Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciągły chłopak z chłopakiem

Polecane posty

Gość gość

Hej Potrzebuje pomocy. Od 6 miesięcy mam chłopaka którego poznałam przez internet. On jest moim pierwszym chłopakiem. Poznaliśmy sie w wakacje Wiec w tedy mieliśmy pełno czasu i mogłam sie mu kompletnie poświecić. Po około 2 mies wyznał mi miłość. Po wakacjach musiałam wyjechać daleko do innego miasta ponieważ ucze sie poza domem. W tedy sie wszystko zaczęło. Przed wyjazdem obiecałam mu ze będziemy nadal utrzymywać kontakt mimo ze na początek byłam bardziej sceptyczna. Po jakimś czasie tez mu wyznała miłość. I tak to trwa. Moim problemem jest to ze on chce utrzymywać ciągły kontakt. Przed szkoła, w szkole, po szkole. Rano czasem dzwoni spytać sie co u mnie i mam mu wysyłać zdjęcie albo będzie niezadowolony bo mówi ze tęskni. Potem w szkole piszemy właściwie na każdej przerwie a na obiedzie gadamy ze sobą. Przez to na obiedzie jeżeli chce pogadać ze znajomymi to nie mam możliwości. Jest zazdrosny. Ale to inna historia. Po prostu pare razu coś przed nim ukryłam i on teraz uważa sie nie może mi już ufać. Wiec każe mi być szczera. I mam mu wszystko mówić. Czasem mnie to stresuje bo jak coś zapomnę a potem mi sie przypomni to on myśli ze chciałam to ukryć. Nie podoba mi sie jak gadam z chłopakami. Od razu gada jakieś głupie teksty ze zagaduje do chłopaków albo coś takiego. Mówiłam mu ze kiedyś chodziłam na imprezy na których szalałam ale nic więcej ... nie chciałam mu tego mówić ale on sie wypytywał strasznie. Jemu nie podoba ske nawet jak idę do np Costy aby odrobić tam lekcje czasem bo on myśli ze chodzę tam aby wyrywać chłopaków. Nie mogę chodzić na imprezy żadne No bo po co jak ja mam chłopaka jego zdaniem. Ogólnie mi bardzo bardzo cieżko. Chociaż. Ostatnio miałam 3 tygodnie przerwy i spędziłam cały ten czas z nim. Było cudownie. Chce z nim być i trochę rozumiem ze on może być zazdrosny bo jestem daleko od niego ale czasem nie daje rady być tak wypytywana o wszystko i nawet bym powiedziała kontrolowana chociaż on temu zaprzecza bo mówi ze to normalne ze sie o mnie martwi. Chciałabym poimprezować, gadać z innymi ludzmi, szczególnie ze to mój ostatni rok w szkole ale tez nie chce go stracić. Co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"w tedy". "po 2 miesiacach wyznal mi milosc" Borze szumiący, trudne sprawy rodem z podstawówki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, popełnilam błąd gdyż pisałam to na szybko a poza tym już od dawna nie rozmawiam w języku polskim. Zamierzasz teraz się wyśmiewać tak jak to się robi w podstawówce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×