Co powinien zrobić mężczyzna po rozwodzie?

Mam 35 lat i w poprzednim roku rozwiodłem się po kilku latach małżeństwa. Mam kilkuletnie dziecko które bardzo kocham, z którym staram się spędzać możliwie dużo czasu i którego dobro jest dla mnie bardzo ważne. Od roku mieszkam sam, z nikim nie spotykam się, nie poszukuję nowych znajomości. Szarość życia rozświetlają mi dni które spędzam z dzieckiem. Czasami zastanawiam się czy powinienem trwać w tym stanie, czy może jednak starać ułożyć sobie życie na nowo z kimś innym? Czytając głosy na tym forum łatwo dojść do wniosku, że jako rozwodnik z dzieckiem jestem anty-kandydatem dla każdej kobiety :) Obawiam się tych wszystkich konfliktów, nieporozumień, zazdrości z obu stron które są tak częste na styku "starej" i "nowej" rodziny. Z drugiej strony czuję że samotność to nie jest droga które chciałbym podążać przez lata. Zapraszam do kontaktu na forum lub seleriak@superbox.pl

Najpierw zacznij od zabawy. Później ****aj wszystko co się rusza aż w końcu wpadnie i będziesz miał nowa rodzinę

Miałeś babe - miałeś przeje/bane Nie masz baby - masz szaro Znowu szukasz baby - jak myślisz - jak będziesz miał? Pytanie: wolisz szaro czy przeje/bane?

Straszna to wizja, że pozostał już tylko taki wybór - między złym a gorszym. Czy jeden nieudany związek to musi być piętno i swoista kara aż do konca?

Nie bierz serio,to pisze znany od lat na Rozwodnikach / .. pyskacz i mizogin.

Jakie piętno? Jaka kara? Nieudane małżeństwo (a nie jakiś koci związek) jest dla ciebie BARDZO CENNĄ informacją - że nie nadajesz się do ŻADNYCH związków. Dlatego że: - albo się po prostu nie nadajesz - albo czynisz złe wybory Tak, czy owak CIESZ się Z TEGO ŻE MASZ TAKĄ WIEDZĘ O SOBIE. I nie pchaj sie w kolejne bagno na siłę ;):)

Ja tam po rozwodzie pomimo dziecka bez problemów znalazłem wartościową, mądrą życiowo kobietę, która jest teraz moją żoną, i mam z nią też dziecko. Nie marnuj czasu na przeszłość, nie próbuj zrozumieć ex, bo to jest bez sensu. Idź do przodu. Zrobiłeś napewno co mogłeś.

No właśnie - jak już zrobiłeś co mogłeś to zacznij robić dzieci. (Swietna rada) Najlepiej "mądrej życiowo kobiecie" ;) - a alimenty będziesz płacił jak ci wystarczy ;):)

11:14 coś w tym jest. Ale jak kobieta samotna matka to na niej wiesza się psy... A facet zawsze jest super tylko trafił na harpie ale mądrej i wartościowej szuka jak mu z tą cwana nie wyjdzie :-)

A czym się różni "mądra życiowo" kobieta, od "cwanej" kobiety? Czy to aby nie to samo? ;)

Cwana wykorzystuje faceta a mądra życiowo dba o siebie ale na równi stawia potrzeby mężczyzny.

Nie! Mądra życiowo też wykorzystuje faceta. Tylko dłużej ...

Gratuluję i trochę zazdroszczę :)

Dziewczyny! Macie tu barana do wydymania. Sam sie kładzie na ladzie - grzech by było żeby sie taki kawał mięcha zmarnował ;):)

Wróć do żony, przysiegales jej. Rozwód to grzech.

http://forum-w-trakcie-remontu.46349.x6.nabble.com/

Witam w klubie... Mam 31 lat, mam dziecko i jestem rozwiedziona od dwóch lat. Były mąż mnie zdradzał, wyzywał i nie szanował. Nie chcę wpaść w wir imprezowania i poznawania nieodpowiednich osób. Szukam poważnego związku ale łatwo nie jest :/ Musisz wyjść trochę do ludzi, może zapisać się na jakieś zajęcia czy treningi, na pewno nikogo wartościowego nie pozna się w klubie. Wierzę jednak, że jeszcze czeka nas szczęście, przecież każdy na nie zasługuje :)

Autor dokładnie wie co robi. :) ten temat też ma służyć znalezieniu kolejnej?, nastepnej? na tak zwanego "zranionego".:)

Po rozwodzie zaczęło się życie! Dymałem co weekend inna panienkę, i to nawet 18 lat młodsze, lecą jak muchy do gōwna, szczególnie te samotne z dzieckiem bo wypłata fajna i chata jest. Baw się ze dwa lata bo jak się zamkniesz w 4 ścianach to potem polecisz na 1 lepszą. Wszystkie są zakochane po tygodniu, szukaj takiej która nie ma komornika, ma mieszkanie i dobrą pracę, wtedy leci na ciebie a nie szuka frajera do dojenia.

"lecą jak muchy do gōwna," Godna pochwały samokrytyka, czy głupiec do potęgi? :)

Niecaly rok po rozwodzie to jednak dosc wczesnie na to aby na powaznie cos planowac. Mysle , ze nie wszystko jeszcze okrzeplo. Start po rozwodzie moze byc trudniejszy i latwiejszy. Zalezy jak sie do tego podchodzi. Latwiejszy bo juz ma sie doswiadczenie. Trudniejszy bo juz ma sie bagaz. Trudno podac jakas konkretna recepte jak najlepiej i najszybciej zamknac za soba drzwi i zaczac od poczatku. I przede wszystkim jak konkretnie to zrobic. Zapraszam na Filtrownie. Filtrownia powstala prawie osiem lat temu na uczuciowym i jest najstarsza seria topikow na tym forum. Pisza tam trzy osoby ale sa to osoby dorosle. Hejtujacych gosci nie licze. Nie piszemy ani duzo ani czesto ale staramy sie o mila atmosfere. Moze wspolnymi silami latwiej bedzie znalezc jakies wyjscie. A moze po prostu pisanie tam pozwoli na chwile wytchnienia ? To tez cos. https://f.kafeteria.pl/temat/f1/filtrowanie-wedrujace-p_6951408