Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LaOlaa

Czy znacie jakieś bezdzietne pary...

Polecane posty

Gość gość
21:10 nie umiesz czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj Nie cierpię smierdzieli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. Jesteście późno dorosłe bezdzietne i szczęśliwe i przesiadujecie na forum "ciąża i macierzyństwo". Sratatata. Jak nie miałam dzieci nawet nie wiedziałam o istnieniu takiego forum. Chyba, że to znudzone gimnazjalistki piszą jezyk.gif x dokładnie tak samo miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam, pomijając młode małżeństwa/związki partnerskie (takie do 30 r.ż), znam kilka par które nie mają dzieci, z tego co wiem tylko u jednych nie ma takiej możliwości, wszyscy szczęśliwi i realizują się na swój sposób. Sama założyłam rodzinę wcześnie i bynajmniej nie uważam że to jedyny "słuszny" sposób na zycie, chociaż nigdy tego nie żałowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ty naprawde jestes tak nieogarnieta, ze uwazasz, ze dzieci sa warunkiem szczescia? Niektorzy chca je miec a inni nie, nie wpadlas na to, ze ludzie sa rozni we wszystkich kwestiach i odnosi sie to zarowno do wyboru koloru kafelkow w lazience, sposobu spedzania czasu jak i dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam i m9ge tylko ppzazdroscic szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takie pary, dwie, łączyła ich wspólna pasja, wspólne cele, wydawali się wspaniałym stadłem, aż promieniowali takim spokojem, stabilnością, szczęściem. A potem... facet odchodził do innej i zaraz miał z nią dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze ze odszedl a kobieta nie zaszła pod presja mezusia... madra kobieta nie dała sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:24... Nie umiem czytać?? Po czym takie stwierdzenie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos w tym jest. Dopoki nie mialam dzieci nie wiedzialam o tych forum nawet, bo mialam inne zajecia. Teraz dzieciak spi, je, cos tam to wchodze i sobie popisze z nudow. Znam jedna pare bezdzietna. Sasiedzi. Okolo 40. Dziwaki. Non stop tlucze kotlety, ciagle cos pedantycznie sprzataja. W zaduszki nawet przecierali kazdy listek kwiatka na cmentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawde to jedyne bezdzietne pary ktore znam to albo ludzie, ktorzy zwiazali sie ponownie w wieku okolo 50, wiec logiczne ze dzieci nie maja, albo mlodzi dopiero przed slubem, ktorzy dzieci planuja w swoim czasie. Jedyna para okolo 4p dotychczas bez dzieci z mojego otoczenia wlasnie czeka na potomka, okazalo sie ze po wielu latach sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam ze bezdzietne pary sa zdecydowanie szczesliwsze. Poza tym dzieci niszcza kobiety. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam. Ona pracuje w przedszkolu i tak naprawdę nienawidzi dzieci. Jest dominującą s... Która tresuje faceta a ten chłop bez jak daje że sobą robić wszystko. Żal patrzeć. Są skrajnie chytry i zdziwaczeli.ona niby chce mieć dzieci ale ciągle liczy kasę i absolutnie wyklucza in vitro bo kosztuje. A stać ich na 10 in vitro. Są generalnie wstrętni i chytry, dziwni. Inna para z którymi się przyjaźnią są podobni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.00 az zal ci d**e sxiska ze ktos ma.kase i potrafi oszczedzac. Jestes kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:40 racja. Każdy facet może z wyjątkiem 1procenta chce mieć dzieci, to biologia. W mojej rodzinie było 2 którzy dz nie mieli. Odeszli po wielu latach niby szczęśliwego małżeństwa i mieli po pół roku dzieci z innymi kobietami. Jeden miał 56 lat... Mój mąż mówi że tak skończy się małżeństwo naszych znajomych... On widać kocha dzieci ona nie cierpi. Niszczy ja presją że wokoło wszystkie kobiety mają dzieci a ona nie i to jedyny powód dla którego chce je mieć. Jest zimna i odpychająca, kalkująca wszystko. Z 1 strony mam cichą nadzieję że on ją zostawi i będzie miał dziecko z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:5 daj spokój. Nie ma im czego zazdrościć. Oszczędzanie na pragnieniu posiadania dziecka? Musisz być podobna do niej skoro tak klasyfikuje to co pisze. Biedna ty mimo może wielu zer na koncie i twoje szczekanie i tak tego nie zmieni. Bez odbioru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.09 no to sie pomylilas. Mam dzieci. I jak wspomne czas z part erem kiedy jeszcze nie mielismy dzieci to az lezka w oku sie kreci. Pierwsze planowane drugie nie. Czas przed dziecmi a bylismy ze soba wtedy 8 lat-bezcenny i najlepszy w naszym zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyną rzeczą mądra która tu wyczytałam to fakt że dzieci w pewnym sensie niszczą ciała, nerwy. W pracy mam 1 bezdzietnego po 50tce.jak porównuję ja z dzieciatymi to fakt, ona nie niszczone, niespracowana, widać że jakość życia lżejsza, lepsza. Pani jest skupiona na sobie, zdelikatniona. Natomiast są też 2 inne. Starzeją się nieładnie, ale żal jak się na nie patrzy. Wszystkim czegoś brakuje. Takie przepraszam WYBRAKOWANE są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.24 no chyba przesadzasz. To ze ktos nie ma dzieci oznacza zr jest WYBRAKOWANY? CZY TY JESTES NORMALNA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zadziwia fakt w jaki sposób postrzegane są bezdzietne pary zwłaszcza kobiet. Straszne. Znam mnóstwo ludzi którzy nie chce lub nie mogą mieć dzieci i naprawdę wszyscy są szczęśliwi. Szczęście nie zależy od tego czy mamy dzieci czy nie ale od jakości życia. Można mieć całe stadko nie być szczęśliwym. A można nie mieć żadnego i być mega szczęśliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:17 zgadzam się, aczkolwiek byłabym skłonna dorobić do tego schemat z przewaga zdziwaczalych, smutnych, nieszczęśliwych i niespelnionych po stronie bezdzietnych. To co mówi się od 1000lat nie wzięło się znikąd choć bezdzietnego z wyboru uderzał głową o mur. Kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam i to kilka . Wszystkie bardzo szczęśliwe . Przecież nie każdy chce mieć dzieci . W sumie najwięcej rozwodów jest wśród dzieciatych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - non-stop o nich piszesz, jak ci tak nie pasują to się od nich odwal, a nie przeżywasz xxx Jak mąż mnie kiedyś zostawi bo nagle mu odbije i będzie chciał dzieci to ... trudno. Ja się mordować nie będę dla zasady. dobrze, że on sam dzieci nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to jest mi wytłumaczcie że baby się rozczulają nad bobasem a dla innych ludzi są wredne ? co to za mieszanka uczuciowa ? tak czesto spotykana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo babas jest mały i śmieszny, jak podrośnie to będie wredna też dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie nie mogę zaprzeczyć ,to też często spotykane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet za bardzo. W końcu jak ludzie planują (albo nie) ciążę to myślą o takim bobasku albo małym dziecku, nikt nie pomyśli, że 10-15 lat szybko minie i to nie będzie lalka do noszenia tylko odrębny człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ,odrębny człowiek który ma absolutną wolność wyboru jak chce żyć ,i z tym bliscy nie chcą się często pogodzić,a nawet i obcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×