Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

a mój chłopak złapał moją piękną koleżankę za rękę

Polecane posty

Gość gość

Hej! Pól roku temu ja i moja koleżanka poznalysmy na weselu dwóch facetów i od tej pory są dwie pary. Moja koleżanka jest wyjątkowo ładna, do tego jest prawnikiem, ma fajne auto (BMW) i w ogóle jest dobrze sytuowana. Jakiś czas temu mój chłopak powiedział że na weselu spodobałysmy mu sie obie ale stwierdził jednak że ja bardziej no i dlatego jesteśmy parą :) Jednak teraz pierwszy raz od czasu wesela spotkaliśmy się we czwórkę i kilka razy zauważyłam jak mój chłopak spogląda na nią, na figurę, ubranie itd. Widać że mu się nadal podoba. Ostatnio na lodowisku nasi faceci uczyli nas jeździć na łyzwach. W pewnym momencie jej chłopak stwierdził że już idzie, a ona koniecznie chciała zrobić jescze jedno kółko. Do tej pory jeżdzimy z naszymi facetami za rękę. No i mój facet trzymając mnie za rękę wziął ją również za rękę i mówi że jedziemy razem. Prawdę mówiąc to zrobiło mi się strasznie przykro. Co prawda, on założył celowo rękawiczkę na tą dłoń którą ją trzymał ale chyba zauważył moją zmieszaną minę. Czy ja panikuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i troszke panikujesz. Jezdziliscie razem wiec tylko zaproponowal jej pomoc. To nie od razu oznacza że bylo to dla niego niezapomniane przezycie i pragnie jej. Ale rozumiem tez że zrobilo Ci się przykro. Jezeli on tylko na nia patrzy to ok. Ale jezeli gapi się na nia bez przerwy... to juz nie wrozy najlepiej. Byc moze tylko Ty odnosisz takie wrazenie. Poobserwuj go troche. A ta kolezanka jest wporzadku? Nie kokietuje go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zadajesz się z ładniejsza od siebie? Dawno cię facet nie zdradził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy przyjaciółkami, i znamy się od gimnazjum. Ona raczej nie kokietuje go, a mój facet generalnie lubi ją i jej chłopaka, ale widzę ten jego wzrok na niej. Nie gapi się bez przerwy ale jednak zerka. Do tej pory bylismy tylko dla siebie. A teraz zastanawiam się czy nie załuje że nie jest z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet jest generalnie opiekuńczy,do tego stopnia że jego przyjaciel nieraz prosił żeby poszedł na impreze z jego żoną. A przyjaźnią się już ponad 30 lat. Miał przede mną dwie dziewczyny, a ma 35 lat. Znamy się od 8 miesięcy i zanosi się na coś poważnego. Ale czuje się niespokojna. Po tym on trochę wyczuł że coś jest nie tak i zapytał tak niby pół zartem pól serio czy go jeszcze troche kocham. NIby jest ok ale nie wiem czy powinnam z nim pogadać bo chyba trochę ode mnie wieje lodem od wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładniejsze wiążą się z bogatszymi a biedaki z byle jakimi dziewczynami i patrzą na ładniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie jest biedakiem, jest średnio sytuowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i być, ale i tak jest z tobą z braku laku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dodam jeszcze że jak ona zakładała łyżwy to mój chłopak wsadził jej palec w pupę :( a potem tym palcem mi przejechał po nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyimaginowy problem. Mój facet odwozi moją bardzo ładną przyjaciółkę do domu po naszym wieczorze w domu, ja z Jej facetem normalnie się obejmuje przy przywitaniu, normalnie gadam na imprezie (gestykuluje,wiec czasem zdarzy mi sie Go dotknąć w ramie, brzuch). Jak nie ufasz facetowi, nigdy nie bedziesz pewna, bo i zdradzić Cię może z babką, u której kupuje bułki rano ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś już trochę mi przechodzi. Wczoraj byłam smutna i był trochę zdezorientowany bo oczywiście nie skumał o co chodzi. Powiedzieć mu o tym czy zakończyć dąsanie bez tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×