Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chcą mnie wypisać ze szpitala bo jest zepsute usg

Polecane posty

Gość gość

Juz tu pisałam ze w sobotę trafiłam do szpitala z bólem brzucha. Jestem w 21/22 tyg. Wyniki dobre usg na przyjęciu miałam ok szyjka 42 mm. Dziś bym wyszła do domu ale jest zepsute usg i nie mogą mnie wypuścić bo nie będzie zamknięta procedura szpitalna. Mój lekarz mówił ze mogę się wypisać ale w karcie będzie napisane ze na własne zadanie. Jutro bym poszła na usg prywatnie. Po za tym tu w szpitalu mają fatalne usg. Jedna pacjenta wychodzi z wypiłem na własne zadanie bo juz nie bierze zastrzyków i musi leżeć 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście mi nic nie dolega. Czuje się dobrze. Upierać się by wypisali mnie dzisiaj? Trochę się boje jakichś problemów z tym związanych. A jak jutro usg tez będzie zepsute? Po zatym jest słabe. . A jutro pójdę na porządne usg. Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro bym miała dokładne usg nie to co tutaj. Nawet jak w sobotę miałam robione to beznadziejnie było widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostalabym w szpitalu. A po wyjsciu mozna zrobic jeszcze jedno usg. Gdyby mialo sie cos stac nie odzalowalabys. Tu chodzi o dziecko a nie o ciebie. Bol sie z csegos wzial. Zostac dzien czy dwa dluzej to nie powinno byc dla ciebie roznicy. Ja tez dobrze czułam sie. A dobrze ze trafilam do szpitala bo prawdopodobnie stracilabym dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dziś bym wyszła tylko usg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla kogo bylo beznadziejnie widac? Dla ciebie czy lekarza? Znasz sie? Szpitale maja wymogi co do sprzetu wiec jest wystarczajacy. Jak nie masz zaufania do sprzetu sxpitalnego to po co szlas do szpitala. Trzeba bylo isc sobie prywatnie na usg 3d co ladnie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zaczekaj skoro już jesteś w szpitalu, bo jeszcze coś się złego stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umow sie na prywatne usg i wyjdz ze szpitala na przepustce, zrob bad. i zadecyduj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z usg jest roznie. Mozesz dobrze czuc sie a wyjdzie cos na usg. Mozesz dobrze czuc sie i usg tez dobre a za pare godzin cos wyjdzie na usg mimo twojego dobrego samopoczucia. Lepiej zrobic wiecej usg to nieszkodliwe. Np. Poczekac na sxpitalne i pozniej jeszcze prywatne. Dlaczego tak spieszy ci sie do domu? Masz inne dzieci? Maz nie radzi sobie? To jest bezpieczenstwo twojego dziecka. Tez tak myslalam jak ty. Ze jestem niepotrzebnie w szpitalu ze dobrze czuje sie ze wyniki dobre. A jednak moje dziecko uratowala czujnosc lekarza i szybka interwencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co ty uwazasz ze kiepsko widac to lekarz na tym die zna i widzi co trzeba. Bardziej licza sie kwalifikacje lekarza. Sprzet szpitalny musi spełniać odpowiednie wymogi. Przechodzic okresowe przeglady byc kalibrowany inaczej nfz nie placi za swiadcsenia medyczne. W prywatnym gabinecie usg nie ma takixh wymogow i kazdy lekarz moze sobie gabinet otworzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twoja decyzja i sumienie. Ty odpowiadasz za dziecko. Zycze Ci dobrze ale jakby cos sie stalo to pozwiesz kafe ze kazali ci sie wypisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj znac jak postanowisz. Duzo zdrowka dla was zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam podobny bprzypadek,mam dziecko z guzem mózgu,pojechałąm na sor bo mi mdlał z bólu głowy,i nie chcieli mu zrobic TK,nawet neurologa nie zawołali bo był rzekomo na operacji,siedziałam 13 h na poczekalni,po czym okazało sie ze neurolog juz sobie poszedł,synowi BEZ WYWIADU podano pyralgine i kazano czekać na korytarzu.Jak chciałam juz wziac syna to kazali podpisac papier ze na własne zyczenie.Pojechałam z małym na krakowski prokocim i od razu rezonans,neurovchirurg,neurolog,cały zespół sie zebrał.Okazało sie że guz się rozrósł i uciska,na drugi dzień syn był już na stole.W tej chwili dochodzi do siebie.Gdybym została z nim na tym SOR nie wiadomo czy w ogóle by żył.Tydzień pózniej na tym samym SOR odesłano do domu 37 latka z zawałem,umarł pod szpitalem.Ja bym sie wypisała na Twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to tylko 1 dzień, a ty się zastanawiasz, jakby chodziło o pół zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem po co tak się srać, że w karcie będzie napisane ze się wypisałaś na własne życzenie. no i??? wypis jest dla ciebie. ja też ostatnio się wypisałam na żadanie po 2 dniach, a trafiłam z krwawieniem. ale jedyne co miał mi pomóc szpital to lezenie i duphaston. wiec wypisałam się, leżałam w domu i na kontrole poszłam prywatnie po trzech dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się wypisała na własne żądanie, bo bez sensu tak siedzieć i czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój.... byłam u lekarza. usg zabrali do reperacji. Jutro nie ma 100% pewności ze będę miała usg. Lekarz w końcu normalnie sprawdzile moje dokumenty i z tekstem po co ja tu jestem mogę iść do domu z normalnym wypisem. A częste usg jest szkodliwe. Tak dziś powiedział mi ten lekarz. A maja słabe usg bo mówił mi to lekarz mój jak i położne na oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wypisz się i do domu. co z tego ze na wypisie bedzie ze na własne żadanie? przeciez wypis jest dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nic ze na własne zadanie. Lekarz mówił ze się na mnie nie obrażają i w każdej chwili mogę wrócić. Ale jak spojrzał w papiery to stwierdził że bez problemu mogę wychodzić do domu. Nie ze na własne zadanie tylko dostałam "normalny" wypis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cyrki normalnie... Była dziewczyna w 23 tyg z bólem nad brzuchem pod piersią nic a nic jej nie robili w karcie wpisali ze zgłosiła się z bólem PODBRZUSZA dostała nospe czopki scopolan. O usg upominala się 3 dni bo przy przyjęciu nie miała robionego. Dziś nawet jej nienproponowali tylko wypisali do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×