Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nowa praca chyba się nie zaklimatyzuje

Polecane posty

Gość gość

W tym środowisku. Żal mi poprzedniej pracy -:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie nie lubię w pracy za dużo mowic o sobie o sobie o swoim życiu prywatnym.widzę ze wszyscy ludzie maja rodziny dzieci. Ja nie mam dzieci męża. Z racji wieku dziecka miec już nie bede.Ale spotykam się z kimś ale nie zamierzam o tym opowiadać w pracy. Wszyscy pitola tylko o dzieciach o ich problemach itp.itd. czuje ze nie zgram się z tymi ludźmi. W poprzedniej pracy miałam więcej ludzi środowisko nie było takie zamknięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie w takich miejscach człowiek czuje sie gorszy bo np nie ma wybranki/wybranka. Potem ploty o każdej osobie, która "odstaje". Ja nawet mówiłam, ze mam kogoś, choć to naprawdę nie był związek tylko przyjaźń, żeby plotkary dały mi spokój ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy do tolerancyjnych się nie zaliczają a do światłych tym bardziej. Wszelką inność traktują jak coś niebezpiecznego. Miejsce pracy jest jak suwak przy kurtce, wszystkie ząbki muszą być jednakowe bo inaczej się nie zapnie. Powiedz im że masz faceta który ma dzieci i plotkujcie o tych samych sprawach w godzinach pracy, a po pracy możesz być sobą. Mam to samo i nawijam w pracy jakieś wymyślone historie za które mnie bardzo szanują, a tak naprawdę nikt o mnie nie wie zupełnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinieneś sie leczyć na glowe. Od razu wiadomo, po pierwszych zdaniach że to ty chłopczyku piszesz. Biedne te partnerki i mężatki , ktore piszą z żonatym facetem, ktory w dodatku żony nie kocha. Widac wszyscy jestescie plotkarzami niedowartosciowanymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce za dużo o sobie mówić a tym bardziej coś zmysłac bo to nie leży w mojej naturze. I nawet nie chodzi o to czy będą o mnie plotkowac czy nie tylko bardziej o to ze będę się w takim towarzystwie męczyć słuchając ich rozmów a sama nie mogąc się w danym temacie wypowiedzieć. I kolejny minus takich małych wydziałów to to że chyba obchodzą tu imieniny urodziny wigilię wydzialowa. W poprzednim miejscu pracy imieniny tylko w pokoju ale tylko ten kto chciał obchodził nie było musu nikt nikogo nie zmuszał do niczego. O wigilii nasi przelozeni nawet nie wspominali tylko na jakimś zebrAniu tak przy okazji życzenia wesołych Świąt tak rzucone na koniec i tyle. I powiem szczerze że to mi odpowiadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×