Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wczesne objawy poronienia

Polecane posty

Gość gość

Witam, pytanie do dziewczyn, ktore poronily we wczesnym etapie ciazy. Czy czulyscie, ze to moze nastapic, mialyscie jakies objawy? Czy Wasza intuicja Wam podpowiadala, ze cos jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bol brzucha skorczem nawravajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy bylo od razu krwawienie? Czy tylko bole na poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malaczarna1890
Od razu krwawienie , na początku małe potem co raz bardziej intensywne. Bole brzucha w ciąży nie zawsze oznaczają coś złego, u mnie były związane z powiększająca się macica w pierwszej i drugiej ciąży. Teraz w trzeciej też miewam bóle w podbrzuszu i pachwinach. Gdy się obawiałam jechałam na sor do szpitala. Na oddziale gin sprawdzał czy wszystko jest ok. Zawsze można pojechać i skonsultować tego nie mogą odmówić jeśli coś się dzieje. Ja dostawałam wtedy leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy "odszedl" bol piersi pare dni przed?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malaczarna1890
Tzn w pierwszej ciąży poronienie w 6 tyg - krwawienie od razu. Kolejne ciaze bóle brzucha, ale groźne nie były na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malaczarna1890
Ból odszedł na drugi dzień po tym jak faktycznie już poroniłam, nie było zarodka w macicy. W obecnej ciąży piersi nie raz bolą nie raz nie bolą więc nie jest to regułą tak jak bóle brzucha. Jeśli coś cię niepokoi warto skonsultować i być pewnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki dziewczyny za odpowiedzi. napisalam wczesniej posta, ale sie nie wyswietlil. autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malaczarna1890
Też mi się czasem nie wyświetla, trzeba odczekać chwilę jeśli się chce znów coś napisać bo inaczej się nie doda do rozmowy. Dużo zdrowia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam bole jak na okres :( piersi mnie przestaly bolec i apetyt mi wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki Malaczarna :) Ja Tobie rowniez :) (autorka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czułam ze cis nie tak bo w tygodniach w których powinnam czuć się złe zaczęłam czuć się dobrze, jak nie w ciąży i niestety miałam racje. Każda ciąża jest inna nawet u jednej kobiety. W jednej miałam bóle piersi w innej nie. W tej co poroniłam czułam ze jest złe bo z dnia na dzień wszystkie objawy ciąży minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Nie martw sie na zapas, idz do lekarza, jak cos sie bedzie dzialo to dostaniesz za wczasu luteine. Na bol brzucha wez nosme. Ja co prawda nie poronilam (odpukac) ale jak bylam w ciazy to ciagle bolal mnie brzuch, nieraz tak mocno ze lądowalam w szpitalu, wszystko bylo w porzadku, jedynie mialam zastoj w nerce ale doslownie przez cala ciaze mialam bole brzucha, bralam nospe i magnez i duzo odpoczywalam. Raz tez w 13tc mialam plamienia, bardzo sie przestraszylam, lekarze nawet nie wiedzieli skad sie wziely, mowili ze zdarzaja sie a z dzieckiem wszystko bylo w porzadku, dzis ma 4 lata :) Bez sensu czytasz na internecie, bole brzucha w ciazy sie zdarzaja i niekoniecznie oznacza to poronienie. Piersi tez raz mnie bolaly raz nie. W ktorym jestes tc? Kiedy bylas u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w ogóle objawy w ciąży w której poroniłam były słabsze, nie było wymiotów tylko sporadycznie nudnośc*****ersi wyglądały "ciazowo" ale były tylko nieznacznie bardziej wrażliwe, nie byłam aż tak senna jak w poprzednich, jedynie zupełnie straciłam apetyt. Ale wiadomo że każda ciąża jest inna, jeszcze się tym nie martwilam. Nawet nie panikowałam jak zaczęło się plamienie w 7 tc, bo w poprzednich ciazach w tym okresie tez było takie brązowe brudzenie. Na usg widać było bijące serduszko. Tyle że plamienie przeszło w krwawienie, coraz mocniejsze, brzuch mnie nie bolał ale czułam bóle i skurcze części krzyżowej, e brzuchu miałam wrażenie że mam coś obcego, coś co mnie uciskało. Mimo że na IP wyglądało że wszystko idzie ok (ale lekarz ostrzegał że może się źle skończyć) to kiedy wrócił mi apetyt, wiedziałam że coś jest nie tak. Raptem czułam się zupełnie inaczej. I niestety skończyło się źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz kończę 12tc i czuję się okropnie. Bóle piersi, mdłości, wymioty. W 1 ciąży było o niebo lepiej. Piersi nie bolały ani trochę i całą ciążę byly miękkie i zupełnie nieciazowe. Mdłości byly, ale bez wymiotów i w 11tc przeszły z dnia na dzień bjka ręką odjał. Wiec kazda ciąża nawet u jednej kobiety jest calkiem inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja historia z 26.02.2019

Ja poroniłam tydzień temu, dziś jestem świeżo po łyżeczkowaniu. W pierwszej ciąży miałam klasyczne objawy ale bez przesady w skali 1 do 10 czułam się na 4. W drugiej ciąży czułam się na 12. Skali brak. Wszystkie oznaki ciąży były wręcz przesadnie wyolbrzymione. Mdłości, okropny metaliczny smak w buzi, wydęty brzuch, jakbym była zatruta. Choć przecież mdłości świadczą rzekomo o wysokim poziomie hormonów podtrzymujących ciążę, więc tłumaczyłam sobie że jest ok. Nawet  spodziewalam się informacji o bliźniakach. Nie było ok . Na chwilę przed badaniem USG dzidziuś zmarł. Tuż przed gabinetem zlapala mnie jakby kolka i skurcz posladka.I to był ten  moment. Wielkość ok, wszystko książkowo, lekarka kazała zgłosić się za 2 dni. I nie uwierzycie dziecka już nie było, wszystko się wchłonęło!!!! To był szok!! Tak to matka natura wymyśliła. Miałam do wyboru czekać aż się samo rozwiąże, lub zabieg. Wybrałam zabieg, bo cały czas czułam się jakbym była dalej w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×