi odmowila. Mój mąż napisał do jej męża w wigilię czy by się zgodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie jaki to konflikt interesów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wyżej masz nawet paragraf podany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co bierzecie te śluby skoro potem na sali sądowej skaczecie sobie do gardla i wykłocacie siè o ostatnie majtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj innego adwokata, taka znajomość nie służy sprawie. Ona ma rację - poza tym to byłoby chyba naruszenie kodeksu etyki adwokackiej, a za to grożą jej poważne konsekwencje służbowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałam tego rozwodu ale nie mam wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra jest prawnikiem i przysiegla sobie ze nigdy nie wezmie rozwodow w rodzinie. Rozwiodla swoja przyjaciolke i w tym samym momencie ja stracila. Wiesz siostra duzo pracuje przy rozwodach i duzo o tym gadamy. Radze Ci tak szczerze znajdz sobie kogos obcego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś ja okradłam ale zwróciłam wszystko. Myślicie ze nadal pamięta to i to jest powód prawdziwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli ta para adwokatow pracuje razem, to jest uczciwe, ze nie prowadza spraw przeciw sobie. Adwokat jednej strony powinien tylko w sadzie i ewentualnie za zgoda swojego klienta w kancelarii i w obecnosci klienta spotykac sie z adwokatem strony przeciwnej. Inaczej nie mozna wykluczyc "przecieku" informacji i nieoficjalnych ustalen pomiedzy adwokatami. Taka bezstronnosc i szczelnosc informacji jest w rodzinie nie do zapewnienia. Zapytaj w jakiejkolwiek renomowanej kancelarii, czy adwokaci tej kancelarii prowadziliby sprawy przeciw sobie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do idiotów-adwokatów obowiązuje kodeks etyki, nie moga brać spraw w których wystepuje konflikt interesów- a tu jest, razem mieszkaja , sa małżeństwem,itp itd. Żeby prościej wyjaśnić- nie wolno im, bo wywala ich z zawodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×