Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Separacja proszę o poradę

Polecane posty

Gość gość

Witam. Chciałabym się dowiedzieć,czy mogę mieć problem z orzeczeniem separacji. 2 lata temu wyprowadziłam się od męża razem z 6-letnim wtedy dzieckiem. Mieszkamy osobno do dnia dzisiejszego. Mój mąż nałogowo grał w gry komputerowe a wieczory umilał sobie alkoholem.Po spożyciu czasem się awanturował ale nagminnie mi dokuczał np.nie pozwalając spać mi i dziecku,budząc nas w nocy .Zachowywał się sam jak ktoś wymagający opieki.W domu nie robił nic,chociaż ja cięzko pracowałam ,często po 12 godz jako Przedstawiciel handlowy. Pracował i pracuje jako nauczyciel w-f 18 godzin tygodniowo a resztę czasu przeznaczał na gry z małą przerwą na spanie. Wszystko było na mojej głowie .W końcu nie wytrzymałam i wyprowadziłam się z dzieckiem po tym jak w wieku 40-tu lat otarłam się o oddział kardiologiczny z zawałem serca. Chciałabym się dowiedzieć ,czy w moim przypadku trudno będzie przeprowadzić separację ? Nadmienię,że żyjemy dla dobra dziecka w miarę dobrych stosunkach-mąż widuje się często z synem. Ale życie uczuciowe oraz rodzinne z mojej strony wygasło całkowicie. 8 lat takiego życia mi wystarczy. Prosze o poradę czy trudno uzyskać separację,jeżeli wchodzi w grę małe dziecko? Wydaje mi się,że mąż nie robiłby problemów z separacją. z góry dziękuję Hanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze - dziecko nie jest małe :) W takich okolicznościach separacja to czysta formalność, pytanie tylko po co ci separacja zamiast rozwodu? mogłabyś kogoś spotkać, ułożyć sobie życie z kimś normalnym, i co - będziesz potem o rozwód występować i przechodzić przez to jeszcze raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Może to i lepszy pomysł-rozwód.Wracać nie zamierzam do męża. Dziecko ma już 8 lat i przyzwyczaiło się,że tata tylko na chwilę przychodzi do niego lub zabiera go czasem do siebie. Absolutnie nie zamierzam im tego ograniczać. Dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×