Chamski facet?

Hej. Od pewnego czasu jestem z facetem. Nie jesteśmy już bardzo młodzi, on 31 ja 27 lat. Wszystko jest ok poza faktem, że w konwersacji często zwraca się do mnie w sposób niemiły (przynajmniej moim zdaniem). Przykłady bo pewnie o to zapytacie: 1. Opowiadam mu coś. Może nie rozważam teorii Newtona ale temat to nie jest ble ble paznokcie, koleżanki. W odpowiedzi słyszę: -ciekawe. I to takim chamskim i ironiczym tonem. 2. Proszę go o pomoc z jakąs pierdołą i w odpowiedzi słyszę: -NIE. Pytam czemu? On: bo nie. Wiem, że to nie jest koniec świata i nie są to jakoś niewyobrażalnie niemiłe odzywki ale czuje się troche smutno kiedy zwraca się do mnie praktycznie zawsze w sposób ironiczny lub wredny. Próbowałam z nim o tym gadać ale on nie widzi problemu. Tzn niby widzi i mówi, że nie potrafi wyjaśnić źródła swojego zachowania, obiecuje poprawe która trwa max 10 minut. Nie wiem już co robić:(

Pogonić.

ciekawe

Taaa pogoń i znajdź sobie takiego co ci będzie mówił ty kur/wo, głupia ci/po, od razu poczujesz się lepiej :-P

Jakiś zadufany w sobie koleś który pewnie uważa się za madrzejszego, traktuje Cie z gory...lepiej daj sobie spokój z nim.

Tak traktuje Cię trochę z góry i to nie jest dobre.Zastanów się trochę. Czyli Ci nie pomaga wcale ? Jakie to są pierdoły o które go prosisz?

Zna ten typ on się uważa za inteligenta a ciebie za głupia , typ narcyza, olej go będzie z czasem gorzej