Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Większe zapotrzebowanie kaloryczne z biegiem ciąży

Polecane posty

Gość gość

Czy też tak macie? Ja jestem w 23 tygodniu ciąży i nie wystarczą mi już dwie kanapki na kolację czy śniadanie tylko 3. Jak nie zjem 3 na kolację, budzę się nad ranem z bólem brzucha :). Kto tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam podobnie w tym okresie z tym ze ja aby sie najesc musialam zjesc 5 kanapek. Za duzo przybralam na wadze i teraz w 28tc uwazam co i jak jem i nie pozwalam sobie juz na zbyt wiele. Wszystko w granicach rozsadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 23 tc potrzebujecie 5 kanapek??? OMG :O ja cała ciszę jadłam normalnie. Przytylam 9 kg. W dniu porodu wazylam 63 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w 12tc i na razie jadam mniejsze porcje niż zwykle, bo więcej nie mieszcze, ale za to za 2 godziny znow mnie ssie, więc jadam po 7 razy dziennie. Gdybym tyle jadła przed ciążą to mialabym juz z 5 kg na plusie a tu na razie pół kilo. Ale zaczęłam w ciąży brac Letrox na tarczyce, wiec może on mi tez przyspiesza przemiane materii. Oby tak bylo do końca bo chudzinka nie jestem i chcialabym przytyc max 8kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może więcej pij? Boże jak można jeść co 2h??? A potem płacz że przytyly po 30 kg i wyglądają jak tuczniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypijam 3 litry wiecej się nie da. Staram się jeść zdrowo to nie jest tak, że co 2 godziny kanapka, ale np jogurt czy banan. Za to na obiad czy sniadanie jem połowę tego co przed ciążą bo nie umiem zmieścić takiek porcji jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytajcie co kto pisze i nie mieszajcie postów bo dziewczyna która je co 2h napisała że je mniejsze porcje na raz niż wcześniej ale za to częściej a ta która napisała że je 3 kromki zamiast 2 nie napisała nic że je też co 2h więc bez przesady. Ja w ciąży jadłam 6 posiłków dziennie zamiast 5, też czułam okropne ssanie i nawet lekarz zabraniał mi się głodzić. Ważne by to było zdrowe jedzenie. Ja np dużo zup w ciąży jadłam. Ważne by dużo pić. Ale mnie np nic nie smakowało do picia w ciąży, od wody mnie odrzuciło, którą zawsze piłam. Wchodziło mi tylko mleko i zupa jarzynowa do picia przez ponad pół ciąży. I co miałam zrobić?! Przytyłam 14 kg. Nie uważam by to był dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:30: Tu Autorka postu, fajnie, że pojawił się głos rozsądku w tym temacie :). Nie jem co dwie godziny. Jem 5 posiłków, z czego właśnie na kolację muszę dorzucić coś więcej niż zwykle. Nawet przed ciążą jak nie zjadłam kolacji abo zjadłam jakąś słabiutką, budziłam się ok. 4 rano z ssaniem żółądka - absolutnie nieprzyjemne uczucie. Także, wiem, że dobrze robię, jedząc więcej na kolację niż zwykle bo nie budzę się tak wcześnie nad ranem. Założyłam ten temat, bo zastanawia mnie czy dalej z biegiem ciąży, jeszcze bardziej może zmienić się zapotrzebowanie kaloryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×