Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aged24

Nie boicie się ciąży?

Polecane posty

Gość Aged24

Moje pytanie kierują zarówno do współżyjących kobiet, jak i mężczyzn. Ja jeszcze tego nie robiłam (mam 24 lata). Wychowałam się w bardzo konserwatywnej rodzinie, straszono mnie seksem, nie pozwalano nawet się w nikim zakochać. Czy nie boicie się ciąży? Wiadomo, że żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności. Ja się boję ciąży tak, jak niczego na świecie. Trzy kwartały zupełnie innego życia, nigdzie nie można od tego uciec, odpocząć. No i ten straszliwy finał-filmy z porodówki to chyba najlepszy środek antykoncepcyjny. Jak sobie radzicie ze świadomością, że zawsze możecie wpaść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Powiem ci tak - boję się ciąży. Mimo to, a może właśnie dzięki temu, od 14 lat nie używam gumek i nie wpadłem. Jeśli będziesz się zabezpieczać, byłbym na twoim miejscu spokojny ;-) Tylko poczytaj o tym trochę, bo zakładam, że twoi rodzice nie umieli cię wychować w świadomości tego, co ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie boje sie. Zawsze jest opcja usuniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aged24
No właśnie wydaje mi się, że rodzice nie wywiązali się ze swojego obowiązku. Ojciec to może by mnie jeszcze zrozumiał, ale moja matka nie może znieść myśli, że miałabym z kimś współżyć. Kiedy jej o tym wspomniałam, to powiedziała mi, że "poważnymi sprawami się zajmuj, a nie głupotami."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic  No1
Ja bym ją spytał w takiej sytuacji, czy uważa, że zrobienie MNIE było jakimś bzdetem, który załatwiła między 3. kawą i rozliczeniem za gaz. :D Tak, twoi rodzice nie dopełnili obowiązku. Z drugiej strony - nie czuj się źle, dziś mało kto potrafi wychować potomka, tylko z płodzeniem nie ma problemów. Jeśli miałabyś jakieś pytania, pisz póki co tutaj. Będziesz potrzebować mniej publicznego miejsca, coś wymyślimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aged24
Pamiętam, gdy matka na mnie nakrzyczała, gdy w szkole zauroczyłam się w chłopaku. Powiedziała, że nic już nie będzie tak jak dawniej i mam się za chłopami nie rozglądać. Podziałało do 20. r życia. W wieku ok. 20 lat naszła mnie taka żałość, taka tęsknota....Nie chodzi o sam seks, ale zabrakło mi drugiej osoby u boku....Co się ze mną dzieje??...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×