Ekshibicjonizm?

Drogie forumowiczki, mam do Was pytanie, bo od niedawna zastanawiam sie czy jestem wyjatkiem w sprawie ktora chce sie z Wami podzielic. Chcialabym Was zapytac czy tez w sposob swiadomy czesto prowokujecie facetow aby na Was patrzeli ale bardziej w formie erotycznej. Otoz ja np. bardzo czesto chodze w spodnicach i rajstopach i czesto np. w komunikacji miejskiej siadam tak zeby lekko mozna bylo dostrzec np. jakie mam majtki na sobie. Badz zakladajac noge na noge robie to tak zeby ktos mogl zobaczyc jakie mam majtki. Robie to niby dyskretnie, ale zawsze tak zeby mozna bylo chociaz przez sekunde 2cm zobaczyc. Mam 32 lata, meza, jestem szczesliwa w zwiaku i moje zycie seksualne jest rowniez bardzo udane. Zastanawiam sie nad przyczyna, czy to forma pewnego ekshibicjonizu, czy tez bardziej moja kobieca natura ktora podswiadomie karze mi zwracac uwage osobnikow meskich? Macie podobne doswiadczenia?

Droga Jolanto, ja mam ponad 50 lat i też mam ukryte skłonności do pokazywania. Kiedyś nakrył mnie jakis facet jak zmieniałam strój na wydmach i nie powiem, sprawiło mi to przyjemność. Chętnie z toba pogadam na priv.

Jakbys dokladnie sie wczytal to napisalam wyraznie ''Forumowiczki'' co oznacza, ze interesuje mnie kobiece zdanie bo chcialabym wiedziec czy inne Panie tez tak Maja, a nie PANOWIE!!! Nie pisz mi prosze, ze jestes kobieta bo po pierwszym zdaniu widac ze jestes onanista.

buuuuuuuuuurn!

ja też jestem ekshibicjonistą. ale biernym. znaczy lubię pooglądać

Kiedyś kolega mi powiedział w pewnej sytuacji że kobiety może nie są ekshibicjonistkami ale napewno kusicielkami. Chyba miał rację.

P. Jolanto. Jaki to ekshibicjonizm? Ja mam 28 lat, też normalne, udane małżeństwo, w lecie jeżdżę do pracy i na zakupy w króciutkiej spódniczce. Gdziekolwiek usiądę bez problemu można widzieć moje majteczki, jeśli ktoś tego chce. Mnie też sprawia przyjemność wzrok mężczyzn na moim biuście czy odkrytych nogach. Ale to chyba normalne. Też byłam podglądana na siku przy plaży, wcale się tym nie przejęłam, nawet mnie to podnieciło.

Pola8 w pewnym sensie to rozumiem, tylko ja nigdy nie mam na celu wyciagania czegos wiecej z takich sytuacji, tzn. ze przez takie pokazywanie majtek nigdy nie mam i nie chce doprowadzic do sytuacji zeby np. przespac sie z osoba ktora jest obserwatorem.

do gosc 10:27 Dlatego tez chcialam poznac Wasze opinie i w temacie postawilam znak zapytania. Interesowalo mnie to po prostu czy naleze do wyjatkow, czy to bardziej powszechna rzecz. Wiem i widze, ze wiele kobiet skrzetnie zakrywa np. nogi torebka w autobusie, laczy je razem tak, zeby czasem nikt nic nie dojrzal. Stad tez moje zapytanie czy tylko ja (badz nieliczne) tak mam.

Przepraszam nie wpisalam pseudonimu i automatycznie pojawil sie ''gosc''

Wszystkie wpisy w tym temacie z Jolantą włącznie napisali faceci Jestem coraz bardziej przekonany, że na tym forum rzeczywiście nie ma ani jednej kobiety :(

10:28 Ja też

Każda z nas lubi się pokazywać, a to że coś tam więcej chętnie pokazujemy...tak to nasza natura po prostu to lubimy, ja też tak robię czasem mimo moich 45 lat.

do gosc 10:33 Mozesz sobie uwazac co chcesz, dla mnie to bez znaczenia. Nie potrafie jednak zrozumiec dlaczego dla typowego forum dla kobiet, glownymi odwiedzajacymi sa mezczyzni. Nie latwiej wam wejsc na jakies xxx i tam sie nagapic ? Tak Was to kreci jak kobiety sie wymieniaja doswiadczeniami? Malo zrozumiale

Mam 24 lata i jestem studentka. Czesto mi sie to zdarza, np. w akademiku, gdy spotykamy sie ze znajomymi w luznej atmosferze, czesto ze wzgledu na brak miejsca siadamy na podlodze. Ja wiem ze siedzac polokrakiem w spodiczce mozna u mnie dostrzec majtki i szczerze mowiac robie to specjalnie bo chyba mnie to kreci. To jest dosyc podniecajace jak widze, jak koledzy rzucaja takie sekundowe spojrzenia w tamtym kierunku i zaraz patrza gdzies indziej. Oni mysla, ze ja teo nie widze, ale dokladnie to dostrzegam i chyba nawet dlatego to robie

Tez tak robie i kreci mnie sam fakt, ze ktos moze patrzec i nic wiecej.

Miło, że są takie odważne ! My Was po prostu kochamy ! Jestem facetem i też latem jak noszę slipy czuję na sobie i też widzę wzrok kobiet. Odznacza się bo w zwisie ma 18 cm. i 14 obwodu. Trochę się krępuję ale ... :)

Nie twierdzę że Jolanta to akurat facet ale nie ulega wątpliwości że dla wielu facetów wypisywanie na tym forum jako niby kobiety jest bardziej podniecające niż zwyczajne oglądanie filmów z nagimi kobietami w różnych sytuacjach. I stąd stało się to forum raczej dla mężczyzn.

Jestem facetem, ale chcę mówić o spostrzeżeniach nt kobiet. Ekshibicjonizm jest chyba wtedy, gdy przyjemność sprawia pokazywanie WIELU facetom. Według moich doświadczeń (nie przesadnie licznych) przyjemne jest dla kobiet pokazywanie partnerowi, szczególnie te pierwsze pokazywania. Moja Obecna bardzo silnie to odczuwała. Pierwszy orgazm "sprawiłem" Jej samym wzrokiem. Gdy już była naga, siedziała z zaciśniętymi udami. Założyłem, że nie rozebrała się po to, aby zagrać w szachy. Rozchyliłem Jej te uda (z lekką "przemocą"). Najpierw jęczała, że bardzo się wstydzi, ale chwilę potem "nie przestawaj patrzeć, nie przestawaj!". Chyba nie minęła minuta, gdy zaczęła się "miotać" w orgazmie z wytryskiem. Tak mi się zdaje, że męski wzrok (przynajmniej na początku) silniej łaskocze łechtaczkę niż palce lub język. Dla porządku dodam, że kobiecy wzrok na mojej fujarce nie robi na mnie wrażenia, chyba że tylko jako zapowiedź dalszych wydarzeń. Ja wiem, że są ekshbicjoniści, ale to nie ja. Ciekawostka: Ona to też Jola.

I dlatego tez prosilam o doswiadczenia odnoszace sie do mojego pytania kobiety, bo niestety ale Ty wogole nie zrozumiales o czym ja pisalam. Twoj wywod nie ma nic wspolnego z tym o czym pisalam. Barwisz jakies Historie ktore nikogo nie interesuja. Nie pytalam o orgazmy, etc. Instrukcja dla Ciebie: 1- zmiana plci na kobiete 2- powrot do szkoly i duuuuuzo uwagi na czytanie ze zrozumieniem 3- odnoszenie sie 1:1 do tego co czytasz

Która z dziewczyn ,pan miałaby ochotę umówić się na ogladanie,podgladanie w Warszawę?gdzie?(mam co pokazać) napisz

Widziałam filmik na YT, na którym został uwieczniony koleś w trakcie walenia sobie konia, nie zważającego na to, że kilka osób w bliskiej od niego odległości, czekało na autobus; panna zadzwoniła na psy itd Cała akcja poszła; a w komentarzach: Coś ty, po co dzwoniłaś, może chciał się wysikać, a miał Parkinsona?

I to jest własnie Wasza WŁADZA miłe Panie. Ja uwielbiam takie sytuacje, gdzie ewide tnie kobieta bardzo dyskretnie kusi, a ja widząc to musze stoczyc prawdzą walkę wewnętrzną i przynajmniej udawac, że się nie gapię i ogolnie mnie nie interesuje ten widok chociaż powietrza jak y coraz mniej. Nie grozi mi coś co odstawil Prezydent Duda i inni dygnitarze śliniący się na widok małych dziewczynek. Nie kobieta, odbieglem na koniec od tematu a odpisałem , ehhh.....chyba za karę dokonam samogwałtu, ok?

Mam 38lat mezatka przed mezem czesto chodze nago. Ale lubie chodzic do ginekologa. Lubie rozkladac nogi przed lekarzem maz kilka razy byl przy badaniu.

Nie obchodzi mnie ze chcesz opinii kobiet.Jestes ekshibicjonistka jak wiele tutaj piszacych i jak wieke kobiet w ogole.

To ty jolanta cos tam odpowiedz mi na pytanie,dlaczego na roznych forach w typowo meskich sprawach,zawsze wypowiadaja sie kobiety ???Moze wtedy zrozumiesz dlaczego my jestesmy tutaj.Wy byscie chcialy wszystko wylacznie dla siebie...Co do pytania-zdecydowanie jestes ekshibicjonistka.To nie jest zadna"wasza kobieca natura",chyba ze te ktore tak pisza,maja na mysli ekshibicjonistyczna nature wiejszosci z was,kobiet.

Wiesz co jolanta,za kogo ty siebie uwazasz,ze piszesz iz mezczyzni nie potrsfia ciebie zrozumiec?

Osiagasz pidniecenie pokazujac cos tam,tak?To jest ekshibicjonizm.Wsrod mezczyzn sa tez tacy ktorzy sie nie dotykaja a wystarczy im ze maja odznaczajace sie ksztalty w spodniach lub pokazuja tez tylko bielizne i to ich podnieca.W zyciu tez nie chodzi im o przespanie sie z ogladaczka.Sam doswiadczylem-nieswiadomie sytuacji w ktorej dopiero po podnieconych twarzach kobiet,zorientowalem sie ze mi sie cos bardzo odznacza...Kolejna mijajaca mnie kobieta,patrzala wpierw na moje krocze a pozniej w moje oczy.Wlasnie wtedy zorientowalem sie,o co chodzi,widzac wyrazne podniecenie na jej twarzy...

Pola8,a ja wiem ze wsrod nas sa typowe ekshibicjonistki i jest ich nie mali i nie musial mi tego mowic zaden kolega,ktory"g"wie.Wejdz na kafe na jedno z forum nt.ekshibicjonizmu kobiet np."Jak to bez majtek".Tam zobaczysz prawde.Po co udawac,zaklamywac prawde??

Czytam, oczom nie wierzę i na dodatek udzielam się znowu, ale może faktycznie poziom wiedzy na niektóre tematy u pewnych ludzi nie osiągnał wyżyn. Krótka informacja, tak dla pewnosci, zeby bylo wszystkim paniom w podobnej sytuacji wiadome. Odpowiedz na głowne pytanie jest i prosta i uspokajajaca. Te zachowania, ktore opisalas to nic niepokojacego ani niestosownego. To co robusz to najzwyklejsze w swiecie sprawdzanie swojej atrakcyjnosci i poczucia w pewnym sensie pelni władzy, bo praktycznie żaden facet nie pozostanie obojetny na chocby chwilowe zarzucenie oka na wdzięki kobiety. Wszyscy w sumie "na plusie" Ty możesz poczuc pożadanie Ciebie przez innych mężczyzn, faceci, ze "zapuscili" oko w ciekawe miejsce. Nie musisz czuc zadnego zaklopotania w stosunku do meza, bo nie robisz nic zdroznego i niekt9rzy mezowie gdyby taka sytuacje widzieli mogliby sie poczuc dowartosciowani fodatkowo faktem, ze maja tak atrakcyjna zone. Inni jednak mogliby pocxuc bezsensowna w trj kwestii zazdtosc, tak ze z informowaniem o tym męza lepiej sie nie wychylac. Jezeli robisz to dydkretnie i ze smakiem bez nawiazywania dluzszeho kontaktu z obserwatorem to wszystko jest OK. Nigdy nie pozwól sobie na żadne bexposrednie gesty z "podszczuwanym", bo nawet nie zorientujesz sie kiedy wszystko wymknie Ci sie spod kontroli. A tak yo miłych chwil dla Ciebie i szczesciarzy, ktorzy "popieszcza" sobie oko