Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak i w jakim wieku wasi mężowie przechodzili kryzys wieku średniego?

Polecane posty

Gość gość

Bo podejrzewam że to zaczyna się u mojego męża niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fura, komóra i nowa dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie strasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślałyście że jak raz powiedział TAK to już macie go na własność i na zawsze?! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj A z jakim stażem jesteście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok 38-41

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 15 lat małżeństwa, razem 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo? Jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38-42

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Około 40-tki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A napiszcie coś więcej? Nie tylko wiek ale zachowanie? Objawy? Jacy byli w stosunku do was? Czy bardzo ucierpiało wasze małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryzys nie zależy od wieku mężczyzny ale od wyglądu partnerki. Wybieramy taki wygląd jak lubimy (rzecz gustu) a z biegiem czasu kobiety się starzeją i zaniedbują, długo to tolerujemy aż przekroczycie pewna granicę, obniża nam się ochota na sex z wami, zaczynamy dbać o siebie, kupujemy furę lub motocykl i szukamy pierwowzoru czyli kogoś kto wygląda jak wy na początku związku. Siła rzeczy są to młodsze panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba przebadać od czasu do czasu obcą cipkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko kręci się wokoło sexu, sex nas nakręca, jesteśmy szczęśliwsi, a jak jest jakiś brak to drażliwi, częściej są fochy i klutnie w domu. Kobiety uwazaja że po 40 zaczynamy flaczeć tak naprawdę tak nie jest, rutyna i przewidywalność co zrobi partnerka za minutę. Mamy coraz mniejsza ochotę, nudy w domu, dzieci odchowane, obowiązek spełniony, motyle już dawno w brzuchu strawiły kwasy i kochamy nasze żony ale bardziej jak towarzyszki, dobre matki, dobre gospodynie a nie tak jak wcześniej sexy kobiety. Przypominamy sobie że w młodości chcieliśmy mieć kabriolet lub motocykl, czy też chodzić po górach lub inne hobby, teraz mamy czas i środki. Zaczynamy więcej być poza domem i oczywiście w domu zaczynają się problemy, zauważamy że przy młodszych sexy kobietach wraca nam wigor chęć do życia, znów czujemy to coś. Potem nadchodzi refleksja przecież kūrwa nie jestem jeszcze dziadkiem chce jeszcze pożyć a nie tylko praca dom i wegetacja. No i wtedy już z górki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z górki tzn? Prosta droga do kochanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy, kochanką lub rozwód i całkowita zmiana życia. Niektórzy próbują inaczej, tzn na swingowanie, wymianę partnerów tak by ożywić te nudne życie. Tak jak pisałem wszystko kręci się w koło dùpy, mężczyźnie potrzebny jest dobry sex, przełom jest wtedy kiedy zrozumie że jest pół impotentem ale tylko z żoną z inną konar płonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne jest to co piszesz A gdzie w tym wszystkim jest żona? Dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba się niczego tu nie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci są już dorosłe lub prawie dorosłe mają swoje życie swoje sprawy, zresztą przecież nie traci się kontaktu z dziećmi. Dlaczego straszne? A czy ty jesteś szczęśliwa? Praca dom wieczór przed tv, odwiedziny u szwagra, wyjazd na wakacje, wiesz że tak samo będzie za rok i za 5 lat. Nie chciała byś nic w życiu zmienić? Wkońcu człowiek się zaczyna zastanawiać w imię czego ma wegetować następne lata. Wszystko zależy od wielu czynników większe szanse na romans ma zadbany wysportowany i bogaty niż typowy Janusz pod wąsem z 2tys na rękę. Jeśli na początku kochali się się 5 razy dziennie a teraz raz na tydzień i to na sztuke, lub kiedyś mógł w kiblu na imprezie a teraz rozprasza go radio i sąsiad za ścianą to wiedz że nie jest spełniony, a raczej ma doła że jego sprzęt niedomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś małżeństwa ze względow kulturowe ekonomicznych były aż po grób, rozwód to było zło, teraz ludzie wiedzą że można ułożyć sobie życie na nowo i nikt ich nie piętnuje. Jeśli ktoś zrobi z siebie palanta i dupka w waszych oczach to pozostanie nim na zawsze, to że wskoczy w garnitur i zachowuje się normalnie tego nie zmieni. To samo z Waszą sexualnoscia drogie Panie, Ogólnie jesteście atrakcyjne i zadbane na zewnątrz ale Wasz facet zazwyczaj widzi Was w leginsach i koszulce, bez makijażu bez fryzury i tak przez całe lata. Bo w domu ma Wam być wygodnie ale przestajecie być dla niego atrakcyjne. Uważa nagle że sąsiadka jest sexy choć zawsze była brzydsza od jego kobiety, no ale ja zawsze widzi wymalowaną i w szpileczkach. Wy też jesteście super jak gdzieś wychodzicie, robicie to dla ludzi ale dla niego już nie. Przez lata stajecie się dla niego obrazem sprzątaczki i kucharki nie jesteście atrakcyjne, nawet jak wieczorem włozycie sexy bieliznę już nic to nie daje, od taki palant w garniturze. Mąż odchodzi do głupiej i brzydkiej plastikowej lalki bo ona na mini i cyce na wierzchu. Kiedy ma to co lubi w domu ale na co dzień a nie od święta to nigdy nie będzie miał żadnego kryzysu wieku średniego. Ten wiek jest liczbą umowną +- 5 lat, jest to niewidzialna granicą gdzie mężczyzna ma już dosyć kieratu i braku przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie tez maja dosyc swoich dziadziejacych mezow, ale nie nazwalabym tego kryzysem wieku tylko przelaniem goryczy. Wtedy wystarczy ze na jej drodze pojawi sie ktos bardziej interesujacy i mniej zdziadzialy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, kobiety też przy młodszych partnerach odżywają, ale tylko nielicznym jest to dane, no młodzi mężczyźni też wola młodsze a z tymi starszymi tylko kilka spotkań i pa pa, no chyba że kobieta ma kasę. A częściej mężczyzna ma kasę i szansę na kogoś mlodszego na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dzieci są już dorosłe lub prawie dorosłe mają swoje życie swoje sprawy, zresztą przecież nie traci się kontaktu z dziećmi. Dlaczego straszne? A czy ty jesteś szczęśliwa? Praca dom wieczór przed tv, odwiedziny u szwagra, wyjazd na wakacje, wiesz że tak samo będzie za rok i za 5 lat. Nie chciała byś nic w życiu zmienić? x x wsadzenie q***sa w nowa pisssde cos tu zmieni? dalej z nowa pissda albo stara pissda bedzie to samo, przewidywalnie : wakacje, zakupy, sranie, odwiedziny, obciaganie, zakupy.. x x o samo z Waszą sexualnoscia drogie Panie, Ogólnie jesteście atrakcyjne i zadbane na zewnątrz ale Wasz facet zazwyczaj widzi Was w leginsach i koszulce, bez makijażu bez fryzury i tak przez całe lata. Bo w domu ma Wam być wygodnie ale przestajecie być dla niego atrakcyjne. x x z nowa pissda bedzie to samo chyba ze nie zamieszkacie razem , wtedy bedziesz ja widywac tylko na miescie - odpicowana, bo w domu zadna kobieta nie lata non stop w make upie, obcasikach i sexy gaciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo pisałem o mężczyznach, kryzys to przelanie goryczy, czyli oboje chcą tego samego i mogli by się dogadać i być szczęśliwymi razem, no ale ona przecież nie będzie dla Janusza się stroić, Janusz wtedy siada z puszką piwa i tak to trwa aż do "kryzysu" idzie na siłkę i się ogarnia, zostawia Grażynę dla Karyny. Dopiero potem Grażyna zaczyna się stroic by ją przeleciał jakiś młodszy Seba. Tylko że Karyna siedzi z Januszem a Seba jest co tydzień inny, w końcu po paru latach szuka gorszego od Janusza by nie być samotną na starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wami wasz mąż wytrzymał 20 lat, zanim nowa pižda mu się znudzi też minie przynajmniej kilkanaście lat, a wtedy będzie on dziadkiem i nie będzie szukał innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy chuye nie znacie realiow zycia... sami chuye lazita po domu w znoszonych ciuchach a od baby ktora musi wam obiad zrobic, dom ogarnac i ew dzieci zadacie super outfitu :D a wy w tym czasie drapieta sie po jajach przed laptopem. glupie chuye :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co ludzie zmieniają auto na nowe? Często na ten sam sprawdzony model. Przecież to to samo kręcenie, zmiana biegu hamulec tankowanie. Wygląd i świeżość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×