Szykbko staje waszym faceta?

Mojemu nie zabardzo. Musi sobie walić, potem robie mu loda także potrzebuje około 10 minut zanim bedzie gotowy.

mi się ostatni wiotki zrobił ale potem to już 3 razy brałem w ciągu nocy a czasem więcej.

Mi od razu.

„Facetą” ? :-(

Mam 44 lata i mi staje w każdym momencie podniecenia. Można powiedzieć że ostatnio jestem niewyżyty. Najbardziej lubię długo pieścić kobietę ssać jej sutki delikatnie opuszkami palców pieścić jej ciało. Ustami lub samym czubkiem języka pieścić szyję małżowiny uszne a potem centymetr po centymetrze zjeżdżając coraz niżej. Dotrzeć do ud i delikatnie rozsuwać językiem delikatnie wargi sromowe dotrzeć samym czubkiem języka do łechtaczki. Pocierać ja dotykać muskać i unosić ja delikatnie na języku ku górze. Jeśli jesteś kobietą w wieku 35-45 lat i mieszkasz w Lublinie chciałabyś się tak poczuć i dojść do samego szczytu napisz do mnie Enarenalfarmed73@onet.pl Dyskrecja gwarantowana.

A mojemu staje po kilku minutach ale zaraz zlewa się do buzi albo na cycuszki. Nawet porządnie nie zdąży mnie wy/ru/chać i już jest bezwładny! Katastrofa.

Tak. I na długo.

Ja tylko spojrzę na żonę i pomyślę że chce ją posunąć i już mi stoi

same zboki na tym forum