Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto też nie cierpi swoich studiów

Polecane posty

Gość gość

Moje studia są nieżyciowe i typowe dla takich pseudointelektualistów, którzy lubią sie popisać swoją erudycją. Idąc na nie mialam nadzieję, że to będzie inaczej wyglądać, ale jestem na 3 roku i mam ich dość. Temat pracy wybrałam maksymalnie praktyczny, jaki byłam w stanie, ale i tak w ogóle mnie to nie cieszy. Ja od początku nie do końca chcialam iść na studia, wcześniej byłam na inżynierskich które rzuciłam, ale starałam się pozytywnie nastawiać, że może czegoś się nauczę, coś wyniosę. Chyba jedynym powodem, dla których zostałam na tych był nacisk rodziny i to, że nie chciałam być wiecznym studentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za kierunek? Blisko już końca więc moze nie będzie źle, sama miałam taką zalamkę w połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blisko, tylko się zabrać za pracę muszę żeby się obronić w czerwcu i nie schrzanić sobie wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to rzeczywiscie po co taki kierunek ? No ale jyz dokończ Moze w biedronce uda ci sie na kase prace dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki tytul pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakiej biedronce? czasy gdzie się szukało pracy zgodnie z wykształceniem minęły. byłam na rozmowie o pracę niedawno i mam szansę pracując jako freelancer sporo zarobić. ogólnie lubię pracować. O wiele bardziej niż studiować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok 40% absolwentów uniwersytetów w USA pracuje w miejscach niezgodnych z ich wykształceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce myślę że inaczej nie jest. Pracuje się zgodnie z wykształceniem najczęściej jak sie zostaje na uczelni albo idzie na kierunek lekarski, weterynarię etc. Czasem inżynierskich, choć mój kuzyn skończył dobre studia na AGH i kim jest? Menadżerem w klubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, poza możliwością pracy, lubisz w ogóle swoje studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką możliwością pracy? One mi jej nie dają :) chyba że masz na mysli posiadanie wyższego wykształcenia sensu stricte Nie, nie lubię ich za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to właściwie po co na nie poszłaś skoro nawet cię nie interesują? I czemu zrezygnowałaś z poprzednich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo rodzina naciskała. A ja też wtedy miałam gorszy okres psychiczny. I tak nie miałam na siebie innego pomysłu. Zrezygnowałam z poprzednich, bo ja mam zerowy potencjał do takich rzeczy i chyba bym się wykończyła do końca tamtych studiów, a i tak wiem, że w zawodzie bym nie pracowała. Na te poszłam, bo liczyłam, że mnie wciągną, lubię dużo czytać, dowiadywać się nowych rzeczy, ale niestety. Też myślę, że ja ogólnie się nie nadaję do chodzenia do szkół. To po prostu nie dla mnie. Ja nie lubię sie uczyć czegoś na siłę, bo mi każą. Idę od lutego do policealki i mam nadzieję, że będzie lepiej. Bo tym razem zupełnie sama to wybrałam i nastawiam się na coś. Mam konkretny cel. I całkiem mnie to cieszy, choć wiem, że przez parę rzeczy trzeba będzie przebrnąć. Ale jak mam mieć wyrzeczenia, to chociaż po coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze, że masz jakiś plan. Ja w połowie studiów miałam małe załamanie, ale ja lubiłam to co robiłam więc chociaż tyle miałam motywacji żeby dobrnąć do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×