czy nie ogolony o***t jest oznaką nieokrzesania?

czy nie ogolony o***t jest oznaką nieokrzesania?

zgadza sie. nieogolony o***t na rozmowie kwalifikacyjnej jest wyrazem braku szacunku do pracodawcy

w cv warto zamieścic zdjęcie albo chociaż informacje o tym, ze regularnie golisz o***t.

przy czym nie ma sensu oszukiwac bo jeżeli zapuściłes o***t u poprzedniego pracodawcy to z pewnoscia jest to w jakiejs pracodawczej bazie danych razem ze zdjęciem i staratami które wygenerowałeś dla poprzedniego pracodawcy. nalezy dbac o higiene i być gotowym na wszystko. jak pracodawca karze ci ściagać portki i sie wypiąc to musisz go oslepic blaskiem swojej dziurki. najlepiej jakby w pracodawczej bazie danych były juz jakieś pochwały na ten temat

jakie sa wasze ulubione sposoby golenia?

chociaż w sumie to zalezy na jakie stanowisko aplikujesz. nie zawsze wazny jest o***t. np na stanowiska umysłowe ważne jest żebyś zgrabnie ruszał głową i obracał językiem. przy czym musisz miec zdrowe białe zęby i podniecajacy uśmiech. bez tego nikt cie nie zatrudni.

Jeżeli natomiast możesz pochwalic gładziutkim elastycznym ogolonym o***tem odpowiednio nawilzonym drogimi kosmetykami oraz gietkim *****iwym języczkiem namiętnymi ustami i olśniewajacym usmiechem to mozesz liczyc ze ktos nawiąże z tobą kulturalna merytoryczna rozmowę w której sprawdzi twe kwalifkacje na jakies odpowiedzialne dobrze płatne stanowisko. może nawet zostaniesz rekruterem

chociaz to też w sumienie ważne. najważniejsze jest czy jakas instytucja sponsorujeci zabiegi golenia ewentualnie czy pragniesz nauczyć sie tego pasjonującego zawodu jakim jest golenie o***tu na kilkuletnim stażu

a myślicie, że wybielanie o***tu zwiększa szanse na wymarzoną pracę?

oczywiscie,kto by chcial z czarnym bandyta pracowac?

każdy dizeń w pracy winien zaczynac sie od kontroli stanu o***tu. żeby sie w trakcie pracy nie okazało ze komus sie włosy w jakies wałki wkręciły czy cus

Temat jest ważki i nie został wyczerpany,zapraszam do dyskusji.