Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ola29ola

Mieszkanie z teściami

Polecane posty

Witam, wiem, że temat wałkowany już nie raz. Ale może ktoś coś nowego mi podsunie. Jesteśmy już 7 lat po ślubie, dwójka dzieci, do tej pory mieszkaliśmy sami za granicą. Teraz planujemy wrócić do Pl i tu się zaczynają problemy natury mieszkaniowej ponieważ mój M chce zamieszkać u swoich rodziców. Bo oni kiedyś powiedzieli mu, że chcieliby aby z nimi zamieszkał. Mielibyśmy do zagospodarowania cała górę oczywiście osobne wejście, kuchnia, łazienka ale to nadal ich dom. Nie wiem jak mam go przekonać,że to nie jest dobry pomysł. Argumenty typu, że będą zgrzyty jakieś, brak swobody i wtrącanie sie do wszystkiego do niego nie trafiają. On jest realistą i nie chce całych naszych oszczędnośc***akować w nowy dom, woli mieć te pieniądze alby rozkręcić coś swojego. Ja to rozumiem ale jakoś nie widzę mieszkania z teściami. Jakaś bardzo cicha i spokojna to ja nie jestem wiec trudno mi będzie się tam odnaleźć, nie twierdze że teście są źli ale wiecie jak jest. Może ktoś mi coś podpowie jakich argumentów użyć. Czy po prostu dla dobra naszej rodziny ustąpić i się na to zgodzić. Ps pamiętajcie że my już mamy 7 letni staż małżeński i nie jest to tak że zaraz po ślubie mamy z nimi zamieszkać. Poratujcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIGDY w zyciu nie godz sie na cos takiego. chociazby nie wiem jak kochani ludzie to byli po czasie zaczna sie schody, wypominania, rzadzenie dziecmi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mężowi, że godzisz się zamieszkać z teściami na próbę np. na rok i zapowiedz, że w razie jakichkolwiek konfliktów, natychmiast wyprowadzacie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko powiedzieć mu że spróbujemy na rok bo musimy na tej górze wszystko urządzić a wiesz jak już włożysz w coś pieniądze to ciężko będzie potem się wynieść gdzie indziej Ale dzięki zawsze to jakaś nowa opcja na którą nie wpadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opcja bez sensu, wpakujesz kasę w cudze, jeszcze oszczędności wydacie na biznes i będziesz udupiona na wieki. Ja nie chciałabym z nikim mieszkać, ale wiele zależy od sytuacji, np czy mąż ma rodzeństwo i czy jest szansa że bedziecie tam mogli mieszkać zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż ma rodzeństwo ale zanim tam zamieszkamy to dom ma być zapisany na nas. Ja bez tego nic tam nie zrobię aż taka niemądra to nie jestem. Wiem jakie są czasy i jacy ludzie potrafią być ale ja tam nie chce mieszkać. I jestem w kropce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to ogarnąć. Jak z nim rozmawiać bo większość naszych rozmów kończy się niczym. Dodam, że mam jeszcze jeden problem a mianowicie mój dom rodzinny a w nim mój tata który też potrzebuje jakiegoś wsparcia i pomocy bo ma swoje lata. I co teraz jak to rozwiązać. Nie wiem naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żadnym wypadku, ani z rodzicami, ani z teściami. Domek ciasny, ale własny-nie bez powodu to powiedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie godzić się na mieszkanie z teściami. Żeby to wszystko było takie proste. Ciężkie decyzje, żadna chyba nie będzie do końca tą dobrą. Nikt jakiś innych argumentów nie do obalenia nie ma dla mnie. Ja to wszystko wiem, gorzej z mężem mym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×