Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SzmaragdowaK

Rozmowa o planowaniu rodziny

Polecane posty

Gość SzmaragdowaK

Witam wszystkich! Potrzebuję obiektywnych opinii. Od prawie 3 lat jestem w związku ze starszym o 15 lat mężczyzną. Niedawno poczułam się gotowa na rozmowę z nim o przyszłości, a konkretnie o założeniu rodziny. Nie chodzi tutaj o konkretne planowanie, bo jestem świeżo po studiach i moja sytuacja zawodowa i finansowa nie pozwala mi na realne działania, chociaż instynkt macierzyński mam ogromny. Po prostu zaczęłam rozmowę o naszej wspólnej przyszłości, czy też chce rodziny, dzieci tak jak ja. Odpowiedź była taka, że on niczego nie będzie planował, dopóki ja nie mam stabilnej sytuacji życiowej. I ja to doskonale rozumiem, ale chyba nie przesadzam, jeśli chciałabym widzieć, czy w ogóle chce dzieci czy nie. Bo na to pytanie nie potrafi lub nie chce mi odpowiedzieć. Mówi tylko, że w sprzyjających okolicznościach (czyt. jak będę w stanie zarabiać duże pieniądze na utrzymanie siebie i dziecka i nie będę mu zawracać tym dzieckiem głowy) możemy mieć dziecko, ale on nie musi mieć dzieci i to nie jest żaden cel w jego życiu. On potrzebuje komfortu i spokoju. Boję się więc też, że powie mi, że jest za stary na dziecko albo wymyśli inny problem i zostanę na lodzie. Czy ja za bardzo naciskam? Może rzeczywiście za wcześnie na takie rozmowy? Uważam jednak, że warto wcześniej wiedzieć czy ktoś ma ten sam cel życiowy co ja. Nie chciałabym dowiedzieć się za kilka lat, że on jednak nie chce dziecka. Zostać? Przeczekać? Uciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Ty się jeszcze zastanawiasz?! Uciekaj od dziada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie sądzisz że przez 3 lata gdyby on planował sobie z tobą przyszłość to by coś zmienił ? aż taka głupia i naiwna jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem on jasno powiedział ze dziecko nie jest mu potrzebne, ale nie powiedział, ze na 100% nie chce bo nie chce byś go rzucała. Jeśli w wieku jak rozumiem 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 lat nie jest gotowy na dziecko, maleńka szansa, ze to się zmieni. Sprawdź go. Co proponuje w razie wpadki? To dużo Ci o nim powie. Dodam, ze ja z facetem po pół roku gadaliśmy o dzieciach, choć na razie oboje nas nie stać, wiec musimy odłożyć to na przyszłość i jak się lepiej poznamy. A on ma 26 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma prawie 40 lat! Ona skończyła studia więc 24 plus 15 to 39 lat! Jakie te dziewczyny są głupie. Złapią jakieś portki i myślą że Pana Boga za nogi złapaly :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×