Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kłótnia jak wy byście zareagowały?

Polecane posty

Gość gość
Ja płacę przelewy robię.. on pracuje na noc i daje cześć pieniędzy na dom cześć do siebie zostawia i ja tak samo wszystko jest po połowie.. jak chciałam żeby on dawał więcej ja mniej to nie ma opcji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wałkuje temat bo mimo że jestem już sama widzę że mam więcej czasu dla siebie.. gotuje kiedy mogę albo jem u kogoś.. sprzątania mniej bo mam teraz 2 maleńkie pokoje.. widzę że poświęcam czas tylko sobie ale ciągle dręczą mnie myśli.. i jeszcze on który mi po takim czasie mówi że przegapił swoją szansę że to był zły pomysł żeby się rozstać.. dziękuję za odpowiedzi i to nie jest tak ze je ignoruje.. one mi bardzo pomagają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.42 - co to jest ten darmowy seks, ty go uprawiasz za pieniądze? Jesteś prostytutką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niego to byl zly pomysl z zerwaniem, bo kto mu teraz usluguje? Kto mu sprzata, pierze, robi zakupy, gotuje? Naprawde tego nie widzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wydaje mi się że jemu nie tylko na tym zależało.. on miał dume swoja i od początku tego nie chciał ale nie potrafił zmienić zdania.. nas dużo łączyło pasję, rozmowy, wspólny czas.. teraz się męczy bo tyle rzeczy nas innych łączyło a jego poniosło i twierdził że tak będzie lepiej.. uważacie że to nie może być ten powód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Watpie. Jesli sie kogos kocha to sie z nim nie zamierza zerwac wiele razy. Szanuje sie ta druga osobe i jej pomaga, a nie on cwaniaczek na sofie a ty zapiep rzasz. Daj spokoj. juz minelo sporo czasu, zerwij calkowicie kontakt i odzyjesz. Juz widzisz, ze masz wiecej czasu dla siebie, nie musisz sie stresowac. a on biedaczek pewnie nawet nie umie zaplacic rachunkow i stad te zale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważamy, ze głównie zależało mu na darmowej służącej która właśnie stracił i odczuwa jej brak ;). Jeśli te dwa, przytoczone tu wątki są Twoje to jesteś naiwna gąska. Od 7 lat byliscie razem i on Ci się Nie oświadczył, jak myślisz dlaczego? Bo jesteś jego wygodna przystanią (ktora mu posprzata, ugotuje) taka poczekalnia, a jak w końcu pozna miłość życia to Cie kopnie w d...e i będzie się trzasł żeby tej nowej nie stracić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On twierdzi że kłótnia była przez sprzątanie ale to było taki już szczegół.. ze rozstanie było dlatego że nie czul się najważniejszy tak jak kiedyś.. ze moja mama, koleżanka praca wszystko było ważniejsze niż on.. to może być powodem do rozstania? Pomóżcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przestan! Przeciez pisalas jak cie traktowal! To z twojego tematu! ze brakowało mu spokoju bo jak Już byłam w domu to go zaciagalam do roboty.. a on chciał jedynie spokojnie się wyspać i odpocząć.. i powiedział mi że wystarczyło zaakceptować to jaki on jest i dałby mi wszystko, więc starczyło się nie odzywać i nie zakończył by się ten zwiazek.. Czyli on by chcial nie robic nic i potrzebowal sluzacej ktora siedzi cicho i born boze sie nie odzywa do Pana. Czego ty tu nie rozumiesz? Teraz "bidulek" musi wszystko sam robic a mu sie nie chce. Naprawde jestes niedorozwinieta, ze tego nie widzisz? Zerwij calkiem kontakt, bo ci miesza w glowie. Podjelas bardzo dobra decyzje i nie daj sie zmanipulowac, ze to twoja wina! Zwiazek ma sie opierac na parnterstwie, a nie na cwaniactwu i wykorzystywaniu drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, nie raz pisalas, ze sie prawie caly czas klociliscie! To nie twoja wina. Tez mysle, ze on by tylko chcial zebys byla od sprzatania, gotowania i od seksu od czasu do czasu. Ale najlepiej jak bys sie wogole nie odzywala, poprostu skakala kolo niego, a on zeby mogl soboe lezec*****erdziec w sofe. To len patentowany i w dodatku manipulator. Chce zrzucic wine na ciebie. Uciekaj i sie nie ogladaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jemu brakuje darmowej obsługi na której mógł się wyżywać. Jedyna opcja dla której Ci go teraz żal i myślisz że źle postąpiłaś to taka że on Tobą manipuluje. A jeśli tobie za przeproszeniem brakuje chłopa to są takie specjalne zabawki. Nie potrzebujesz kogoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki.. więc uważacie że TEN facet który nie odzywał się.. który przez ponad miesiąc odmawiał mi rozmów czy pogodzenia się jakiegokolwiek.. uparty.. który absolutnie trzymał się swojego że to ja popełniałam błędy itd że nie czul się zauważany przeze mnie i ja go prosiłam o powrot.. i on zawsze wiedział czego chce.. a teraz do mnie pisze ze przeglądał nasze wspólne zdjęcia i jest mu przykro.. wgl się dziwię że on tak pisze on miał zawsze problem z okazywaniem uczuć.. i on to robi przez prace domowe? Nie ogarniam tego wszystkiego.. może macie rację ja już nie wiem.. jestem ślepa wiem bo go bardzo kochałam tyle lat.. i myśl że on jest sam mnie przeraża:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Won.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×