Seks kobiety z kobietą czy lubicie

Mam 43 lata jestem mężatką lubię seks w rożnej postaci i w różnych układach również z kobietami . Maż bardzo lubi jak bawię się z inną kobietą. Dziewczyny jak to u was lubicie też zabawić się z inną dziewczyną ,a panowie wy lubicie patrzeć jak kobiety się bawią razem

nie bo jest to grzech ktury sprowadza cierpienie dekalog nie poto został dany by przeszkadzac i utrudniac ale poto by człoweiek był szczesliwy bo grzechy te działają jak trucizna dla ciała

nie tylko z kobieta lubicie bo ze wszystkim co sie porusza czy nie nawetacie wpisy ze z psem :(

Nawet macie* blad wysylania. Zal mi Was

No ja też lubię sex z kobietą a raczej z naszą przyjaciółką. Kilka lat temu mój partner wrócił wcześniej z pracy i zastał mnie z koleżanką na seksie. Od tamtej pory trwa nasz trójkąt do dzisiaj.

ja lubię z kobietą a mąż lubi patrzeć jak się bawimy

Najbardziej podniecające jest wówczas jak mamy w sobie takiego podwójnego żelowego penisa i stykamy się cipkami. Bardzo mnie to kręci. Nie zawsze mój partner wytrzymuje patrzeć i wkracza do akcji wchodząc we mnie czy w koleżankę. Poczuć w sobie 2 bary w jednej dziurce to cudowne doznanie. Polecam!

Gość 12 27 i jak zareagował partner? Przyjaciółka się nie speszyla?

To jest zboczenie, ale tak jak wiele innych zboczeń np nekrofilia czy homoseksualizm bywa praktykowane. Nic nowego pod słońcem. Wszystkie zboczenia istniały od zawsze.

Gdy mieszkałam na studiach na prywatnej kwaterze to moja współlokatorka skłoniła mnie do tego. Gdy przypadkowo nakryłam ją w jej pokoju na masturbacji, nie krępowała się i nie przestała przy mnie to i ja się podnieciłam i też zaczęłam to przy niej robić. Później rozbierałyśmy się i masturbowały wzajemnie. Obie miałyśmy orgazmy. Robiłyśmy to dość często. Gdy rozstałyśmy się już nigdy tego nie robiłam ale myśl o czymś takim podnieca mnie do dziś.

Nie praktykowalam, ale czasem mnie korci, zeby sprobowac. Tylko musialaby mnie krecic ta dziewczyna, skad taka wziac?

Kilka razy mi się to zdarzyło, nie powiem żeby było żle ale z facetem jest mi lepiej.

Gość z 07:51 odezwij się, też mam takie myśli. Lavine100@interia.pl

też miałam w czasach studenckich jak relacja parę postów wyżej. Nie uważałam tego za lesbijskie - początek masturbacja przy drugiej, wymiana uwag i relacja z odczuć. Często kontekstem było przygotowanie do spotkania z chłopakiem. Na początku przypadkiem tak wyszło i był bardzo zadowolony że jestem taka nakręcona. Oczywiście z czasem robiłyśmy coraz śmielsze zabawy. Najostrzejszą i najfajniejszą było nadziewanie się na dwustronnego miękkiego dildosa. Fajne uczucie jak najpierw wydaje się że już dalej nie wejdzie a nasze są jeszcze bezpiecznie daleko. Ale pieszczoty, spokojne bujanie się i poprawianie coraz bliżej ale bez pośpiechu i w końcu ślizgające się po sobie płatki i coraz mocniej i coraz głębiej.Takie chwile były jednak normalnym lesbijskim doświadczenie, do przeżycia tylko z kobietą. Ale cudownym. Zazwyczaj niedługo potem chuje robiły ostre poprawki. Jedno i drugie super !

ps. chłopacy oczywiście wiedzieli, często wypytywali o szczegóły, chieli popatrzeć, ale na to jednak się nie zgodziłyśmy.

wszystkie kobiety sa biseksualne

Zboczone babiszony gowna we łbie macie fuj. Obrzydlistwo

To nie prawda ze wszystkie kobiety są bi, mnie jakoś na myśl o c***e robi się nie dobrze. Trzeba być chorym żeby się takim czymś podniecać

To nie prawda ze wszystkie kobiety są bi, mnie jakoś na myśl o c***e robi się nie dobrze. Trzeba być chorym żeby się takim czymś podniecać Zgadzam sie calkowicie. Mi tez robi sie zle na sama mysl. Bylam przez lesbe podrywana i mnie to strasznie zniesmaczylo. Tak jakbym byla przez bezdomnego pijaka podrywana. Sory moje drogie panie, ale tak jest.

Ja uwielbiam z kobietami żaden facet nie wylizał mi tak cipki jak koleżanka i te jej sprawne paluszki penetrujące w środku moją mychę przy fistingu

(42L)a ja mam taką ochotę na kobietę że ..mmm!! ..ale nikogo takiego nie znam :(

fuj fuj fuj

Wejdź na HTTP://E-MASTURBACJA.PL Mi pomogli i poznałem masę znajomych do wspólnej onanizacji

Ja chętnie bym zobaczył swoją żonę (37l) w akcji z jakąś fajną kobietą. Żona ma ochotę spróbować ale niestety nie znamy nikogo zaufanego.

Kilka razy na studiach miałam taką zabawę, było fajnie to fakt ale jednak wolę facetów.

Mam 18 lat jak poszłam o liceum poznałam koleżankę z którą się bawię mimo że mamy chlopakow kreci nas taka zabawa

i pod ławką to robicie?:)

nie pod ławką tylko w domu

chcialbym to zobaczyc:-)

A ile macie lat?