Facet ma długi

19.32 życia Nie znasz, chyba nie masz pojęcia jacy są dzisiejsi faceci. No ciekawe czy on Cie kocha bezinteresownie... Pewnie Ty z tych co wszystko by poświęciły dla faceta a potem płacz, ze dostalas kopa w d...e

Zdecydowanie jeśli chce się z kimś dzielić przyszłość, to trzeba wybrać osobę, która podziela nasz stosunek do pieniędzy. W przeciwnym razie to będzie zawsze rodzić konflikty.

dziś oczywiscie ze istnieje bezinteresowna milosc ale trafic na taka milosc bardzo trudno.przytrafia sie tylko nielicznym

gość I pewnie akurat tobie :) Szkoda, że nie zobaczę twojej miny jak tyłek sobie potłuczesz :)

dziś szkoda mi takich osob jak ty nie masz pojecia czym jest prawdziwa milosc.

dziś no akurat mi ,bo ja potrafie tak kochac,za nic

Co Wy macie z tą prawdziwą miłością? Jak jedna osoba jest oszczędna, a druga rozrzutna, to miłość szybko zastąpią wieczne kłótnie o prozaiczne życiowe sprawy.

http://ohme.pl/zwiazek/milosc-jest-bezinteresowna-przywiazanie-jest-egoista-5-roznic-pomiedzy-miloscia-a-przywiazaniem/?sl=1

gość Dzieciaki znają życie z romantycznych filmów. :)

20.05 szkoda mi Ciebie żeś naiwna i pewnie wierzysz facetowi w każde słowo...Prawie każda nawet ta prawdziwa miłość się kiedyś kończy (ta namietna), zostaje przywiązanie, przyjaźń, wspomnienia, wspolne sprawy po kilku latach a wtedy faceci zdradzają, kobiety zresztą też. Samo zycie. Monogamia to wytwór kultury a człowiek jest poligamiczny. O tym tez pewnie nie slyszalas ;). Dlatego właśnie poswiecanie wszystkiego dla faceta to głupota. Trzeba mieć jakiś plan B w razie rozstania bo inaczej zostajesz kompletnie na lodzie- bez przyjaciół (od których sama się odwrocilas bo liczył się tylko misiaczek), bez kasy (bo sponsorowalas misia, pomagalas i sama popadlas w długi), jako samotona matka, której szanse na znalezienie nowego faceta drastycznie zmalały po urodzeniu dziecka (bo wokół tyle bezdzietnych kobiet, bez zobowiazan, wiec maja w czym wybierac) itd.

dziś Moja droga nie wiesz o czym mowisz.Mam 38lat,wlasna firma,mieszkanie,jestem bardzo atrakcyjna i nie dam sobie w kasze dmuchac,badz pewna siebie i przede wszystkim miej do siebie samej szacunek a trafisz na mezczyzne ktory cie pokocha prawdziwa miloscia,nie bedzie zdradzal i bedzie nosil na rekach,tak jak moj to robi;)

ty kobieto masz 38 lat i niby jesteś ogarnięta życiowo , a piertolisz takie farmazony dziewczynie, ze jak nie chce znosić tego, ze facet ma ja w d...to go nie kocha? A może on by ja pokochał i coś sie bardziej wykazał? To nie jest sytuacja losowa w stylu - nagle stracił pracę, zachorował, dom mu sie spalił. Wtedy tak, wsparcie mu sie należy jak psu zupa. ale on to dziecko, od którego nikt niczego nie wymagał, bo jak widać rodziców też ma gdzieś, żyje dla siebie, nie ma potrzeby dokładania sie do wydatków domowych, korzysta natomiast z żarcia, dachu nad głową, prania itp usług mamusi i tatusia. Zarobione pieniądze wydaje na siebie i na pierdoły, ni e myśli, nie oszczędza, żyje na zasadzie chcę zabawkę to zrobię wszystko zeby ja dostać, a że tam jakieś długi...jakoś sie spłacą. Nie umie czekać na nic, nie umie pomyśleć o innych, nie planuje przyszłośći, a czas byłoby sie uniezależnić od rodziców. Na pannie żeruje jak na matce i ojcu, jest miły ale bez mrugnięcia okiem przyjmuje prezenty i sponsorowanie rozrywek, sam nawet nie pomyśli co jego dziewczynie mogłoby sprawić radość, nie odłozy dla niej nawet zł na czekoladki, żeby chociaż symbolicznie jej coś dać. No to kto tu kogo nie kocha prawdziwą miłościa- panna która widzi ze facet ma ja w d..., a nawet jeśli ją lubi to o tyle o ile może na niej pożerować, czy facet?

dziś Widzialy galy co braly,ona pozwala na takie traktowanie wiec musi byc jej dobrze w tej relacji,ja bym takiego typa juz dawno przepedzila.

no chyba nie jest zadowolona skoro po pierwsze coś ja jednak niepokoi, ustaliła co ją niepokoi, szuka potwierdzenia tego, ze słusznie widzi problem i sadząc z wypowiedzi poważnie rozważa zeby go kopnąć w d... Rozumiem ,że ty nigdy w zyciu nie popełniłaś błędu, nigdy nie musiałaś podejmować decyzji, bo z góry wszystko przewidziałaś i ogólnie jesteś tak z******ta, ze tynki pękają z wrażenia ?

myślę że większym problemem niż jego długi jest jego nieodpowiedzialność oraz pasożytniczy styl życia do tego miłość w tym związku jest raczej jednostronna, bo nie uwierzę że ktoś kocha i nawet jednego kwiatka za 5 zł żałuje na urodziny...

No właśnie dlatego mam mętlik w głowie, bo cały czas mówi ze mnie kocha i ze jestem dla niego najważniejsza osoba na świecie a jakos nie widać tego w jego czynach. Nie chce tez wyjść na jakaś materialistke i upominać się o takie rzeczy, chociaż nie ukrywam, ze milo by mi bylo gdyby się jednak zreflektował. Nie oczekuje kolii za tysiące złotych, głupia książka czy inny drobiazg by mnie zadowolił. Chodzi o pamięć. Jest mi bardzo przykro.

powiedziec mozna wszystko- to nic nie kosztuje. i nic nie znaczy liczy się tylko zachowanie

00.23 dokładnie, faceci różne rzeczy mówią. Jemu z Toba wygodnie finansowo, dlatego się Ciebie trzyma.

No właśnie dlatego mam mętlik w głowie, bo cały czas mówi ze mnie kocha i ze jestem dla niego najważniejsza osoba na świecie a jakos nie widać tego w jego czynach. Nie chce tez wyjść na jakaś materialistke i upominać się o takie rzeczy, chociaż nie ukrywam, ze milo by mi bylo gdyby się jednak zreflektował. Nie oczekuje kolii za tysiące złotych, głupia książka czy inny drobiazg by mnie zadowolił. Chodzi o pamięć. Jest mi bardzo przykro. xxxxxx z własnego doświadczenia wiem, że facet,któremu nie zalezy zeby ci zrobić przyjemność,jakąkolwiek, choćby za złotówkę nie kocha, choćby nie wiem co deklarował. Sama to przerabiałam- facet , który twierdził ze mnie kocha i chce mieć ze mna dziecko nigdy nie miał kasy ani ochoty zeby np. kawę postawić, zaprosić gdzieś albo coś kupić do jedzenia, jak przychodził do mnie na weekend. No i faktycznie przy rozstaniu mi wykrzyczał ze to równolegle spotykał sie z inna i tamta mu bardziej pasuje. Za to mój obecny facet, z którym zreszta pracuje w jednej firmie to nawet jak nie ma kasy to chociażpo drodze kupi dwa jogurty na sniadanie- jeden dla siebie, a drugi z mysla o mnie. To ta róznica między mówieniem o miłości, a rzeczywistym zakochaniem

Nie moge się z wami nie zgodzić dziewczyny... wiem ze macie racje i to mnie jeszcze bardziej dobija

Twój partner jest nieodpowiedzialny i to się raczej nie zmieni. Ewentualnie może być gorzej. Tu nie chodzi o to, czy jesteś materialistką. Mam nadzieję, że podejmiesz właściwą decyzję, której nie będziesz żałować.

wiesz on może być nawet przywiązany do ciebie emocjonalnie, no bo w końcu jest mu wygodnie i spokojnie , nic nie musi, a wszystko ma i jeszcze to poczucie ze panna go obskakuje a i awantur ani żądań nie ma. To tak jak w relacji z matką tez ja jakoś kocha...tyle ze nie widzi ani powodu ani potrzeby zeby z siebie coś dać a nie tylko brać i braci pozwalać siebie obskakiwac.

poza tym- jedną z najwazniejszych zasad społecznych jest reguła wzajemności:) koleżanka zaprasza cie na kawę, nastepnym razem ty zapraszasz na piwo, sąsiad ci pomógł z przeprowadzką, ty mu zrobisz zakupy jak jest chory itp na wzajemności opiera się wszystko, osoba która nigdy nie czuje że ona też coś "powinna" w stosunku do kogoś za to nie ma oporów żeby brac bez umiaru- ma coś nie halo z rozwojem społecznym