Zaproszenie na spotkanie klasowe solo czy słusznie sie wkurzylam?

Moj facet dostał zaproszenie na spotkanie klasowe solo bez osób towarzyszących. Posprzeczalismy sie o to bo ja sie zezloscilam. Powiedziałam ze skoro on idzie na imprezę sam to ja pojde na inna w tym samym czasie. Powiedział ze jestem niedojrzała i dziecinna. Czy miał racje?

trochę tak

Jestes bardzo dziecinna :) Zostaw faceta i kup sobie pluszowego misia, bo do związku nie doroslas :)

Dzieki za opinie. Chyba faktycznie mam za duze oczekiwania od związku

Popatrz na to tak: co będziesz tam robić? On znał tych ludzi X lat mają wspólne wspomnienia, przypały z młodzieńczych lat, anegdotki, które będą wspominać. A Ty nawet nie będziesz rozumiała z czego się śmieją bo nie chodziłaś z nimi do klasy. Dla mnie bez sensu jest zabierać partnera na takie spotkania.

musisz sobie uświadomić że twój facet to człowiek często kobiety zapominają o tym

Ale nie bierz tego tak do siebie :) Z tym musiałem żartowałem :)

Przecież na takie spotkania z reguły chodzi się solo. Nie słyszałam, żeby kogoś zapraszali z osobą towarzyszącą.

chryste, co za idiotka :o

Tak, miał rację. Jestes strasznie niedojrzała. Bycie w związku nie oznacza spędzania ze sobą 24h na dobę i chodzenia wszędzie razem. Takie imprezy jak spotkania klasowe czy imprezy integracyjne zwykle odbywają się bez osób towarzyszących, bo chodzi o to, żeby spędzić czas w gronie dawnych znajomych, czy jak w przypadku integreacji, nowych znajomych. Bez drugiej połówki, bo ta jest zbędna. Mi by nawet nie przyszło do głowy zabierać faceta na spotkanie klasowe po latach, ani nawet nie chciałabym iść na takie spotkanie z moim facetem. Takie spotkania są po to, żeby powspominać dawne lata, a nie po to żeby niańczyć partnera, który nikgo tam nie zna

Idiotko to jest spotkanie klasowe....czego nie rozumiesz?

A czy wyzywanie autorki od idiotek jest konieczne? Jestes niedojrzała ale Twoj facet tez bo zamiast pogadac uspokoić Cie to sie kłóci z Tobą.